eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoTV n, złodzieje?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 34

  • 31. Data: 2012-04-23 21:10:17
    Temat: Re: TV n, złodzieje?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 23.04.2012 20:03, Gotfryd Smolik news pisze:
    > "System" prawdopodobnie zakłada, że taki DG OF po prostu skorzysta
    > ze swojej umowy "osobistej", a to czy póżniej będzie się szarpał
    > z USem o prawidłowosc zaliczenia w KUP już "systemu" nie obchodzi :>


    No nie tylko KUP. Taryfy Dla Firm bywają korzystniejsze niż Dla Leszcza.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 32. Data: 2012-04-23 22:01:15
    Temat: Re: TV n, złodzieje?
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>

    On Mon, 23 Apr 2012, m wrote:

    > W dniu 23.04.2012 18:05, Gotfryd Smolik news pisze:
    >> No to nie byłyby już dwa "takie same pakiety", a nie było
    >> mowy o domaganiu się działania "wstecz", a wyłacznie "w przód".
    >> Znaczy stary klient, z pakietu ze "skończonym sprzętem"
    >> byłby wygrany o tyle, że *mógłby* domagać się nowej wersji,
    >> tej ze słabszym sprzętem.
    >
    > Ok, rozumiem. To poprojektujmy. To miałoby się rozciągać na jakie branże?

    Hm... tak na logikę, to wyłacznie dla przypadków:
    - umów "z wzorca"
    - konsumenckich rzecz jasna

    "Bezwzorcowe" odpadaja w sposób oczywisty - nie ma jak porównać.

    > Czy tylko telekomy?

    Przyznaję, że "usługi w toku" w przypadku wykonywania np. mebli
    na zamówienie w żaden sposób do tego modelu by nie pasowały :)
    Znajdz może jakis przekonujacy przykład, który wykazałby
    absurdalnosc założeń przedstawionych wyżej (wzorzec+konsument),
    może jeszcze jakies kryterium dojsc.

    Ale na pewno nie tylko telekomy... IMVHO, wszelkie które masowo
    występuja w postaci "korpo", bankowych nie wykluczajac.
    W końcu pewne mało sztampowe działania w rodzaju nakazu przyjmowania
    spłat w walucie w której udzielono kredytu już sa.
    W tej sprawie... kredyt pewnie nie, bo zawiera element "ocenny"
    czyli mało wzorcowy, ale już lokaty tak (prawo do bezkarnego
    "przejscia na lepsza", pod warunkiem dochowania nie słabszych
    warunków z poprzedniej, "gorszej").

    pzdr, Gotfryd


  • 33. Data: 2012-04-24 09:13:59
    Temat: Re: TV n, złodzieje?
    Od: Przemysław Adam Śmiejek <n...@s...pl>

    W dniu 23.04.2012 11:07, m pisze:
    > Z tym się nie mogę zgodzić. Taka zasada co do zasady ubiłaby możliwość
    > różnicowania oferty dla klientów. Tj - ty masz gorszy pakiet ale lepszy
    > sprzęt, kończy się nam lepszy sprzęt - rekompensujemy to lepszym
    > pakietem i dajemy co mamy.


    No i co szkodzi dać także tamtym z lepszym sprzętem lepszy pakiet?
    Poza tym, tu (mówiąc o mojej sprawie z Polsatem) jest sprawa odwrotna.
    Sprzęt lepszy jest od lutego 2012, chcę go wręcz kupić (choć typowo się
    wypożycza) i nadal nie ma możliwości.

    --
    Przemysław Adam Śmiejek

    Niech żadne nieprzyzwoite słowo nie wychodzi z ust waszych,
    ale tylko dobre, które może budować, gdy zajdzie potrzeba,
    aby przyniosło błogosławieństwo tym, którzy go słuchają. (Ef 4,29)


  • 34. Data: 2012-04-24 09:43:13
    Temat: Re: TV n, złodzieje?
    Od: m <m...@g...com>

    W dniu 23.04.2012 22:01, Gotfryd Smolik news pisze:
    > On Mon, 23 Apr 2012, m wrote:
    >
    >> W dniu 23.04.2012 18:05, Gotfryd Smolik news pisze:
    >>> No to nie byłyby już dwa "takie same pakiety", a nie było
    >>> mowy o domaganiu się działania "wstecz", a wyłacznie "w przód".
    >>> Znaczy stary klient, z pakietu ze "skończonym sprzętem"
    >>> byłby wygrany o tyle, że *mógłby* domagać się nowej wersji,
    >>> tej ze słabszym sprzętem.
    >>
    >> Ok, rozumiem. To poprojektujmy. To miałoby się rozciągać na jakie branże?
    >
    > Hm... tak na logikę, to wyłacznie dla przypadków:
    > - umów "z wzorca"
    > - konsumenckich rzecz jasna
    >
    > "Bezwzorcowe" odpadaja w sposób oczywisty - nie ma jak porównać.

    To mnie trochę załatwiłeś, bo chciałem przywołać najem ...

    >
    >> Czy tylko telekomy?
    >
    > Przyznaję, że "usługi w toku" w przypadku wykonywania np. mebli
    > na zamówienie w żaden sposób do tego modelu by nie pasowały :)
    > Znajdz może jakis przekonujacy przykład, który wykazałby
    > absurdalnosc założeń przedstawionych wyżej (wzorzec+konsument),
    > może jeszcze jakies kryterium dojsc.

    Wyobraź sobie korpo które wynajmuje mieszkania. Umowa najmu - wzorzec
    umowny. Dla uproszczenia - niech to korpo ma 1000 mieszkań o tym samym
    standardzie, metrażu, generalnie - to samo.

    Osobnik A wynajmuje we wrześniu, płaci 1000zł/mc, bo szczyt cenowy. Ale
    w listopadzie wynajmie osobnikowi B za 600 - 700zł, bo zostało kilka
    mieszkań które się nie wynajęły w szczycie.

    Wg twojej propozycji, (A) miałby prawo skutecznie się domagać od
    wynajmującego obniżenia ceny do poziomu (B).

    Przykład trochę wydumany, ale chodziło o to żeby pokazać że w/w zasada
    uniemożliwiłaby zawieranie umów których cena/popyt jest zmienna
    sezonowo, a które są długotrwałe.

    p. m.

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1