pinkdotR napisał(a):
> czy czasem samo wysłanie pisma z żądaniem zapłaty nie jest "wszczęciem
> mediacji"

nie jest

KG

do góry

Użytkownik "pinkdotR" <w...@r...-znosze-man.poznan-spamu-.pl>
napisał w wiadomości news:f4meff$52t$1@news2.ipartners.pl...

> reklamowałem, przekazała sprawę do windykatora Intrum Justitia i zdążyła

Eeee, te misie... Jak widze te nazwe zastanawiam sie kto, komu i ile
zaplacil, zeby molestowali niepoprawnych klientow.

Przeciez oni obsluguja firmy z taka iloscia klientow, ze ci z problemami sa
zjawiskiem przewidywalnym statystycznie, wiec outsorcing - z definicji - nie
ma sensu.

> TPSA najpierw sama wysyłała mi wezwania do zapłaty, potem skorzystała z
> firmy Pactor, której też składałem wyjaśnienia a obecnie w posiadaniu
> rzekomego długu (za 3 miesiące niedziałania telefonu) znajduje się firma
> EOS KSI Polska. Ta ostatnia była wyjątkowo uporczywa i (chyba) dała sobie
> ze mną spokój dopiero po dwukrotnym pisemnym żądaniu z mojej strony,
> skardze do GIODO na naruszenie ustawy o ochronie danych osobowych i
> rozmowie telefonicznej, którą nagrałem informując ich o tym.

Ciekawe, czy maja jakis algorytm w przydzielaniu spraw. Sie wlasnie
zastaniawiam, czy nie ma tak, ze z premedytacja sprzedaja duzy kawalek do
jednych a maly do drugich (ja tak mialem). I czy w razie zalatwienia "na
odczepnego" malego kawalka, nie okazuje sie, ze dla duzego zostal przerwany
bieg przedawnienia...

-- --- -- --- -- ---
sz. & Draco - byrnenski pies pasterski
http://szomiz.republika.pl/dod/draco/

do góry

pinkdotR wrote:
> Użytkownik "Angie" <j...@o...eu> napisał w wiadomości
> news:f4lno3$i7c$1@news.onet.pl...
>>
>> A mozesz mi wyjasnic po co rozmawiasz z tymi firmami windykacyjnymi
>> skoro jesli sprawa ma ponad 3 lata to roszczenie sie prawdopodobnie
>> przedawnilo?
>
> Czy faktycznie się przedawniło, skoro firmy windykacyjne wykazują
> cały czas aktywność? Przeczytałem, że jest coś takiego, jak
> przerwanie biegu przedawnienia, patrz np. tu:
> http://animatek.w.interia.pl/przerwanie.html oraz tu:
> http://pl.wikipedia.org/wiki/Przedawnienie_(prawo_cy
wilne) i nie wiem
> czy czasem samo wysłanie pisma z żądaniem zapłaty nie jest
> "wszczęciem mediacji" które stanowi jeden z warunków przerwania biegu
> przedawnienia. Przy okazji - co to jest "powołanie się na zarzut
> potrącenia"?

przedawnienie przerwie bieg gdy wierzycie wykaże chęć dyskusji o spłacie
długu (bodajże)

do góry

Uwaga... mozna sie smiac!

http://icic.pl/prook/

Polecam szczegolnie dwa ostatnie!


--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
http://icic.pl

do góry

Użytkownik "rezist.com" <r...@s...us> napisał w wiadomości
news:f4n3ra$pcs$1@sparrow.axelspringer.com.pl...
> Uwaga... mozna sie smiac!
>
> http://icic.pl/prook/
>
> Polecam szczegolnie dwa ostatnie!

Pierwszy, drugi i czwarty wzór znam z mojej sprawy. Po tym ostatnim zarzuciłem
im grożenie mi podjęciem działań wykraczających poza granice prawa.

Ciekawostka - mnie też miał odwiedzać niejaki Marcin Wróbel - chyba jeszcze EOS
nie opracował losowego generowania tego fragmentu tekstu albo trafiliśmy na ten
sam wynik generatora :-)

pinkdotR

do góry

> Na podstawie jakiego artykułu mogę złożyć pozew przeciw TPSA i co zrobić, aby
> nie został on oddalony z powodu pozwania niewłaściwej strony? Czy uczepić się

Widzę, że dyskusja się rozwinęła, ale nikt nie podał odpowiedzi:

art. 189 k.p.c.
Powód może żądać ustalenia przez sąd istnienia lub nieistnienia stosunku
prawnego lub prawa, gdy ma w tym interes prawny.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

