-
21. Data: 2013-11-03 23:48:21
Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
p47 wrote:
> On 2013-11-03 19:31, Kris wrote:
>> W dniu niedziela, 3 listopada 2013 17:27:01 UTC+1 użytkownik Krzysztof
>> 45 napisał:
>>> Jeśli TVN wyemitował ogłoszenie Wałęsy, w którym ten przeprasza sam
>>> siebie, a następnie zwrócił mu pieniądze, które były prezydent musiał za
>>> te ogłoszenie zapłacić, to czy jest to darowizna, od której Wałęsa
>>> winien zapłacić podatek? Otóż ten problem bardzo sprytnie rozwiązano...
>> Zapłacił(swoją kasą)-Zwrócili(jemu, jego kasę). Gdzie tu widzisz
>> darowiznę?
>>
>
>
> Co trzeba mieć w głowie, zeby tego nie zrozumiec i jeszcze to publicznie
> oznajmiać?! -darowizna tu polega na tym, że TVN wyemitowala pełną
> reklamę Bolka, wartości ponad 23 tys zł, o tresci i w formie dokładnie
> takiej, jaką on sobie zażyczył. Tyle, że (podobno?) kilkanaście sekund
> później, niż w umowie zapisano.
> Zeby z góry uprzedzic ewentualną polemikę, -jesli kupisz sobie np.
> samochód wartości 23 tys zł i zareklamujesz to, że malutki wewnętrzny
> przycisk w kabinie jest nieco innego koloru niż w prospekcie, to czy
> sklep powinien zwrócić ci wtedy w wyniku takiej reklamacji całą
> zapłaconą kwotę i pozwolić za darmo zatrzymac tenże samochód, a czy
> jesli to zrobi, czy będzie podstawa do uznania, że w istocie podarował
> ci ten samochód?
wiesz czym sie różni usługa od towaru?
-
22. Data: 2013-11-04 00:00:39
Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-11-03 23:48, witek pisze:
> p47 wrote:
>> On 2013-11-03 19:31, Kris wrote:
>>> W dniu niedziela, 3 listopada 2013 17:27:01 UTC+1 użytkownik Krzysztof
>>> 45 napisał:
>>>> Jeśli TVN wyemitował ogłoszenie Wałęsy, w którym ten przeprasza sam
>>>> siebie, a następnie zwrócił mu pieniądze, które były prezydent
>>>> musiał za
>>>> te ogłoszenie zapłacić, to czy jest to darowizna, od której Wałęsa
>>>> winien zapłacić podatek? Otóż ten problem bardzo sprytnie rozwiązano...
>>> Zapłacił(swoją kasą)-Zwrócili(jemu, jego kasę). Gdzie tu widzisz
>>> darowiznę?
>>>
>>
>>
>> Co trzeba mieć w głowie, zeby tego nie zrozumiec i jeszcze to publicznie
>> oznajmiać?! -darowizna tu polega na tym, że TVN wyemitowala pełną
>> reklamę Bolka, wartości ponad 23 tys zł, o tresci i w formie dokładnie
>> takiej, jaką on sobie zażyczył. Tyle, że (podobno?) kilkanaście sekund
>> później, niż w umowie zapisano.
>> Zeby z góry uprzedzic ewentualną polemikę, -jesli kupisz sobie np.
>> samochód wartości 23 tys zł i zareklamujesz to, że malutki wewnętrzny
>> przycisk w kabinie jest nieco innego koloru niż w prospekcie, to czy
>> sklep powinien zwrócić ci wtedy w wyniku takiej reklamacji całą
>> zapłaconą kwotę i pozwolić za darmo zatrzymac tenże samochód, a czy
>> jesli to zrobi, czy będzie podstawa do uznania, że w istocie podarował
>> ci ten samochód?
>
> wiesz czym sie różni usługa od towaru?
Zamienisz samochód na usługę prostytutki i będzie ok.
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
-
23. Data: 2013-11-04 00:01:13
Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Od: Krzysztof 45 <"mekar[wytnijto]"@vp.pl>
W dniu 2013-11-03 22:05, Kris pisze:
> W dniu niedziela, 3 listopada 2013 19:39:15 UTC+1 użytkownik Krzysztof 45
>> Jak bardzo sfrustrowanym/nieszczęśliwym człowiekiem trzeba być żeby
>>
>> takie bzdury czytać i w nie jeszcze się angażować?
