eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTakich jak TY sterylizujemy dla twojego dobra.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 24

  • 21. Data: 2008-11-12 02:56:37
    Temat: Re: Takich jak TY sterylizujemy dla twojego dobra.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    interpio pisze:
    > Mam znajomą z DPM (dziecięcym porażeniem mnózgowym),
    > 11 lat temu podczas porodu, bez jej wiedzy i zgody, (za sprawą
    > kogoś z jej najbliższej rodziny),

    Co to znaczy "za sprawą kogoś z rodziny"?

    > podczas cesarki dziewczynie podwiązano jajniki.

    Skąd o tym wiadomo?

    [ciach]

    > Czy jest szansa aby dziewczyna dochodziła odszkodowania za okaleczenie
    > bez jej zgody,

    Akurat w tym przypadku to czy za jej zgodą czy bez jej zgody jest to
    przestępstwo (co w tym pierwszym przypadku jest nieco głupie).

    > czy nie minęło już przedawnienie,

    Nie. ATSD to dlaczego tyle czekała?

    > gdzie złożyć pozew,

    To jest sprawa karna, więc nie tyle pozew ile zawiadomienie o
    popełnieniu przestępstwa.

    > jakie potrzebne były by dokumenty?

    Dokumentujące zdarzenie - duh...


  • 22. Data: 2008-11-12 02:58:45
    Temat: Re: Takich jak TY sterylizujemy dla twojego dobra.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    PN pisze:

    > Czy ten, który wyraził wtedy zgodę na taki zabieg był osobą sprawującą
    > nad nią opiekę ?(w sensie prawnym)

    Na sterylizację w Polsce żadna zgoda nie pomoże. Musiałyby być
    obiektywne względy medyczne, a wtedy lekarze tylko wykonywali swoje
    obowiązki.


  • 23. Data: 2008-11-12 03:11:20
    Temat: Re: Takich jak TY sterylizujemy dla twojego dobra.
    Od: PN <k...@w...pl>

    Andrzej Lawa pisze:

    >
    > To jest sprawa karna, więc nie tyle pozew ile zawiadomienie o
    > popełnieniu przestępstwa.
    >

    pozew też może złożyć


  • 24. Data: 2008-11-13 15:12:44
    Temat: Re: Takich jak TY sterylizujemy dla twojego dobra.
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:gfckba$r7i$1@srv.cyf-kr.edu.pl Jacek_P
    <L...@c...edu.pl> pisze:

    >> Ja też nie jestem medykiem, a to nie jest odpowiedź na moje pytanie.
    > Zadne odchodzenie nie jest godne. To mitologia i falsz, taki
    > sam, jak opinia, ze "bol i cierpienie uszlachetnia". Tylko
    > kompletny kretyn, ktory sam tego bolu i cierpienia nie
    > przezyl moze wciskac taka ciemnote.
    Jestem innego zdani. Każde odchodzenie jest takie samo - nieuniknione.
    Jednym los moment ten ułatwia (np. nagły zgon we śnie), innym czyni z niego
    mękę.
    Godność nie dotyczy samego faktu odejścia, lecz sposobu zachowania wobec
    niego w obliczu nieuchronności.
    Dotyczy także sytuacji gdy człowiek ma możliwość wyboru.
    Jak napisałem wyżej - los niektórym oszczędza tej próby, niektórym ją
    ułatwia, jeszcze innym każe przejść całą drogę przez koszmar.

    > Jedyne co mozna zrobic dla umierajacego to tak go naladowac
    > farmaceutykami, aby nie czul bolu i byc przy nim.
    To nie jest jedyne, co można zrobić.

    --
    Jotte

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1