-
1. Data: 2004-02-25 11:24:07
Temat: Szitoski PLUSGSM
Od: "Scioosz" <g...@a...waw.pl>
mam dziwną sytuację...
skończyłą mi się umowa z era wiec wypisalem sie bo nie dali mi ładnego
telefonu.
Zadzwonilem do plusa zeby zorientowac sie jakie sa promocie, jakie telefony.
Pani powiedziala ze jest nowy system telemarketingu i ze mozna zamowic
telefon, nowy abonament z nowym numerem z domu a kurier z plusa za darmo
przyniesie telefon i umowe do podpisania.
Więc zadowolony zamówiłem sobie ładny telefonik z nowym numerem.
Czekam dzien, dwa.....pięć. dzwonie z pretensjami do nich. Dodzwonić się nie
da. Dodzwonilem się. Trwa werifikacja danych - mówi pani. tak dzwoniłem
jeszcze parę razy. SZIT sobie myślę.
Po dwóch tygodniach przyszedł kurier z telefonem. Przyniósł telefon.
Oczywiście był on droższy niż pani mówiła na początku i abonament był też
inny (w czasie oczekiwania na telefon zmieniły sie warunki promocji). SZIT
sobie myślę.
Zapłaciłem za telefon, podpisałem umowę i dałem kurierowi (kurier jest z
PLUSA)
pinu nie mam bo po dotarciu dokumentów do plusa (przez kuriera) pani ma
zadzwonić i dać pin.
Czekam. Dzień, dwa, pięć..... SZIT sobie myślę. Dzwonię. Trwa weryfikacja
danych - pani mówi.
JAKICH DANYCH, ILE TO TRWA, DO JASNEJ CHOLERY !!!
Czekam dalej.
po kilku dniach dzwonie z przygotowaną wiązanką.
okazało się że prawdopodobnie kurier posiał najważniejszy dokument - umowę
Plus go nie ma, ja go nie mam. Świetnie !!!
Do tej pory nie mam pinu i nie mogę uruchomić telefonu (a mineło od momentu
zamówienia ok półtora miesiąca - przecież to można załatwić w ciągu pół
godziny w salonie !!!!!!!!!!)
Nie chce już tego plusa
Tym bardziej że mogę wrócić do starej dobrej ery
Co mam zrobić ?
chcem telefon (zapłaciłem za niego) ale nie mam usług (nieaktywny numer) i
ich nie chcę !
co mi mogą narobic w takiej sytuacji jak zrezygnuje (czy wogóle mogę
zrezygnować i nieoddać telefonu?)
olać i mieć telefon? (wszystkie dopuszczalne terminy z ich strony zostały
zawalone)
w regulaminie nie znalazłem odpowiedniego punktu któryby rozwiązywał mój
problem
HELP
Scioosz
-
2. Data: 2004-02-25 15:55:15
Temat: Re: Szitoski PLUSGSM
Od: "remeeq" <r...@o...pl>
Skoro nie ma umowy a za telefon zapłaciłeś - jest Twój!! Sprzedaj go w
komisie albo na allegro a umowę olej. Jak nie ma to nie ma, to tak jak byś
jej nie podpisał, nie?
Użytkownik "Scioosz" <g...@a...waw.pl> napisał w wiadomości
news:c1i0nr$pel$1@news.onet.pl...
> mam dziwną sytuację...
>
> skończyłą mi się umowa z era wiec wypisalem sie bo nie dali mi ładnego
> telefonu.
> Zadzwonilem do plusa zeby zorientowac sie jakie sa promocie, jakie
telefony.
> Pani powiedziala ze jest nowy system telemarketingu i ze mozna zamowic
> telefon, nowy abonament z nowym numerem z domu a kurier z plusa za darmo
> przyniesie telefon i umowe do podpisania.
> Więc zadowolony zamówiłem sobie ładny telefonik z nowym numerem.
>
> Czekam dzien, dwa.....pięć. dzwonie z pretensjami do nich. Dodzwonić się
nie
> da. Dodzwonilem się. Trwa werifikacja danych - mówi pani. tak dzwoniłem
> jeszcze parę razy. SZIT sobie myślę.
>
> Po dwóch tygodniach przyszedł kurier z telefonem. Przyniósł telefon.
> Oczywiście był on droższy niż pani mówiła na początku i abonament był też
> inny (w czasie oczekiwania na telefon zmieniły sie warunki promocji). SZIT
> sobie myślę.
>
> Zapłaciłem za telefon, podpisałem umowę i dałem kurierowi (kurier jest z
> PLUSA)
> pinu nie mam bo po dotarciu dokumentów do plusa (przez kuriera) pani ma
> zadzwonić i dać pin.
>
> Czekam. Dzień, dwa, pięć..... SZIT sobie myślę. Dzwonię. Trwa
weryfikacja
> danych - pani mówi.
> JAKICH DANYCH, ILE TO TRWA, DO JASNEJ CHOLERY !!!
>
> Czekam dalej.
> po kilku dniach dzwonie z przygotowaną wiązanką.
> okazało się że prawdopodobnie kurier posiał najważniejszy dokument - umowę
> Plus go nie ma, ja go nie mam. Świetnie !!!
>
> Do tej pory nie mam pinu i nie mogę uruchomić telefonu (a mineło od
momentu
> zamówienia ok półtora miesiąca - przecież to można załatwić w ciągu pół
> godziny w salonie !!!!!!!!!!)
>
> Nie chce już tego plusa
> Tym bardziej że mogę wrócić do starej dobrej ery
>
> Co mam zrobić ?
>
> chcem telefon (zapłaciłem za niego) ale nie mam usług (nieaktywny numer) i
> ich nie chcę !
>
> co mi mogą narobic w takiej sytuacji jak zrezygnuje (czy wogóle mogę
> zrezygnować i nieoddać telefonu?)
> olać i mieć telefon? (wszystkie dopuszczalne terminy z ich strony zostały
> zawalone)
> w regulaminie nie znalazłem odpowiedniego punktu któryby rozwiązywał mój
> problem
>
> HELP
> Scioosz
>
>
-
3. Data: 2004-02-25 18:04:53
Temat: Re: Szitoski PLUSGSM
Od: "[edymon]" <edymon@zostaw_tylko:autocom.pl>
Użytkownik remeeq napisał:
> Skoro nie ma umowy a za telefon zapłaciłeś - jest Twój!! Sprzedaj go w
> komisie albo na allegro a umowę olej. Jak nie ma to nie ma, to tak jak byś
> jej nie podpisał, nie?
Tylko wtedy to na pewno sie ta umowa w plusie znajdzie...:-)
--
Pozdrawiam,
Edytka [edymon]
-
4. Data: 2004-02-28 22:30:56
Temat: Re: Szitoski PLUSGSM
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Wed, 25 Feb 2004 19:04:53 +0100, "[edymon]"
<edymon@zostaw_tylko:autocom.pl> wrote:
>Tylko wtedy to na pewno sie ta umowa w plusie znajdzie...:-)
Jak podpisal to sie znajdzie a jak nie podpisal to sie znalezc nie
moze.
WAM
--
nad morze? www.nadmorze.pl