-
1. Data: 2008-02-28 15:26:42
Temat: Swiadectwo maturalne
Od: s...@g...com
Witam!
Mam pilna prosbe;-). W 1997r.na uczelni (nieukonczonej) zostalo moje
swiadectwo maturalne. Potrzebne jest mi na juz, pani z dziekanatu
twierdzi, ze albo zwroce legitymacje albo dam ogloszenie w prasie i po
14 dniach swiadectwo bedzie wydane. Poniewaz minelo sporo lat czy sa
podstawy aby odstapic od ogloszenia (przedawnienie czy cos innego)?
Pozdrawiam
Jane
-
2. Data: 2008-02-28 16:03:27
Temat: Re: Swiadectwo maturalne
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
s...@g...com wrote:
> Witam!
> Mam pilna prosbe;-). W 1997r.na uczelni (nieukonczonej) zostalo moje
> swiadectwo maturalne. Potrzebne jest mi na juz, pani z dziekanatu
> twierdzi, ze albo zwroce legitymacje albo dam ogloszenie w prasie i po
> 14 dniach swiadectwo bedzie wydane. Poniewaz minelo sporo lat czy sa
> podstawy aby odstapic od ogloszenia (przedawnienie czy cos innego)?
>
> Pozdrawiam
> Jane
w ogole nie ma prawa żadąć czegokolwiek.
Musi wydać dokument, bo nie ma prawa go zatrzymywać
Proponuje na miejscu wezwać policję.
-
3. Data: 2008-02-28 16:17:36
Temat: Re: Swiadectwo maturalne
Od: s...@g...com
witek napisał(a):
> s...@g...com wrote:
> > Witam!
> > Mam pilna prosbe;-). W 1997r.na uczelni (nieukonczonej) zostalo moje
> > swiadectwo maturalne. Potrzebne jest mi na juz, pani z dziekanatu
> > twierdzi, ze albo zwroce legitymacje albo dam ogloszenie w prasie i po
> > 14 dniach swiadectwo bedzie wydane. Poniewaz minelo sporo lat czy sa
> > podstawy aby odstapic od ogloszenia (przedawnienie czy cos innego)?
> >
> > Pozdrawiam
> > Jane
> w ogole nie ma prawa ?ad?? czegokolwiek.
> Musi wyda? dokument, bo nie ma prawa go zatrzymywa?
> Proponuje na miejscu wezwa? policj?.
Ok, intuicyjnie tez mi sie wydaje. Nie mam pojecia na jakiej podstawie
nie moze zatrzymywac.
-
4. Data: 2008-02-28 16:44:32
Temat: Re: Swiadectwo maturalne
Od: Kamil 'czemu' Bista <t...@c...org>
s...@g...com pisze:
> Witam!
> Mam pilna prosbe;-). W 1997r.na uczelni (nieukonczonej) zostalo moje
> swiadectwo maturalne. Potrzebne jest mi na juz, pani z dziekanatu
> twierdzi, ze albo zwroce legitymacje albo dam ogloszenie w prasie i po
> 14 dniach swiadectwo bedzie wydane. Poniewaz minelo sporo lat czy sa
> podstawy aby odstapic od ogloszenia (przedawnienie czy cos innego)?
Może pomoże:
http://www.strefamlodych.pl/index.php?option=com_con
tent&task=view&id=51&Itemid=61
--
k.
-
5. Data: 2008-02-28 16:48:24
Temat: Re: Swiadectwo maturalne
Od: "tu-i-tam" <t...@o...pl>
Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:aa22aa11-e1e7-47fa-abee-3f67cafb3d6e@c33g2000hs
d.googlegroups.com...
> Witam!
> Mam pilna prosbe;-). W 1997r.na uczelni (nieukonczonej) zostalo moje
> swiadectwo maturalne. Potrzebne jest mi na juz, pani z dziekanatu
> twierdzi, ze albo zwroce legitymacje albo dam ogloszenie w prasie i po
> 14 dniach swiadectwo bedzie wydane.
Mozna wiedziec o co chodzi z tym ogloszeniem ? Ma byc typu "AAAAAAA
rodowodowe tanio" ?
-
6. Data: 2008-02-28 16:58:44
Temat: Re: Swiadectwo maturalne
Od: s...@g...com
On 28 Lut, 17:48, "tu-i-tam" <t...@o...pl> wrote:
> Użytkownik <s...@g...com> napisał w
wiadomościnews:aa22aa11-e1e7-47fa-abee-3f67cafb3d6e@
c33g2000hsd.googlegroups.com...
>
> > Witam!
> > Mam pilna prosbe;-). W 1997r.na uczelni (nieukonczonej) zostalo moje
> > swiadectwo maturalne. Potrzebne jest mi na juz, pani z dziekanatu
> > twierdzi, ze albo zwroce legitymacje albo dam ogloszenie w prasie i po
> > 14 dniach swiadectwo bedzie wydane.
>
> Mozna wiedziec o co chodzi z tym ogloszeniem ? Ma byc typu "AAAAAAA
> rodowodowe tanio" ?
Hehe, poniewaz niem legitymacji, powinienem oglosic w prasie lokalnej
o jej zagubieniu. Dalczego? Nie wiem.
