eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTajemnica adwokacka
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 119

  • 41. Data: 2018-09-27 10:32:34
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>


    >>> Zakładasz optymistycznie, że adwokaci tak bez walki zrezygnują z
    >>> tajemnicy, bo im jakiś ziobroprokurator kazał?
    >> A ile takich postanowień zapada? Powiedzmy w skali całej Polski w roku?
    > A ilu ziobroprokuratorów wydało takie postanowienia? Powiedzmy w skali
    > całej Polski w roku?

    Na razie z przyczyn proceduralnych żaden - sąd zwalnia z tajemnicy.
    Trzebaby było się zapytać, ile razy sąd zwalniał adwokatów z tajemnicy.
    Ale ja za ćwierć wieku, to sobie nie przypominam. Bo z zawodowej
    (lekarz, doradca podatkowy, urzędnicy skarbowi, tajemnica
    telekomunikacyjna itp.), to jest to dość częste.


  • 42. Data: 2018-09-27 10:35:26
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 27-09-18 o 06:35, Shrek pisze:
    >
    > Przyjdziesz na przesłuchanie, prok da ci postanowienie, możesz się
    > odwołać... ale po przesłuchaniu.

    Termin na odwołanie biegnie od doręczenia. Nie ma jeszcze przepisu, ale
    w tych obecnych postanowieniach, to ten termin ma 7~14 dni. Ile znasz
    przesłuchań trwających dwa tygodnie bez przerwy?


  • 43. Data: 2018-09-27 10:50:08
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 27-09-18 o 00:54, Kviat pisze:

    >> Dostajesz wezwanie bez postanowienia o zwolnieniu, to dzwonisz i pytasz.
    > O co?
    > Mam się pytać, czemu nie dostałem wezwania bez postanowienia o
    > zwolnienie z tajemnicy?
    > To trochę zabawne...

    Tu nic zabawnego w tym nie ma. Czasem policjant wzywając Jana
    KOWALSKIEGO nie m zielonego pojęcia, ze KOWALSKI nie dość, że jest
    adwokatem, to jeszcze udzielał podejrzanemu porady w sprawie, w której
    jest prowadzone postępowanie.
    >
    >> Czasem się dogadujesz z przesłuchującym faktycznie, że Ci postanowienie
    >> doręczy podczas przesłuchania.
    > Że co?
    > Mam się dogadywać z prokuratorem, żeby łaskawie dał postanowienie o
    > zwolnieniu z tajemnicy podczas przesłuchania, a nie przed?
    > To żart, tak?

    Nie. Jak jest sprawa oczywista i nie mam zamiaru się żalić, to po kiego
    grzyba mają mi to wysyłać. Wiem, że jest. Przyjdę i dostanę.
    >
    >> Ale jeśli nie chcesz się dogadać, to
    >> czekasz na postanowienie i składasz zażalenie.
    > Tak, to faktycznie przyśpieszy postępowanie. Brawo.

    Przyspieszy i to o znacznie. Obecnie to wygląda tak, że policjant pisze
    wniosek do prokuratora i wysyła - z aktami. Prokurator zapoznaje się z
    wnioskiem i aktami i po stwierdzeniu, że jest zasadny pisze swój wniosek
    do sądu - wysyła to z aktami. Pomijając jakieś wyjątkowe sytuacje trwa
    to z tydzień. Pocztę raz na dzień się wozi, policjant akta zanosi
    przełożonemu, który też pocztę robi raz na dzień, podobni to wygląda w
    prokuraturze i sądzie. Takie akta do policjanta wracają po 2~3
    tygodniach, a bez akt nie prowadzi się czynności, o jakie, skoro ich nie
    masz. Teraz byłoby tylko tydzień.
    >
    >> Jeśli prowadzący wie, ze jesteś chroniony tajemnicą, to postanowienie
    >> dołącza do wezwania. I wówczas albo przychodzisz,
    > :):)
    > Już widzę adwokata, który z własnej woli godzi się na postanowienie
    > ziobroprokuratora o zwolnieniu z tajemnicy i idzie. Nawet nie tyle co
    > idzie. Bierze rozpęd i biegnie.

    Bo Ty jesteś inny :-) Zacznijmy od ustalenia, ile takich postanowień się
    w skali kraju wydaje - albo ile takich wniosków składa. Bo moim zdaniem
    to może być góra kilka w całej Polsce i cała dyskusja, to przysłowiowe
    "dłubanie w głównie".
    >
    >> albo żalisz się.
    > Tak, to faktycznie przyśpieszy postępowanie. Brawo.

