-
1. Data: 2002-03-20 17:14:35
Temat: Transport na adres klienta
Od: "Marcus" <m...@i...pl>
Hello!
Czy zakupy z opłaconym transportem zobowiązują sprzedawcę do wnoszenia
towaru do mieszkania? Czy jeśli zapłaciłem za transport, to dostawca ma
obowiązek wniesienia zakupionego przeze mnie towaru np. na 10 piętro, czy
nie? Logika wskazywałaby, że jeśli adres który wskazałem sprzedawcy to ul.
Jakaś-tam 100, klatka X, mieszkania YYY, to sprzedający ma obowiązek
dostarczyć towar pod drzwi mieszkania, a nie pod drzwi klatki schodowej.
Mam rację, czy nie? Jak to jest w świetle prawa?
Marcus
-
2. Data: 2002-03-20 19:07:25
Temat: Re: Transport na adres klienta
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
On Wed, 20 Mar 2002, Marcus wrote:
> nie? Logika wskazywałaby, że jeśli adres który wskazałem sprzedawcy to ul.
> Jakaś-tam 100, klatka X, mieszkania YYY, to sprzedający ma obowiązek
> dostarczyć towar pod drzwi mieszkania, a nie pod drzwi klatki schodowej.
> Mam rację, czy nie? Jak to jest w świetle prawa?
Koszty odebrania rzeczy sprzedanej ponosi kupujący - art. 547 ust. 1 KC.
Jednak to w którym miejscu następuje wydanie rzeczy i zaczyna się
odbieranie zależy od zwyczaju - po prostu. Przepisy prawne tego nie
regulują, bo to byłaby niepotrzebna kazuistyka, a ludzie i tak mają
tendencję do dogadywania się po swojemu. Więc jedyne co możesz zastosować
to łagodna perswazja :)
--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
-
3. Data: 2002-03-20 20:58:39
Temat: Re: Transport na adres klienta
Od: "Dwach" <d...@i...net.pl>
Witam;
Z transportowcami nie idzie sie dogadac...
Mieszkam na III pietrze, kupilem kanape, zaplacilem za transport +
wniesienie... policzyli wniesienie od pietra wg cennika mimo ze byla
winda... z ktorej skorzystali
Tak to juz jest
d.
Użytkownik "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> napisał w wiadomości
news:Pine.LNX.4.44.0203202005220.2002-100000@localho
st...
> On Wed, 20 Mar 2002, Marcus wrote:
>
> > nie? Logika wskazywałaby, że jeśli adres który wskazałem sprzedawcy to
ul.
> > Jakaś-tam 100, klatka X, mieszkania YYY, to sprzedający ma obowiązek
> > dostarczyć towar pod drzwi mieszkania, a nie pod drzwi klatki schodowej.
> > Mam rację, czy nie? Jak to jest w świetle prawa?
>
> Koszty odebrania rzeczy sprzedanej ponosi kupujący - art. 547 ust. 1 KC.
> Jednak to w którym miejscu następuje wydanie rzeczy i zaczyna się
> odbieranie zależy od zwyczaju - po prostu. Przepisy prawne tego nie
> regulują, bo to byłaby niepotrzebna kazuistyka, a ludzie i tak mają
> tendencję do dogadywania się po swojemu. Więc jedyne co możesz zastosować
> to łagodna perswazja :)
>
> --
> Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
>
>
-
4. Data: 2002-03-20 21:12:46
Temat: Re: Transport na adres klienta
Od: "Komornik" <k...@t...pl>
----- Original Message -----
From: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl>
Newsgroups: pl.soc.prawo
Sent: Wednesday, March 20, 2002 8:07 PM
Subject: Re: Transport na adres klienta
> On Wed, 20 Mar 2002, Marcus wrote:
>
> > nie? Logika wskazywałaby, że jeśli adres który wskazałem sprzedawcy to
ul.
> > Jakaś-tam 100, klatka X, mieszkania YYY, to sprzedający ma obowiązek
> > dostarczyć towar pod drzwi mieszkania, a nie pod drzwi klatki schodowej.
> > Mam rację, czy nie? Jak to jest w świetle prawa?
>
> Koszty odebrania rzeczy sprzedanej ponosi kupujący - art. 547 ust. 1 KC.
> Jednak to w którym miejscu następuje wydanie rzeczy i zaczyna się
> odbieranie zależy od zwyczaju - po prostu. Przepisy prawne tego nie
> regulują, bo to byłaby niepotrzebna kazuistyka, a ludzie i tak mają
> tendencję do dogadywania się po swojemu. Więc jedyne co możesz zastosować
> to łagodna perswazja :)
>
> --
> Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
>
>
Moglbys z powodzeniem dochodzic roszczen zwiazanych z ta sprawa. Jednak
myslac naszym polskim zwyczajem jak juz kupowales towar to juz powinienes
sie liczyc ze wnoszacym trzeba dac na piwo.
pozdr
-
5. Data: 2002-03-21 00:35:19
Temat: Re: Transport na adres klienta
Od: "Cinek" <m...@h...pl>
--
Użytkownik Gwidon S. Naskrent <n...@s...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:Pine.LNX.4.44.0203202005220.2002-100000@loca
lhost...