On 13 Cze, 02:49, "pinkdotR"
<wronski_nie_@rose_znosze_.man._spamu_poznan.pl> wrote:
> Użytkownik "rezist.com" <r...@s...us> napisał w
wiadomościnews:f4n3ra$pcs$1@sparrow.axelspringer.com
.pl...
>
> > Uwaga... mozna sie smiac!
>
> >http://icic.pl/prook/
>
> > Polecam szczegolnie dwa ostatnie!

tez dostalem te smieszne pisemka straszace geriatrykow emerytow... :)


> Pierwszy, drugi i czwarty wzór znam z mojej sprawy. Po tym ostatnim zarzuciłem
> im grożenie mi podjęciem działań wykraczających poza granice prawa.

wyslales im jakies pisemko? masz moze wzor albo podstawe prawna? z
checia sie z nimi jeszcze pobawie ;)


> Ciekawostka - mnie też miał odwiedzać niejaki Marcin Wróbel - chyba jeszczeEOS
> nie opracował losowego generowania tego fragmentu tekstu albo trafiliśmy na ten
> sam wynik generatora :-)
>
> pinkdotR

u mnie tez pan Wróbel chce wpasc porobic mi zdjecia, ciekawe kiedy
przyjdzie.... ;))

pzdr
matr

do góry

Użytkownik <m...@g...com> napisał w wiadomości
news:1182414565.679244.209990@g4g2000hsf.googlegroup
s.com...


> wyslales im jakies pisemko? masz moze wzor albo podstawe prawna? z
> checia sie z nimi jeszcze pobawie ;)

Wysłałem im maila z wyjaśnieniami całej sprawy ale jeszcze przed otrzymaniem
pisma z zapowiedzią wizyty u mnie p. Wróbla. Oni pisali tylko listy zwykłe
więc ja też się nie wysilałem na polecony a ograniczyłem się do maila, gdyż
szkoda mi było drzew na papier potrzebny do wydrukowania całej historii
korespondencji z TPSA. Gdy dostałem zapowiedź wizyty w celu fotografowania
mojego majątku złożyłem skargę do GIODO zaczynając ją od formułki:

"Na podstawie art. 12, pkt 2) ustawy z dnia 29.08.1997r. o ochronie danych
osobowych (Dz. U. z 1997 r., Nr 133, poz. 883) zgłaszam skargę na naruszenie
przez EOS KSI Polska Sp. z o.o., Aleje Jerozolimskie 123 A, 02-017 Warszawa
przepisów tejże ustawy."

Potem wyjaśniłem, że naruszenie polega na nadużywaniu mojego adresu do
wysyłania zapowiedzi niezgodnych z prawem działań (nie szukałem podstawy -
oparłem się na mojej laickiej wiedzy, że wpuścić mam obowiązek policjanta z
nakazem z prokuratury lub w nagłej sprawie wyjątkowo bez takiego nakazu oraz
komornika z wyrokiem z klauzulą wykonalności, nikogo więcej), braku
odniesienia się do moich wyjaśnień, kontynuowania wysyłania na mój adres
wezwań do zapłaty zamiast skierowania sprawy do sądu w sytuacji, gdy dług
jest przeze mnie kwestionowany a moje stanowisko wyczerpująco opisane.
Skargę też posłałem tylko mailem nie potwierdzając jej później listem z
podpisem (z braku czasu i ochoty do drukowania ton załączników) i nie
wnosząc stosownej opłaty, wobec czego nie była rozpatrywana. Chodziło mi tu
bardziej o dodatkową formę nacisku na windykatora i podkreślenia, że nie
uzyskają ode mnie niczego bez wyroku sądowego.

Jeszcze później zadzwoniłem do EOSa nagrywając rozmowę po stosownym
uprzedzeniu i powtórzyłem całe swoje stanowisko i zażądałem zapoznania się z
wysłanymi do nich wyjaśnieniami uzyskując zapowiedź zaprzestania kierowania
do mnie pism - od kilku miesięcy nic nowego od nich nie otrzymałem.

pozdrowionka

pinkdotR

do góry

pinkdotR napisał(a):

> Jeszcze później zadzwoniłem do EOSa nagrywając rozmowę po stosownym
> uprzedzeniu

A po co ich uprzedzałeś?

do góry

Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:07eqk4-jvq.ln1@ncc1701.lechistan.com...
> pinkdotR napisał(a):
>
>> Jeszcze później zadzwoniłem do EOSa nagrywając rozmowę po stosownym
>> uprzedzeniu
>
> A po co ich uprzedzałeś?

Bo wtedy sa mniej namolni ;-)

sz.

do góry