eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSzkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 1. Data: 2008-01-15 11:54:05
    Temat: Szkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
    Od: "szaroczarny" <s...@N...gazeta.pl>

    Witam,
    po dzisiejszej wizycie w szkole (LO w Warszawie) zaczęła nurtować mnie kwestia
    wpłat na komitet rodzicielski.
    Otóż przy załatwianiu formalności w sekretariacie szkoły ni z gruszki ni z
    pietruszki pani sekretarka położyła przede mną jakiś druczek z wezwaniem do
    zapłaty 120 zł na komitet rodzicielski i bardzo cicho powiedziała, że &#8222;trzeba
    zapłacić&#8221;. Ja z uśmiechem na ustach oświadczyłem, że nie będę uiszczał wpłat
    na komitet, gdyż nie są one obowiązkowe. Pani sekretarka trochę zmiękła i już
    delikatniej próbowała mnie przekonać do wpłaty tłumacząc to faktem, że szkoła
    musi się z czegoś utrzymać. Na koniec zasugerowała, że szkoła ma dużo chętnych
    i &#8211; uwaga cytat - &#8222;na moje miejsce mogła przyjąć kogoś innego&#8221; kto
    w domyśle
    dla świętego spokoju pokryłby te koszty.

    Ciekawi mnie do jakiego stopnia szkoła może się posunąć (czy w ogóle pracownik
    szkoły może w ten sposób manipulować uczniami żądając wpłat na komitet, który
    przecież nie jest obowiązkowy).

    Gdzie można zgłosić ewentualne przekroczenie uprawnień pracownika szkoły?

    Pozdrawiam.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 2. Data: 2008-01-15 12:17:29
    Temat: Re: Szkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
    Od: mauser50 <m...@g...com>

    szaroczarny pisze:
    > Witam,
    > po dzisiejszej wizycie w szkole (LO w Warszawie) zaczęła nurtować mnie kwestia
    > wpłat na komitet rodzicielski.
    > Otóż przy załatwianiu formalności w sekretariacie szkoły ni z gruszki ni z
    > pietruszki pani sekretarka położyła przede mną jakiś druczek z wezwaniem do
    > zapłaty 120 zł na komitet rodzicielski i bardzo cicho powiedziała, że &#8222;trzeba
    > zapłacić&#8221;. Ja z uśmiechem na ustach oświadczyłem, że nie będę uiszczał wpłat
    > na komitet, gdyż nie są one obowiązkowe. Pani sekretarka trochę zmiękła i już
    > delikatniej próbowała mnie przekonać do wpłaty tłumacząc to faktem, że szkoła
    > musi się z czegoś utrzymać. Na koniec zasugerowała, że szkoła ma dużo chętnych
    > i &#8211; uwaga cytat - &#8222;na moje miejsce mogła przyjąć kogoś innego&#8221;
    kto w domyśle
    > dla świętego spokoju pokryłby te koszty.
    >
    > Ciekawi mnie do jakiego stopnia szkoła może się posunąć (czy w ogóle pracownik
    > szkoły może w ten sposób manipulować uczniami żądając wpłat na komitet, który
    > przecież nie jest obowiązkowy).
    >
    > Gdzie można zgłosić ewentualne przekroczenie uprawnień pracownika szkoły?
    >
    > Pozdrawiam.
    >
    Witam

    Takie postępowanie powinno się niezwłocznie zgłosić do Kuratorium aby
    wyciągnięto wobec osób domagających się uiszczania tej opłaty surowe
    konsekwencje. Wpłata na komitet rodzicielski jest aktem dobrowolnej
    darowizny i wobec takiego postępowania pracownika szkoły narzucającego
    uczniowi lub jego rodzicom aby darowizna stała się podatkiem należy
    przeciwdziałać z całą stanowczością.


    Z poważaniem mauser50


  • 3. Data: 2008-01-15 12:27:57
    Temat: Re: Szkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
    Od: "szaroczarny" <s...@g...pl>

    Dzięki za odpowiedź.
    Czy można zgłosić ten fakt anonimowo i w jaki sposób?
    W jaki sposób kuratorium skontroluje szkołę?

    Pozdrawiam.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 4. Data: 2008-01-15 12:29:56
    Temat: Re: Szkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>

    mauser50 <m...@g...com> writes:

    > szaroczarny pisze:
    >> Witam, po dzisiejszej wizycie w szkole (LO w Warszawie) zaczęła
    >> nurtować mnie kwestia wpłat na komitet rodzicielski. Otóż przy
    >> załatwianiu formalności w sekretariacie szkoły ni z gruszki ni z
    >> pietruszki pani sekretarka położyła przede mną jakiś druczek z
    >> wezwaniem do zapłaty 120 zł na komitet rodzicielski i bardzo cicho
    >> powiedziała, że "trzeba zapłacić". Ja z uśmiechem na ustach
    >> oświadczyłem, że nie będę uiszczał wpłat na komitet, gdyż nie są one
    >> obowiązkowe. Pani sekretarka trochę zmiękła i już delikatniej
    >> próbowała mnie przekonać do wpłaty tłumacząc to faktem, że szkoła
    >> musi się z czegoś utrzymać. Na koniec zasugerowała, że szkoła ma dużo
    >> chętnych i uwaga cytat - "na moje miejsce mogła przyjąć kogoś
    >> innego&" kto w domyśle dla świętego spokoju pokryłby te koszty.
    >>
    >> Ciekawi mnie do jakiego stopnia szkoła może się posunąć (czy w ogóle
    >> pracownik szkoły może w ten sposób manipulować uczniami żądając wpłat
    >> na komitet, który przecież nie jest obowiązkowy).
    >>
    >> Gdzie można zgłosić ewentualne przekroczenie uprawnień pracownika
    >> szkoły?
    >
    > Witam
    >
    > Takie postępowanie powinno się niezwłocznie zgłosić do Kuratorium aby
    > wyciągnięto wobec osób domagających się uiszczania tej opłaty surowe
    > konsekwencje. Wpłata na komitet rodzicielski jest aktem dobrowolnej
    > darowizny i wobec takiego postępowania pracownika szkoły narzucającego
    > uczniowi lub jego rodzicom aby darowizna stała się podatkiem należy
    > przeciwdziałać z całą stanowczością.
    >
    >
    > Z poważaniem mauser50

    Jakie konsekwencje prawne *i fiskalne* grożą szkole w przypadku uznania
    że wpłaty na komitet rodzicielski nie były (w pełni) dobrowolne?

    Znaczące konsekwencje powyższego mogłbyby "pomóc" szkole twierdzić
    publicznie że to był tylko "wyskok pracownika".

    --
    Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
    Czemuż, skoro w to wierzysz, sam co rychlej nie umierasz?
    Opis: odpowiedź na słowa orfickiego kapłana, iż ci którzy się poświęcają,
    mogą spodziewać się po śmierci wiecznych i doskonałych dóbr
    -- Antystenes z Aten (ok. 444/436-ok. 365 p.n.e.)


  • 5. Data: 2008-01-15 13:33:25
    Temat: Re: Szkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
    Od: "miranka" <a...@m...pl>


    "szaroczarny" <s...@N...gazeta.pl> wrote in message
    news:fmi6st$1rk$1@inews.gazeta.pl...
    > Ja z uśmiechem na ustach oświadczyłem, że nie będę uiszczał wpłat
    > na komitet, gdyż nie są one obowiązkowe.

    Po kolei:
    1. Tak, opłaty są dobrowolne.
    2. Pracownik szkoły nie ma prawa wymuszać takich opłat, bo to są pieniądze
    Komitetu, a nie szkoły. Szkoła nawet nie ma prawa samodzielnie nimi
    dysponować.
    Ale:
    1. Jeśli na zebraniu rodziców podpisałeś deklarację, że będziesz płacił, to
    owszem, Komitet Rodzicielski może się domagać, żebyś się z tego zobowiązania
    wywiązał
    2. Czy jesteś pewien, że Twoje dziecko nawet w najmniejszym stopniu nie
    korzysta z pieniędzy Komitetu Rodzicielskego? Z tych pieniędzy zwykle
    finansowane jest wyposażenie gabinetów lekarskich (zwykłe plasterki też),
    sprzęt sportowy, nagrody, dyplomy na koniec roku, wyjazdy na zawody
    sportowe, bale karnawałowe, dopłaty do studniówek i jeszcze sto innych
    rzeczy.

    Bo jeśli dziecko korzysta z czegokolwiek, co jest finansowane przez Komitet,
    to dlaczego chcesz żerować na innych rodzicach?
    Anka


  • 6. Data: 2008-01-15 13:41:58
    Temat: Re: Szkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
    Od: " 666" <j...@w...eu>

    To prawda, ale jesli dobrze zrozumiałem, to dopiero CHCĄ ZAPISAĆ dziecko do tej
    szkoły.
    JaC


    -----

    > 2. Czy jesteś pewien, że Twoje dziecko nawet w najmniejszym stopniu nie korzysta z
    pieniędzy Komitetu Rodzicielskego?
    > Z tych pieniędzy zwykle finansowane jest wyposażenie gabinetów lekarskich, sprzęt
    sportowy, nagrody, dyplomy na koniec
    roku, wyjazdy na zawody
    sportowe, bale karnawałowe, dopłaty do studniówek i jeszcze sto innych rzeczy.
    > Bo jeśli dziecko korzysta z czegokolwiek, co jest finansowane przez Komitet, to
    dlaczego chcesz żerować na innych
    rodzicach?


  • 7. Data: 2008-01-15 13:45:46
    Temat: Re: Szkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
    Od: "miranka" <a...@m...pl>


    " 666" <j...@w...eu> wrote in message news:fmid5i$obj$1@news.wp.pl...
    > To prawda, ale jesli dobrze zrozumiałem, to dopiero CHCĄ ZAPISAĆ dziecko
    do tej szkoły.

    W styczniu ???? No, chyba że dziecko zmienia szkołę. Jeśli tak, to sorry,
    ale nadal nie rozumiem tego oporu przed płaceniem na Komitet, "bo to nie
    jest obiowiązkowe". Odbieranie nagród na koniec roku też nie jest
    obowiązkowe.

    Anka


  • 8. Data: 2008-01-15 13:48:57
    Temat: Re: Szkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
    Od: castrol <j...@b...pl>

    On 15 Sty, 14:45, "miranka" <a...@m...pl> wrote:

    > W styczniu ???? No, chyba że dziecko zmienia szkołę. Jeśli tak, to sorry,
    > ale nadal nie rozumiem tego oporu przed płaceniem na Komitet, "bo to nie
    > jest obiowiązkowe". Odbieranie nagród na koniec roku też nie jest
    > obowiązkowe.

    O co Ci chodzi? O to ze szkoly sobie wprowadzaja jakis haracz pod
    pretekstem komitetu rodzicielskiego?


  • 9. Data: 2008-01-15 13:51:07
    Temat: Re: Szkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
    Od: castrol <j...@b...pl>

    On 15 Sty, 14:33, "miranka" <a...@m...pl> wrote:

    > 2. Czy jesteś pewien, że Twoje dziecko nawet w najmniejszym stopniu nie
    > korzysta z pieniędzy Komitetu Rodzicielskego? Z tych pieniędzy zwykle
    > finansowane jest wyposażenie gabinetów lekarskich (zwykłe plasterki też),
    > sprzęt sportowy, nagrody, dyplomy na koniec roku, wyjazdy na zawody
    > sportowe, bale karnawałowe, dopłaty do studniówek i jeszcze sto innych
    > rzeczy.

    Wiekszych bzdur pisac juz nie mozesz? Pierwsze slysze aby wyposazenie
    gabinetu lekarskiego, badz sali gimnastycznej bylo finansowane z
    komitetu rodzicielskiego - w ogole chyba nawet szkola nie ma prawa
    tego finansowac z tych pieniedzy!
    Jesli chodzi o wyjazduy sportowe, nale karnawalowe, doplatuy do
    studniowek to nie truj bo w swoim zyciu sie jeszcze nie spotkalem aby
    szkola cokolwiek wspolfinansowala. Zawsze wszystkimi kosztami byl
    obarczany rodzic, nawet za miejsce nauczyciela na studniowce nalezalo
    placic!


  • 10. Data: 2008-01-15 13:51:20
    Temat: Re: Szkoła próbuje wyłudzić wpłatę na komitet rodzicielski
    Od: Andrzej Adam Filip <a...@p...onet.pl>

    "miranka" <a...@m...pl> writes:
    > [...]
    > 2. Czy jesteś pewien, że Twoje dziecko nawet w najmniejszym stopniu nie
    > korzysta z pieniędzy Komitetu Rodzicielskego? Z tych pieniędzy zwykle
    > finansowane jest wyposażenie gabinetów lekarskich (zwykłe plasterki też),
    > sprzęt sportowy, nagrody, dyplomy na koniec roku, wyjazdy na zawody
    > sportowe, bale karnawałowe, dopłaty do studniówek i jeszcze sto innych
    > rzeczy.
    >
    > Bo jeśli dziecko korzysta z czegokolwiek, co jest finansowane przez Komitet,
    > to dlaczego chcesz żerować na innych rodzicach?
    > Anka

    Twoja odpowiedź pasowałaby do grupy *.moralność a to jest grupa *.prawo.

    --
    Andrzej Adam Filip : a...@p...onet.pl : a...@x...wp.pl
    Jestem za, a nawet przeciw.
    -- Wałęsa, Lech (1943-)

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1