eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoT.U. Allianz i bajzel w dokumentach - czyli co oni mi mogą a co ja im mogę. › T.U. Allianz i bajzel w dokumentach - czyli co oni mi mogą a co ja im mogę.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
    pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not-for-mail
    From: AW <s...@p...onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: T.U. Allianz i bajzel w dokumentach - czyli co oni mi mogą a co ja im
    mogę.
    Date: Tue, 15 Jan 2008 23:13:14 +0100
    Organization: Onet.pl
    Lines: 33
    Message-ID: <fmjb5q$oe5$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: zaspa.multicon.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1200435194 25029 193.242.104.3 (15 Jan 2008 22:13:14 GMT)
    X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 15 Jan 2008 22:13:14 +0000 (UTC)
    X-Sender: Do8ohCXkfpB+Yr+6fRzzaEHNtuB1YGNx
    User-Agent: Thunderbird 2.0.0.9 (Windows/20071031)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:511173
    [ ukryj nagłówki ]

    Witam.

    Sytuacja przedstawia się następująco. Pod koniec września 2007 kończyła
    się moja polisa OC w T.U. Allianz, ponieważ uznałem że OC w Link4 będzie
    lepsze, złożyłem u agenta T.U. Allianz pisemną rezygnację z dalszego
    ubezpieczania mojego samochodu (http://sony_wap.republika.pl/Allianz1.jpg).
    No i teraz następuje akt drugi. Pod koniec października 2007 otrzymałem
    pierwsze wezwanie do zapłaty za polisę OC (które zignorowałem, bo
    przecież złożyłem pisemną rezygnację) a ostatnio kolejne, tym razem
    "Ostateczne przedsądowe wezwanie do zapłaty"
    (http://sony_wap.republika.pl/Allianz2.jpg).

    Co z tym zrobić?
    Czy takie "wezwania do zapłaty" mogę potraktować jako próbę wyłudzenia?
    Jeśli zignoruję i to drugie pismo to zapewne stracę dużo czasu na
    prostowanie całej sprawy.
    Z drugiej jednak sprawy chodzi o pryncypia. Dlaczego ja mam prostować
    błędy bęcwałów pracujących w T.U. i porządkować bajzel w ich dokumentacji.
    Mam wielką ochotę wysłać do nich obraźliwe (ale oczywiście w granicach
    prawa :-)) pismo informujące o tym, że złożyłem pisemną rezygnację z ich
    usług. Z żądaniem zaprzestania przetwarzania i usunięcia moich danych
    moich danych osobowych, oraz ostrzeżeniem, że w przeciwnym razie
    potraktuję to jako nękanie mojej osoby i próbę wyłudzenia nienależnej
    korzyści majątkowej. Plus oczywiście numer konta, na który mają przelać
    zwrot kosztów wysłania poleconego za potwierdzeniem odbioru.

    A może jestem w błędzie i to oni mają rację?

    Będę wdzięczny za sugestie co robić dalej.

    --
    Pozdrawiam
    AW

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1