Witam

Niektore ZOZ-y pobieraja oplaty za wydanie zaswiadczenia stwierdzajacego
ciaze (celem przedlozenia pracodawcy), a inne nie. Wg mojego rozeznania
tych drugich jest znacznie wiecej.
Jedni podpieraja sie art. 47 Ustawy o powszechnym ubezpieczeniu
w Narodowym Funduszu Zdrowia (Dz. U. 45 poz. 391 z dnia 17 marca
2003r.), ktory mowi ze:

Art. 47
Ubezpieczeni mają, na zasadach określonych w ustawie, prawo do świadczeń
zdrowotnych mających na celu zachowanie zdrowia, zapobieganie chorobom
i urazom, wczesne wykrywanie chorób, leczenie oraz zapobieganie
niepełnosprawności i jej ograniczanie, z wyłączeniem:
2) orzeczeń o zdolności do prowadzenia pojazdów mechanicznych oraz innych
orzeczeń i zaświadczeń lekarskich wydawanych na życzenie ubezpieczonego,
jeżeli nie są one związane z dalszym leczeniem, rehabilitacją, niezdolnością
do
pracy określoną w przepisach o ubezpieczeniu społecznym i ubezpieczeniu
społecznym rolników, kontynuowaniem nauki, w tym w placówkach, o których
mowa w art. 9 ust. 1 pkt 16 i 17, uczestnictwem dzieci, uczniów, słuchaczy
zakładów kształcenia nauczycieli i studentów w zajęciach sportowych i w
zorganizowanym wypoczynku, a także jeżeli nie są wydawane dla celów
pomocy społecznej lub uzyskania zasiłku pielęgnacyjnego;

Drudzy natomiast art. 197 ust. 2 tej samej ustawy:

Świadczenia zdrowotne:
1) związane z ciążą, porodem i połogiem,
2) dzieciom do ukończenia 18 roku życia
są udzielane bezpłatnie niezależnie od uprawnień z tytułu ubezpieczenia
zdrowotnego.

Przyznam szczerze, ze nie wiem jak to ugryzc. Czy mozna naliczac takie
oplaty
czy tez nie? Macie jakies pomysly?

(mrk)

do góry

Użytkownik "Marcin R. Kiepas" <m...@i...pl.pl> napisał w wiadomości
news:c1hvkr$9jv$1@atlantis.news.tpi.pl...

Moim zdaniem wydanie zaświadczenia nie jest świadczeniem zdrowotnym.
Świadczeniem zdrowotnym są działania służące zachowaniu, ratowaniu,
przywracaniu i poprawie zdrowia oraz inne działania medyczne wynikające z
procesu leczenia lub przepisów odrębnych regulujących zasady ich
wykonywania, w szczególności związane z:
badaniem i poradą lekarską, leczeniem, badaniem i terapią psychologiczną,
rehabilitacją leczniczą, opieką nad kobietą ciężarną i jej płodem,
porodem, połogiem oraz nad noworodkiem, opieką nad zdrowym dzieckiem,
badaniem diagnostycznym, w tym z analityką medyczną, pielęgnacją chorych,
pielęgnacją niepełnosprawnych i opieką nad nimi, opieką
paliatywno-hospicyjną, orzekaniem i opiniowaniem o stanie zdrowia,
zapobieganiem powstawaniu urazów i chorób poprzez działania profilaktyczne
oraz szczepienia ochronne, czynnościami technicznymi z zakresu protetyki i
ortodoncji i czynnościami z zakresu zaopatrzenia w przedmioty ortopedyczne
i środki pomocnicze. (art. 3 Ust. z dnia 30 sierpnia 1991 r. o zakładach
opieki zdrowotnej.