> Co Ciebie trzyma w tym kraju?
Chcesz mnie w czyś wyręczyć?
--
Krzysiek
http://niewygodne.info.pl/index.htm
-
24. Data: 2013-11-04 02:38:37
Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail k...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
> Zeby z góry uprzedzic ewentualną polemikę, -jesli kupisz sobie np.
> samochód wartości 23 tys zł i zareklamujesz to, że malutki wewnętrzny
> przycisk w kabinie jest nieco innego koloru niż w prospekcie, to czy
> sklep powinien zwrócić ci wtedy w wyniku takiej reklamacji całą
> zapłaconą kwotę i pozwolić za darmo zatrzymac tenże samochód, a czy
> jesli to zrobi, czy będzie podstawa do uznania, że w istocie podarował
> ci ten samochód?
Porównujesz zakup przedmiotu z wykonaniem usługi...
Hmm.. dziwne...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Oziębłość stosunków między ludźmi powstaje wskutek tarć
między nimi. I cóż ty na to fizyko???
-
25. Data: 2013-11-04 06:49:35
Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Od: SJS <s...@p...pl>
W dniu 2013-11-03 21:08, z pisze:
> W dniu 2013-11-03 20:01, witek pisze:
>> Niczego sie nie da przyczepic.
>
> Nawet pomijając aspekty moralne to chciałbym żeby skarbówka zadziałała i
> w tym przypadku "normalnie". To znaczy jednak przyczepiła się tak samo
> jak przyczepia się do innych normalnych zachowań normalnych ludzi.
> Zdajesz sobie sprawę jak w taki sposób można pogłębić dziurę budżetową? :-)
>
> z
>
Już wiem...
skarbówka powinna ściągnąć z Wyszkowskiego bo to ... darowizna od Wałęsy
albo jakoś tak
Bolek to czy nie Bolek, oto jest pytanie...
--
sjs
---
Ta wiadomość e-mail jest wolna od wirusów i złośliwego oprogramowania, ponieważ
ochrona avast! Antivirus jest aktywna.
http://www.avast.com
-
26. Data: 2013-11-04 06:57:31
Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Od: z <...@...pl>
W dniu 2013-11-04 02:38, Budzik pisze:
> Porównujesz zakup przedmiotu z wykonaniem usługi...
> Hmm.. dziwne...
>
Fachowcy od manipulacji i przeciągania uwagi na poboczne tematy.
Ale cóż każdy jakiś "fach" w ręku ma. :-)
Spróbujcie tak pograć z wysłannikami Wincentego.
z
-
27. Data: 2013-11-04 09:49:09
Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Osobnik posiadający mail ...@...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:
>> Porównujesz zakup przedmiotu z wykonaniem usługi...
>> Hmm.. dziwne...
>>
> Fachowcy od manipulacji i przeciągania uwagi na poboczne tematy.
> Ale cóż każdy jakiś "fach" w ręku ma. :-)
> Spróbujcie tak pograć z wysłannikami Wincentego.
Dziekuje za merytoryczną dyskusję.
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
Chyba mam zdolności prekognicyjne - wczoraj rano, wyjmując resztki
mizernej pensji z bankomatu, powiedziałem do siebie: "Chyba się urżnę".
No i proszę!
-
28. Data: 2013-11-04 11:04:53
Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Od: p47 <k...@w...pl>
On 2013-11-04 02:38, Budzik wrote:
> Osobnik posiadający mail k...@w...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
następuje:
>
>> Zeby z góry uprzedzic ewentualną polemikę, -jesli kupisz sobie np.
>> samochód wartości 23 tys zł i zareklamujesz to, że malutki wewnętrzny
>> przycisk w kabinie jest nieco innego koloru niż w prospekcie, to czy
>> sklep powinien zwrócić ci wtedy w wyniku takiej reklamacji całą
>> zapłaconą kwotę i pozwolić za darmo zatrzymac tenże samochód, a czy
>> jesli to zrobi, czy będzie podstawa do uznania, że w istocie podarował
>> ci ten samochód?
