-
21. Data: 2010-08-04 19:08:03
Temat: Re: Towar zgodny czy nie z umową?
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Witam
Massai napisał(a) :
>
> heh, a nie zdziwiły cię czasem spotykane niezwykle wysokie ceny wysyłek
> w portalach aukcynych? ;-)
>
> Np. towar za 15 pln (podczas gdy konkurencja ma po 100 pln), jedyna
> forma wysyłki to kurier z którym umowę ma sprzedawca, i koszt wysyłki -
> 100 pln (a normalnie po 15 pln). To może trochę przejaskrawiony
> przykład, bo by się skarbówka czepiła, ale mniej wyraźne też można
> znaleźć.
Taaaa. Była taka historia z gościem, co sprzedawał towar po 1 zł.
Wysyłka 12 zł. Ktoś kupił 10 sztuk. Miał zapłacić za wysyłkę... 120
zł. Bo w aukcji było napisane, że 1 sztuka to 1 opłata za wysyłkę.
Lub jakoś tak. Nie wiem jak się skończyło.
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3
[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]
-
22. Data: 2010-08-04 21:19:13
Temat: Re: Towar zgodny czy nie z umową?
Od: Sarpedon <k...@g...com>
On 4 Sie, 20:43, "m4rkiz" <a...@b...cpl> wrote:
> > co do opisu, tu akurat nie masz racji. niewazne czym jest tresc na
> > stronie internetowej - umowa, wzorem umowy, aneksem do umowy,
> > regulaminem, opisem itp. wazny jest charakter tresci i jej wplyw na
> > transakcje. jesli w opisie bedziesz mial "towar ten moze byc
> > uszkodzony z i tego tytulu nie przysluguje zwrot", to bedzie to
> > wiazace? watpie.
> wiec na jakiej zasadzie dzialaja kategorie 'uszkodzone' na allegro?
na takiej samej zasadzie jak towar w sklepie sprzedany z wada, o
ktorej sprzedawca poinformowal konsumenta, a konsument o tym wiedzial
i zaakceptowal
sprawnosc lub uszkodzenie dotyczy jednak towaru ALBO sprawnego ALBO
uszkodzonego, a nie "sprzedajemy towar sprawny, ALE jak sie okaze ze
jest uszkodzony to trudno"
-
23. Data: 2010-08-07 09:48:05
Temat: Re: Towar zgodny czy nie z umową?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Sarpedon pisze:
>> No i w przypadku zwrotu zwracający płaci za transport.
>
> racja racja, caly czas mialem w myslach wymiane towaru na nowy (w
> praktyce zwrot starego, odbior nowego)
Skoro konsument chciał potencjalnie uszkodzony towar - to chyba jego
wybór, nie?
> dodam jeszcze, ze rejestr klauzul niedozwolonych nie jest aktem
> zamknietym, wiec po tym konkretnym przypadku nie wykluczam wpisania
> takiej klauzuli do rejestru po odpowiedniej procedurze prawnej
Na szczęście nie ty o tym decydujesz.
> nie upieram sie, ze moj punkt widzenia jest jedyny wlasciwy, natomiast
> ja bym na miejscu konsumenta sie skontaktowal ze sprzedawca, a jesli
> to nie przyniesie zamierzonego rezultatu, skarge do rzecznika
Skargę na co? Że towar był zgodny z opisem, tylko gamoń-klient nie
doczytał opisu do końca?