    Przynajmniej teoretycznie może.
    >
    >> Prokurator osobiście i tak rzadko przesłuchuje świadków, by ewentualnie
    >> mógł "do protokołu" kogoś zwolnić. Zmiana ogranicza przesyłanie akt
    >> pomiędzy prokuratorem i sadem,
    >
    > :):)
    >
    >> co zawsze tamuje bieg czynności.
    >> Przeważnie nikt się na to nie żali.
    >
    > Na co się nie żali?
    > Na to, że prokurator zwalnia z tajemnicy?
    > Jak ktoś miał się na to żalić, skoro do tej pory prokurator nie miał
    > takich uprawnień?

    Pomijając adwokatów, to prokurator obecnie zwalnia większość świadków z
    tajemnicy. Lekarzy, doradców podatkowych, firmy telekomunikacyjne.
    Adwokaci są akurat wyjątkiem.

    > Tak, faktycznie, teraz te zażalenia na pewno przyśpieszą postępowanie.
    > OMG...

    No i ja z takim zażaleniem, to spotkałem się może kilka razy na tysiące
    wydanych postanowień.


  • 44. Data: 2018-09-27 10:53:40
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Olin <k...@a...w.stopce>

    Dnia Thu, 27 Sep 2018 01:08:51 +0200, Animka napisał(a):

    >> To dopiero jak sie z Watykanu wypiszemy i Kaczynski zostanie głową
    >> kosciola.
    >
    > LOL, żeby on był chociaż trochę jak święty :-)

    Henryk VIII też zupełnie nie przypominał świętego.
    Ja bym się nie śmiał.

    --
    uzdrawiam
    Grzesiek

    adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

    "Znam ja ich wszystkich, same łajdaki. Całe miasto takie: łajdak na łajdaku
    jedzie i łajdakiem pogania. Jeden tam tylko jest porządny człowiek:
    prokurator, ale i ten - prawdę mówiąc - świnia"
    Nikołaj Gogol

    https://www.flickr.com/photos/146081681@N02/albums


  • 45. Data: 2018-09-27 10:58:12
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 27-09-18 o 06:32, Shrek pisze:

    >> Dostajesz wezwanie bez postanowienia o zwolnieniu, to dzwonisz i pytasz.
    > Zabawny jesteś - dzwonisz i pytasz "przepraszam pana, czy chce mnie pan
    > przypadkiem zrobić w chuja? Ależ skąd. A to dobrze"

    Normalni nie podejrzewają każdego, że "chce ich zrobić w chuja", tylko
    dzwonią by poinformować, że z jakiegoś powodu wymagane jest zwolnienie z
    tej tajemnicy. teoretycznie oczywiście raz na jakiś czas trafia się
    uporczywiec, albo niedoinformowany, co zamiast zadzwonić, to przyjdzie i
    zezna do protokołu, że to, co chce powiedzieć, to jest objęte tajemnicą
    jakąś tam. Kończy się przesłuchanie. Występuje o zwolnienie z tajemnicy
    i ponownie go przesłuchuje. Ja tu akurat niczego szczególnego nie widzę.
    Jak prowadzący wie, że konieczne jest zwolnienie, to występuje o nie
    przed wezwaniem świadka.


  • 46. Data: 2018-09-27 11:00:58
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 27-09-18 o 10:22, Kviat pisze:

    > Można sobie wyobrazić jak będzie wyglądała obrona podejrzanego i jego
    > współpraca z adwokatem, jeżeli podejrzany będzie miał świadomość, że w
    > każdej chwili ziobroprokurator może mieć kaprys zwolnienia jego adwokata
    > z tajemnicy...
    >
    Ależ teraz też może zostać zwolniony i jakoś nikt tego się nie obawia.
    Rzuć okiem, w jakich wypadkach adwokata można z tej tajemnicy zwolnić.

    > A wierni będą mieli poważny dylemat podczas spowiedzi :)

    Tu akurat chyba w ogóle zwolnić nikogo niemożna.


  • 47. Data: 2018-09-27 11:11:59
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>

    W dniu 2018-09-27 o 10:58, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 27-09-18 o 06:32, Shrek pisze:
    >
    >>> Dostajesz wezwanie bez postanowienia o zwolnieniu, to dzwonisz i pytasz.
    >> Zabawny jesteś - dzwonisz i pytasz "przepraszam pana, czy chce mnie pan
    >> przypadkiem zrobić w chuja? Ależ skąd. A to dobrze"
    >
    > Normalni nie podejrzewają każdego, że "chce ich zrobić w chuja", tylko
    > dzwonią by poinformować, że z jakiegoś powodu wymagane jest zwolnienie z
    > tej tajemnicy.

    nie każdego, tylko właśnie zdolnych inaczej i ja się ze Shrekiem tu
    zgodzę, jest narzędzie, które można wykorzystać niewłaściwie, to tak
    zostanie wykorzystane...
    A jak fachowo zachowują się organy władzy mieliśmy nie raz przykłady, a
    tu kolejny:
    https://pl-pl.facebook.com/notes/pa%C5%84stwo-w-pa%C
    5%84stwie/bandyci-w-kapciach/2169985546405902/

    teoretycznie oczywiście raz na jakiś czas trafia się
    > uporczywiec, albo niedoinformowany, co zamiast zadzwonić, to przyjdzie i
    > zezna do protokołu, że to, co chce powiedzieć, to jest objęte tajemnicą
    > jakąś tam. Kończy się przesłuchanie. Występuje o zwolnienie z tajemnicy
    > i ponownie go przesłuchuje. Ja tu akurat niczego szczególnego nie widzę.
    > Jak prowadzący wie, że konieczne jest zwolnienie, to występuje o nie
    > przed wezwaniem świadka.