>
> Porównujesz zakup przedmiotu z wykonaniem usługi...
> Hmm.. dziwne...
>
A ja jakoś się nie dziwię, że tradycyjnie rżniesz (??!) głupa i ze to
ci podejrzanie łatwo i dobrze wychodzi...;-)
Nie podobał ci sie mój przykład, albo nie jestes w stanie go zrozumiec,
- OK, a zatem w ramach dni miłosierdzia dla niesprawnych intelektualnie
podam ci nastepny.
Otóż wyobraź sobie, że tym razem nie kupujesz (skoro tak cię to razi)
samochodu za te 23 tys zł ale zlecasz usługę, tj. jego kompleksowa
naprawę. W następstwie czego warsztat-zleceniobiorca dokonał generalnej
naprawy w bardzo szerokim zakresie, wykonana usługa objęła szereg
zleconych czynności, w tym na koniec umycie całego samochodu (co
wyceniono na drobny ułamek całej ceny) i klient zapłacił za wszystko
umówione 23 tys zł. Po odebraniu samochodu jednak okazało się, że w
warsztacie zapomniano umyć tylnej szybki, co w najmniejszym stopniu nie
wpłynęło na ocenę ani jakości, ani zakresu pozostałych elementów
wykonanej usługi, bo tego klient nie kwestionował.
Czy w tej sytuacji klient miał uzasadnione prawo do żądania zwrotu CAŁEJ
kwoty za wykonaną usługę, a gdyby jednak całą tę kwotę mu usługodawca
wypłacił (tj. wykonał całą tę obszerna usługę bezpłatnie) to czy
zasadne byłoby uznać, że ten klient dostał od warsztatu darowiznę o
wartości wykonanej usługi minus koszt umycia szybki?!...
Tu jeszcze dodam, że owa nieumyta szybka z powyższego przykładu, choć
wartośc jej umycia w stosunku do wartości całości wykonanych usług była
znikoma to jednak była w jakimś tam stopniu namacalnym niedociągnięciem,
poddajacym się wycenie. Tymczasem opóźnienie nadania reklamy -ogłoszenia
Bolka o kilkanaście sekund w najmniejszym stopniu nie miało wpływu na
realizaję jego celów, jego treść i formę. Ponadto stacje telewizyjne
maja cenniki za nadanie reklamy w określonych blokach czasowych. Nie
przypuszczam, aby czas nadania reklamy Bolka był przewidziany dokładnie
na granicy bloków, a więc reklama nadana kilkanaście sekund później ma
dokładnie tę samą cenę co nadana o ustalonym czasie (bo jest tak samo
długa). Gdyby nawet jednak ta opóźniona o kilkanascie sekund reklama
znajdowała się już w tanszym bloku reklamowym (w co nie wierzę) to
stacja powinna zwrócić Bolkowi różnice w cenie + ewentualne
odszkodowanie, to ostatnie tylko wtedy, gdyby Bolek wykazał, iż w
związku z tym poniósł szkodę. Mogłaby tez stacja powtórzyć te reklamę we
własciwym czasie, ale Bolek przeciez tego nie żądał, a więc pierwotnie
(tj. do czasu, gdy z sadu dowiedział się, że musi za emisje z własnej, a
nie Wyszkowskiego, kieszeni zapłacić) BYŁ Z WYKONANIA USŁUGO W PEŁNI
ZADOWOLONY!
Tu dodam, ze w czasie gdy byłem szefem polskiej córki jednego z
najwiekszych koncernów wielokrotnie zlecałem firmom medialnym
kompleksowe kampanie reklamowe, obejmujące także spoty w TV. Kampanie te
były kilkakrotnie całkiem obszerne , najwyższy koszt to 18,6 mln zł.
Nigdy jednakże nie ustalono w umowach (które były dość standardowe)
dokładnego czasu emisji naszych spotów, a juz na pewno nie z
dokładnością do sekundy, choćby dlatego, że realizaja programu
telewizyjnego nie jest sztywna i pewna tolerancja czasowa momentu, kiedy
reklamę można wyemitowac byc musi!
