Witam,

Mam pytanie, jak to jest z terminem ważności dowodu osobistego, czy po
upływie terminu dowód jest już tylko kawałkiem plastiku i nikt nie musi
go akceptować?
Bo właśnie zauważyłem, że jakiś czas temu skończył mi się termin
ważności (był na 5 lat) i natychmiast poleciałem do urzędu miasta złożyć
formularz do wymiany. Jak złożyłem to stary dowód mi oddali i jak się
spytałem to powiedziała mi pani, że mogę go sobie używać dopóki nie
dostanę nowego.
Pytanie tylko czy wogóle ktoś będzie chciał go przyjmować?

Teraz przejdę do sedna.
Czy mogę podpisać umowę zlecenie, do której podałem numer
przeterminowanego dowodu, czy lepiej się upomnieć żeby wystawiono mi ją
z jakimś innym dokumentem (np. prawem jazdy)?

do góry

Użytkownik "gloki" <gloki@o2o2_usun_o2_.pl> napisał w wiadomości
news:er4u1k$8e1$1@news.onet.pl...

> Czy mogę podpisać umowę zlecenie, do której podałem numer
> przeterminowanego dowodu, czy lepiej się upomnieć żeby wystawiono mi ją z
> jakimś innym dokumentem (np. prawem jazdy)?

Umowę podpisujesz ty, a nie twój dowód osobisty. Podsumowując,
nieważność dowodu, nie spowoduje
nieważności umowy.

do góry

gloki wrote:
> czy po
> upływie terminu dowód jest już tylko kawałkiem plastiku i nikt nie musi
> go akceptować?

Zacznijmy od prostszego pytania: czy przed upływem terminu dowód jest
tylko kawałkiem plastiku i nikt nie musi go akceptować? Jeśli nie, to
kto musi i w jakim celu?

> Czy mogę podpisać umowę zlecenie, do której podałem numer
> przeterminowanego dowodu, czy lepiej się upomnieć żeby wystawiono mi ją
> z jakimś innym dokumentem (np. prawem jazdy)?

Lepiej nie, chyba że przypadkiem umawiasz się z właściwym miejscowo
starostą. Żeby zleceniodawca z umową miał Ci wystawiać prawo jazdy...
chcesz odpowiadać za podżeganie?

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry