eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSzkola, "dowcipny" kolega i wypadek. › Szkola, "dowcipny" kolega i wypadek.
  • Data: 2004-01-20 17:23:42
    Temat: Szkola, "dowcipny" kolega i wypadek.
    Od: "asereje" <u...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Witam.

    Jesli ktos sie zetknal z takim przypadkiem,
    bardzo prosze o wyjasnienie jak to jest.
    Mniemam, ze opisze dosc typowa sytuacje
    i ktos podzieli sie ze mna wiedza/doswiadczeniem.

    W szkole na lekcji prowadzonej pod opieką
    nauczyciela mialo miejsce typowe zdarzenie
    - kolega koledze podstawil noge.
    Skutek - uszkodzenie ciala podlegajace odszkodowaniu
    ( leczenie, rehabilitacja itd. ).

    Czy ktos moglby napisac, jak w tej sytuacji
    "rozklada sie" odpowiedzialnosc za wypadek ?
    Czy odpowiada
    - szkola ( bo nauczyciel nie dolozyl staran aby
    zapewnic bezpieczenstwo dzieciom )
    czy tez
    - rodzice dowcipnisia ( bo rodzice;-) )
    czy moze i jedno i drugie ?

    No i jak w tej sytuacji dziala typowa
    firma ubezpieczeniowa ?

    Nie jestem prawnikiem; na moj rozum
    odpowiedzialnosc jest po rowno szkoly
    i sprawcy ( czy jego rodzicow ). Ale naprawde
    nie wiem. No i poza tym niezaleznie
    od *prawa* jesli ktos Was zetknal sie
    z taka sytuacja - jak to jest realizowane w praktyce ?

    Licze na Wasze odpowiedzi.

    pozdrawiam
    asereje


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1