Pośród w/w świadczeń wystawiania zaświadczeń nie wymieniono, a tylko te
świadczenia są darmowe dla osób w ciąży.A zatem rację mają te ZOZ, które
opłatę pobierają. Z tym, że mogą to robić za darmo z własnej woli, więc i
te pozostałe też nie popełniają błędu.

do góry

Witam

"Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

> Moim zdaniem wydanie zaświadczenia nie jest świadczeniem zdrowotnym.
> Świadczeniem zdrowotnym są działania służące zachowaniu, ratowaniu,
> przywracaniu i poprawie zdrowia...
[ciach]

No, wlasnie czy wydawanie takiego zaswiadczenia nie obejmuje "opieka nad
kobietą ciężarną i jej płodem, porodem, połogiem oraz nad noworodkiem"?

(mrk)

do góry

Użytkownik "Marcin R. Kiepas" <m...@i...pl.pl> napisał w wiadomości
news:c1ie2o$4n8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:
>
> > Moim zdaniem wydanie zaświadczenia nie jest świadczeniem zdrowotnym.
> > Świadczeniem zdrowotnym są działania służące zachowaniu, ratowaniu,
> > przywracaniu i poprawie zdrowia...
> [ciach]
>
> No, wlasnie czy wydawanie takiego zaswiadczenia nie obejmuje "opieka nad
> kobietą ciężarną i jej płodem, porodem, połogiem oraz nad noworodkiem"?

Opiekę obejmuje, ale wydanie zaświadczenia nie jest świadczeniem
zdrowotnym, a zatem tego przepisu tutaj nie zastosujesz. To jest tak, że
mamy świadczenia zdrowotne i różne inne czynności. Niektóre świadczenia
zdrowotne są płatne, a niektóre refundowane przez NFZ. W wypadku ciąży
wszystkie świadczenia zdrowotne są refundowane. Ale wystawienie
zaświadczenia nie jest świadczeniem zdrowotnym, a zatem niekoniecznie musi
być refundowane.

do góry

Witam

"Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał:

> Opiekę obejmuje, ale wydanie zaświadczenia nie jest świadczeniem
> zdrowotnym, a zatem tego przepisu tutaj nie zastosujesz. To jest tak, że
> mamy świadczenia zdrowotne i różne inne czynności. Niektóre świadczenia
> zdrowotne są płatne, a niektóre refundowane przez NFZ.

Chyba ta rozbieznosc w interpretacji przez niektore ZOZ-y ma korzenie
jeszcze w starej ustawie. am co prawda tez byl artykul w brzmieniu
identycznym do art. 47, ale jednoczesnie jako swiadczenie zdrowotne
wymienia sie orzekanie o stanie zdrowia pacjenta. Wiec moze stad to
sie wzielo?

> W wypadku ciąży
> wszystkie świadczenia zdrowotne są refundowane. Ale wystawienie
> zaświadczenia nie jest świadczeniem zdrowotnym, a zatem niekoniecznie
> musi być refundowane.
>

Nie dokonca tak jest. Np. w niektorych ZOZ-ach przyszly ojciec musi
placic za badanie krwi, ktore jest potrzebne do stwierdzenia badz
wykluczenia konfliktu serologicznego. A przeciez to badanie powinno byc
bezplatne zgodnie z art. 197

(mrk)

do góry

Użytkownik "Marcin R. Kiepas" <m...@i...pl.pl> napisał w wiadomości
news:c1lift$gb8$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Chyba ta rozbieznosc w interpretacji przez niektore ZOZ-y ma korzenie
> jeszcze w starej ustawie. am co prawda tez byl artykul w brzmieniu
> identycznym do art. 47, ale jednoczesnie jako swiadczenie zdrowotne
> wymienia sie orzekanie o stanie zdrowia pacjenta. Wiec moze stad to
> sie wzielo?

Może masz rację, ale mamy już nową ustawę.
>
> Nie dokonca tak jest. Np. w niektorych ZOZ-ach przyszly ojciec musi
> placic za badanie krwi, ktore jest potrzebne do stwierdzenia badz
> wykluczenia konfliktu serologicznego. A przeciez to badanie powinno byc
> bezplatne zgodnie z art. 197

też mi się tak zdaje.

do góry