> On Wed, 20 Mar 2002, Marcus wrote:
>
> > nie? Logika wskazywałaby, że jeśli adres który wskazałem sprzedawcy to
ul.
> > Jakaś-tam 100, klatka X, mieszkania YYY, to sprzedający ma obowiązek
> > dostarczyć towar pod drzwi mieszkania, a nie pod drzwi klatki schodowej.
> > Mam rację, czy nie? Jak to jest w świetle prawa?
>
> Koszty odebrania rzeczy sprzedanej ponosi kupujący - art. 547 ust. 1 KC.
> Jednak to w którym miejscu następuje wydanie rzeczy i zaczyna się
> odbieranie zależy od zwyczaju - po prostu. Przepisy prawne tego nie
> regulują, bo to byłaby niepotrzebna kazuistyka, a ludzie i tak mają
> tendencję do dogadywania się po swojemu. Więc jedyne co możesz zastosować
> to łagodna perswazja :)
>>> Panie Gwidon skąd ten zwyczaj. to znaczy, ze np. w Poznaniu wnoszą ne
górę, a w Krakowie zostawiają na ulicy? przyjęte jest w doktrynie, że koszty
zwiazane z odebraniem rzeczy to np. wyladunek (polecam komentarze do kc) .
poza tym zalezec to moze od woli stron, gdzie ustalą miejsce spelnienia
swiadczenia, moze to byc mieszkanie kupujacego i wowczas wyladunek, a wiec
tez wniesienie zaliczac sie bedzie do kosztow wydania rzeczy co obciaza
sprzedawce.
mysle ze w tej sprawie niewlasciwe byloby stosowanie tylko perswazji. w z
opisu wynika iz strony umowily sie, ze spelnienie swiadczenia przez
sprzedawce nastapic mialo w mieszkaniu kupujacego, tak wiec dostawca
powinien wniesc to na gore, nawet jezeli byloby to setne pietro. laski nie
robia. to podpada pod nieprawidlowe spelnienie swiadczenia.
Pozdrawiam.
Marcin.
>
> --
> Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)
>
>
-
6. Data: 2002-03-21 08:44:00
Temat: Re: Transport na adres klienta
Od: "Marcus" <m...@i...pl>
> mysle ze w tej sprawie niewlasciwe byloby stosowanie tylko perswazji. w z
> opisu wynika iz strony umowily sie, ze spelnienie swiadczenia przez
> sprzedawce nastapic mialo w mieszkaniu kupujacego, tak wiec dostawca
> powinien wniesc to na gore, nawet jezeli byloby to setne pietro. laski nie
> robia. to podpada pod nieprawidlowe spelnienie swiadczenia.
>
Prawdę mówiąc miałem na myśli sytuację, w której kupujący płaci po prostu
"za transport" (bez precyzyjnego określenia tej usługi). Rzecz w tym, że gdy
coś kupujemy i zamawiamy transport, nie interesuje nas sposób pakowania
towaru, jego zabezpieczenie w czasie transportu, czy też np. ew. wnoszenie
go na górę, bo wydaje nam się to oczywiste.
No i kwestia formalna: Jeśli na zleceniu transportu jest konkretny adres z
nr-em mieszkania, to czy usługa będzie wykonana jeśli zostawią towar pod
klatką? Czy w takiej sytuacji będzie można dochodzić swoich praw? ?
Dzięki za odpowiedzi!
Marcus
-
7. Data: 2002-03-21 10:49:03
Temat: Re: Transport na adres klienta
Od: "Komornik" <k...@t...pl>
Użytkownik "Marcus" <m...@i...pl> napisał w wiadomości
news:a7c6f8$mem$1@news.tpi.pl...
> > mysle ze w tej sprawie niewlasciwe byloby stosowanie tylko perswazji. w
z
> > opisu wynika iz strony umowily sie, ze spelnienie swiadczenia przez
> > sprzedawce nastapic mialo w mieszkaniu kupujacego, tak wiec dostawca
> > powinien wniesc to na gore, nawet jezeli byloby to setne pietro. laski
nie
> > robia. to podpada pod nieprawidlowe spelnienie swiadczenia.
> >
>
> Prawdę mówiąc miałem na myśli sytuację, w której kupujący płaci po prostu
> "za transport" (bez precyzyjnego określenia tej usługi). Rzecz w tym, że
gdy
> coś kupujemy i zamawiamy transport, nie interesuje nas sposób pakowania
> towaru, jego zabezpieczenie w czasie transportu, czy też np. ew. wnoszenie
> go na górę, bo wydaje nam się to oczywiste.
>
> No i kwestia formalna: Jeśli na zleceniu transportu jest konkretny adres z
> nr-em mieszkania, to czy usługa będzie wykonana jeśli zostawią towar pod
> klatką? Czy w takiej sytuacji będzie można dochodzić swoich praw
Oczywiscie ze tak
>
>