Czas trwania emisji reklamy ustalano, owszem dokładnie, ale termin
emisji (i wynikająca z tego cenę) ustalano jedynie w ten sposób, że
ustalona była cześtośc emisji danego spotu w danym bloku czasowym, tj
np. 3 razy w okesie między godz. 18 a 21, 2 razy pomiędzy 15 a 18 przez
2 tyg, w dni powszednie. Emisja w danym bloku czasowym miała swoją stałą
cenę i nikogo nie obchodziło, czy reklamę nadano np. o 10.01.00 czy o
10.01.16.
Dla scisłości, -pewne punkty programu miały swoja cenę, np. tuż przed
czy po Wiadomościach, ale i tu nie miało znaczenia czy te np. "po
Wiadomosciach" oznacza 19.51.00, czy 19.51.19. Zreszta w opisywanym
przypadk8u Bolka nie ma to znaczenia.
Opisuję to tak dokładnie mając świadomość, że nasz sąd nic tu nie zrobi,
bo on jest tylko od takich orzeczeń, jak uznawania b. poseł PO Sawicką
za od sniegu bielsza i pewno zwracania jej skonfiskowanych 100 tys.
które na ławeczce dostała skoro, w tej sytuacji, jej to "bezprawnie
zagrabiono"...;-)
-
29. Data: 2013-11-04 11:05:13
Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Od: p47 <k...@w...pl>
On 2013-11-03 23:48, witek wrote:
> p47 wrote:
>> On 2013-11-03 19:31, Kris wrote:
>>> W dniu niedziela, 3 listopada 2013 17:27:01 UTC+1 użytkownik Krzysztof
>>> 45 napisał:
>>>> Jeśli TVN wyemitował ogłoszenie Wałęsy, w którym ten przeprasza sam
>>>> siebie, a następnie zwrócił mu pieniądze, które były prezydent
>>>> musiał za
>>>> te ogłoszenie zapłacić, to czy jest to darowizna, od której Wałęsa
>>>> winien zapłacić podatek? Otóż ten problem bardzo sprytnie rozwiązano...
>>> Zapłacił(swoją kasą)-Zwrócili(jemu, jego kasę). Gdzie tu widzisz
>>> darowiznę?
>>>
>>
>>
>> Co trzeba mieć w głowie, zeby tego nie zrozumiec i jeszcze to publicznie
>> oznajmiać?! -darowizna tu polega na tym, że TVN wyemitowala pełną
>> reklamę Bolka, wartości ponad 23 tys zł, o tresci i w formie dokładnie
>> takiej, jaką on sobie zażyczył. Tyle, że (podobno?) kilkanaście sekund
>> później, niż w umowie zapisano.
>> Zeby z góry uprzedzic ewentualną polemikę, -jesli kupisz sobie np.
>> samochód wartości 23 tys zł i zareklamujesz to, że malutki wewnętrzny
>> przycisk w kabinie jest nieco innego koloru niż w prospekcie, to czy
>> sklep powinien zwrócić ci wtedy w wyniku takiej reklamacji całą
>> zapłaconą kwotę i pozwolić za darmo zatrzymac tenże samochód, a czy
>> jesli to zrobi, czy będzie podstawa do uznania, że w istocie podarował
>> ci ten samochód?
>
> wiesz czym sie różni usługa od towaru?
>
>
Wiem! No i co?
-
30. Data: 2013-11-04 11:12:59
Temat: Re: Tak się kręci z kolesiami. Jak za PRL-u :) [crosspost]
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2013-11-04 11:04, p47 pisze:
> Czy w tej sytuacji klient miał uzasadnione prawo do żądania zwrotu CAŁEJ
> kwoty za wykonaną usługę, a gdyby jednak całą tę kwotę mu usługodawca
> wypłacił (tj. wykonał całą tę obszerna usługę bezpłatnie) to czy
> zasadne byłoby uznać, że ten klient dostał od warsztatu darowiznę o
> wartości wykonanej usługi minus koszt umycia szybki?!...
Jak już porównujesz, to nie porównuj "z dupy".
Wałęsa miał siebie przeprosić w Faktach. Okazało się, że przeprosił
siebie "po Faktach".
I teraz:
- Wałęsa dał dupy źle zlecając usługę - zwrot się nie należy
- TVN źle wykonało dobrze zleconą usługę - zwrot się należy - cały.
Jak było, tego nie wiem.
--
Liwiusz