    To niech wystąpi do sądu i tyle. Z doświadczenia wiem, że jeśli ktos
    chce za bardzo coś uprościć, to tworzy tylko kłopoty, bo jak ktos mądry
    powiedział (niektórzy przypisują to Einsteinowi) "Everything should be
    made as simple as possible, but no simpler". Moim zdaniem tu jest już to
    "simpler"

    --
    http://zrzeda.pl


  • 48. Data: 2018-09-27 11:23:48
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 27-09-18 o 11:11, Tomasz Kaczanowski pisze:

    >>>> Dostajesz wezwanie bez postanowienia o zwolnieniu, to dzwonisz i
    >>>> pytasz.
    >>> Zabawny jesteś - dzwonisz i pytasz "przepraszam pana, czy chce mnie pan
    >>> przypadkiem zrobić w chuja? Ależ skąd. A to dobrze"
    >> Normalni nie podejrzewają każdego, że "chce ich zrobić w chuja", tylko
    >> dzwonią by poinformować, że z jakiegoś powodu wymagane jest zwolnienie z
    >> tej tajemnicy.
    > nie każdego, tylko właśnie zdolnych inaczej i ja się ze Shrekiem tu
    > zgodzę, jest narzędzie, które można wykorzystać niewłaściwie, to tak
    > zostanie wykorzystane...
    > A jak fachowo zachowują się organy władzy mieliśmy nie raz przykłady, a
    > tu kolejny:
    > https://pl-pl.facebook.com/notes/pa%C5%84stwo-w-pa%C
    5%84stwie/bandyci-w-kapciach/2169985546405902/

    "Państwo w państwie", to wyjątkowo mało wiarygodny przekaz. No i
    absolutnie nie mam zielonego pojęci, co ma wspólnego z omawianą tu przez
    nas sprawą zmiany kompetencji zwolnienia z tajemnicy.


  • 49. Data: 2018-09-27 11:27:23
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 26-09-18 o 19:30, Shrek pisze:

    >> Żródło dostałeś.
    > Przepraszam, nie dostałeś. Proszę:
    > http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1273453,tajemn
    ica-zawodowa-adwokacka-zmiany-w-procedurze-karnej.ht
    ml
    >
    Toś przywalił źródłem :-) "(...) To samo dotyczy przesłuchiwania radców
    prawnych, lekarzy, doradców podatkowych, dziennikarzy i przedstawicieli
    innych profesji ustawowo zobowiązanych do zachowania tajemnicy. Zmiana,
    która ułatwi śledczym pozyskiwanie objętych nią informacji, znajdzie się
    w zapowiedzianej przez Ministerstwo Sprawiedliwości dużej nowelizacji
    kodeksu postępowania karnego. DGP dotarł do szczegółów tego projektu.
    (...)". Lekarzy, czy doradców podatkowych, to prokurator dawno zwalnia
    sam. Nie chce i się szukać,ale zdaje się, że nawet nigdy nie było
    konieczności zwalniania przez sąd.


  • 50. Data: 2018-09-27 11:31:25
    Temat: Re: Tajemnica adwokacka
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 27-09-18 o 11:27, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 26-09-18 o 19:30, Shrek pisze:
    >
    >>> Żródło dostałeś.
    >> Przepraszam, nie dostałeś. Proszę:
    >> http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/1273453,tajemn
    ica-zawodowa-adwokacka-zmiany-w-procedurze-karnej.ht
    ml
    >>
    > Toś przywalił źródłem :-) "(...) To samo dotyczy przesłuchiwania radców
    > prawnych, lekarzy, doradców podatkowych, dziennikarzy i przedstawicieli
    > innych profesji ustawowo zobowiązanych do zachowania tajemnicy. Zmiana,
    > która ułatwi śledczym pozyskiwanie objętych nią informacji, znajdzie się
    > w zapowiedzianej przez Ministerstwo Sprawiedliwości dużej nowelizacji
    > kodeksu postępowania karnego. DGP dotarł do szczegółów tego projektu.
    > (...)". Lekarzy, czy doradców podatkowych, to prokurator dawno zwalnia
    > sam. Nie chce i się szukać,ale zdaje się, że nawet nigdy nie było
    > konieczności zwalniania przez sąd.
    >
    Zagalopowałem się. Faktycznie sąd tu wydaje decyzję.

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 12


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1