-
71. Data: 2007-10-25 08:17:06
Temat: Re: To co idziemy głosować na PIS ?
Od: "Steel" <d...@K...wp.pl>
>>> żenująco niskiego poziomu edukacji... Sama w sobie amnestia nie
>>> byłaby zła, gdyby właśnie poziom był wysoki.
>> No bez jaj!
>> Trudno... nie chcial sie ktos przylozyc to niech sprobuje za rok!
>
> Nie o to chodzi. Po prostu nie każdy jest dobry ze wszystkiego.
> Np. obowiązkowy j. polski... Kaszana... Po co on ścisłowcowi?
Tu akurat mysle ze anawet scislowcowi, jakim niewatpliwie ja jestem, sie
przydaje!
Czesto trzeba pisac jakies dokumentacje czy cos w tym stylu. Jakby on
wygladala gdyby zdania byly bledne stylistycznie i zupelnie niezrozumiale?
>> tak samo jak na maturze brak matematyki! Pozniej pan/i magister nie
>> potrafi policzyc ile to jest 4*7!
>
> Matura z matematyki to nie 4*7. Po co ona humaniście?
humanista.... statystyka to jedna z najczesciej spotykanych dziedzin
matematyki w naukach w zasadzie wszelakich!
Jak chcesz policzyc cos jak nie masz pojecia o tym co to prawdopodobienstwo
czy proste rownania?
Pozniej widac jak pani psycholog wyciaga kalkulator zeby policzyc np 2 h po
37 pln... w glowie by to zrobila... jednak jak pokazuje zycie co najmniej
50% ludzi po maturze/studiach ma klopoty z tabliczka mnozenia!
Fakt ze rozny stopien matury z matematyki powinien byc dla humanistow i
scislowcow, jednak pewne jego elemnty powinny byc w obu typach.
> Aczkolwiek nie z powodu PiS czy Romana.
Ostatnie zmiany w szkolnictwie jednak wskazuja ze Romek i PiSmacy maja
udzial w degradacji polskiej edukacji :)
> o zasięgu _społecznym_ Widzów Taty Grzybka jest o kilka rzędów
> wielkości zapewne mniej.
pewnie bojowkarzy jest tyle samo... niestety "elektorat Grzybka" jest karny
:)
> Czy ja wiem? Dzisiaj rano znów TVP głaskało PO a kopało PiS. Aż się
> nawet członek PO wkurzył i pochwalił PiS :D
moze teraz sie boja nowej wladzy ktora zapowiedziala odpolitycznienie?
:P
> No i było lepiej bezwzględnie. Tylko gorzej względnie, bo jak mówię,
> antyPiS się zmobilizował jako elektorat negatywny.
mysle ze PiS sobie sam zasluzyl swoja arogancja i buta na taki wynik... a ze
wiecej ludzi poszlo niz poprzednio i to wiecej ludzi wkurzonych na taki styl
wladzy... to juz kopnelo PiS w tylek.
dobra EOT bo nas zjedza zaraz :P
Pozdrawiam
--
Steel
-
72. Data: 2007-10-25 13:53:31
Temat: Re: To co idziemy głosować na PIS ?
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z czwartek, 25 października 2007 10:17
(autor Steel
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <ffpjom$8ug$1@nemesis.news.tpi.pl>):
>> Nie o to chodzi. Po prostu nie każdy jest dobry ze wszystkiego.
>> Np. obowiązkowy j. polski... Kaszana... Po co on ścisłowcowi?
> Tu akurat mysle ze anawet scislowcowi, jakim niewatpliwie ja jestem, sie
> przydaje!
> Czesto trzeba pisac jakies dokumentacje czy cos w tym stylu. Jakby on
> wygladala gdyby zdania byly bledne stylistycznie i zupelnie niezrozumiale?
Ale to nie jest poziom matury! W szkole ponadgimnazjalnej się analizuje co
poeta chciał powiedzieć i jakie ciekawe rzeczy skonstruował. Wystarcza wg
mnie samo zaliczenie z przedmiotu! Pamiętaj, że poza maturą uczeń musi 100
innych przedmiotów zaliczyć. I do wypracowania stylu i ortografii wystarczy
zupełnie nawet dopuszczający z polskiego. Natomiast matura to już analiza
tekstów, rozumienie poezji i inne takie bzdety, których w życiu nie użyłem.
>>> tak samo jak na maturze brak matematyki! Pozniej pan/i magister nie
>>> potrafi policzyc ile to jest 4*7!
>> Matura z matematyki to nie 4*7. Po co ona humaniście?
> humanista.... statystyka to jedna z najczesciej spotykanych dziedzin
> matematyki w naukach w zasadzie wszelakich!
a) humanistycznych? Na polonistyce, germanistyce, historii itepe?
b) Akurat statystyki to ni **** jest w programie ponadgimnazjumu czy matury.
> Jak chcesz policzyc cos jak nie masz pojecia o tym co to
> prawdopodobienstwo
Do dzisiaj nie mam i żyję. Poza statystyką prawdopodobieństwo się przydaje
dość jakby nie.
> czy proste rownania?
No proste równania to nie poziom matury, a poza tym: patrz wyżej wyjaśnienie
z j.polskim.
> Pozniej widac jak pani psycholog wyciaga kalkulator zeby policzyc np 2 h
> po 37 pln... w glowie by to zrobila...
No i co? jest skuteczna. Może nie zachwyci matematycznego odpowiednika
Kaziemiry Paszczaki.
> jednak jak pokazuje zycie co
> najmniej 50% ludzi po maturze/studiach ma klopoty z tabliczka mnozenia!
Oczywiście, ja też mam. I nie czuję się z tego powodu poszkodowany. Liczę
sobie na palcach. Za to większym problemem jest brak logicznego rozeznania
w świecie i brak umiejętności poruszania się w możliwych kruczkach i
podpuchach.
> Fakt ze rozny stopien matury z matematyki powinien byc dla humanistow i
> scislowcow, jednak pewne jego elemnty powinny byc w obu typach.
Nieee... Na maturze nie masz przedsiębiorczości (bardzo potrzebna, a
olewana), technologii informatycznej (bardzo potrzebna, a olewana) i wielu
innych rzeczy. Humanistom matematyka na poziomie zaliczenia przedmiotu
wystarczy, po co państwowy egzamin?
>> Aczkolwiek nie z powodu PiS czy Romana.
>
> Ostatnie zmiany w szkolnictwie jednak wskazuja ze Romek i PiSmacy maja
> udzial w degradacji polskiej edukacji :)
Oh, ale jak pisałem: JAK KAŻDY.
FUT: pl.soc.edukacja.szkola
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: b...@n...pl o...@n...pl t...@w...pl
k...@n...pl