-
7. Data: 2008-02-28 17:50:15
Temat: Re: Swiadectwo maturalne
Od: witek <w...@g...pl.invalid>
s...@g...com wrote:
> On 28 Lut, 17:48, "tu-i-tam" <t...@o...pl> wrote:
>> Użytkownik <s...@g...com> napisał w
wiadomościnews:aa22aa11-e1e7-47fa-abee-3f67cafb3d6e@
c33g2000hsd.googlegroups.com...
>>
>>> Witam!
>>> Mam pilna prosbe;-). W 1997r.na uczelni (nieukonczonej) zostalo moje
>>> swiadectwo maturalne. Potrzebne jest mi na juz, pani z dziekanatu
>>> twierdzi, ze albo zwroce legitymacje albo dam ogloszenie w prasie i po
>>> 14 dniach swiadectwo bedzie wydane.
>> Mozna wiedziec o co chodzi z tym ogloszeniem ? Ma byc typu "AAAAAAA
>> rodowodowe tanio" ?
>
> Hehe, poniewaz niem legitymacji, powinienem oglosic w prasie lokalnej
> o jej zagubieniu. Dalczego? Nie wiem.
taki wymysl pani i dziekana, zeby odstraszyc studentow od klamania ze
zgubili legitymacje.
-
8. Data: 2008-02-28 18:16:03
Temat: Re: Swiadectwo maturalne
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 28 Lut, 16:26, s...@g...com wrote:
> Witam!
> Mam pilna prosbe;-). W 1997r.na uczelni (nieukonczonej) zostalo moje
> swiadectwo maturalne. Potrzebne jest mi na juz, pani z dziekanatu
> twierdzi, ze albo zwroce legitymacje albo dam ogloszenie w prasie i po
> 14 dniach swiadectwo bedzie wydane. Poniewaz minelo sporo lat czy sa
> podstawy aby odstapic od ogloszenia (przedawnienie czy cos innego)?
>
> Pozdrawiam
> Jane
Mozesz napisac pismo ze maja ci wydac bo nie moga przetrzymywac twoich
dokumentow. Ale oczywisice pani musi to zaniesc do dziekana tego nie
bedzie itd. Wystarczy ze pojdziesz i kilkoma celnymi pytaniami zmusisz
pania do wydania. Pytania te to:
- Minelo 11 lat ile jest miejsc w legitymacji na pieczatki?
- Od stycznia legitymacja wydana przed styczniem 2008 (niebieska) jest
nieaktualna dlaczego wiec musisz ja zdawac skoro i tak nie jest
legitymacja a jedynie kawalkiem papieru z twoim zdjeciem.
- Legitymacja ulegla zniszczeniu jakie ogloszenia trzeba dac?
-
9. Data: 2008-02-28 18:55:53
Temat: Re: Swiadectwo maturalne
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
news:29f6d45e-5ed7-43a5-9e85-8ba6e92dc587@s8g2000prg
.googlegroups.com...
Było już kilka razy w na tej grupie - art. 276 kodeksu karnego. Z tym, że
tu trzeba wziąć poprawkę na fakt, że niekoniecznie muszą Twoje dokumenty
przez te wszystkie lata przechowywać na biurku i chwilę może im zająć ich
znalezienie.
-
10. Data: 2008-02-28 20:35:58
Temat: Re: Swiadectwo maturalne
Od: s...@g...com
Robert Tomasik napisał(a):
> Użytkownik <s...@g...com> napisał w wiadomości
> news:29f6d45e-5ed7-43a5-9e85-8ba6e92dc587@s8g2000prg
.googlegroups.com...
>
>
> Było już kilka razy w na tej grupie - art. 276 kodeksu karnego. Z tym, że
> tu trzeba wziąć poprawkę na fakt, że niekoniecznie muszą Twoje dokumenty
> przez te wszystkie lata przechowywać na biurku i chwilę może im zająć ich
> znalezienie.
Sorry za powielanie tematu, nie wyszukałem;-(, ale jesli juz watek
jest...
- moj argument, ze to moj dokument i nie maja prawa go przetrzymywac,
na pani z dziekanatu nie robi wrazenia
- pani odnalazla moja teczke w archiwum
- pani stwierdzila, ze legitymacja to druk scislego zarachowania, na
moja odpowiedz, ze nawet ksiege drukow scislego zarachowania
przechowuje sie 5 lat, odparla, ze musi miec moja teczke zamknieta i
koniec
- pani stwiedzila, ze byla u dziekana i on potwierdzil jej slowa
- pani stwiedzila, ze moze mi wydac poswiadczony odpis mojego
swiadectwa....
Mam mozliwosc odebrania swiadectwa tylko jutro. Poniewaz wyglada, ze
przejscie na forme pisemna z uzywaniem art. kodeksu karnego, spowoduje
przejscie na "ustawowy" czas odpowiedzi, cos jak kopanie sie z koniem,
czyli nie bede mogl odebrac, poprosze o ostnia porade. Jakiego
argumentu uzyc, zeby swiadectwo wyslali mi do na adres domowy.
Pozdrawiam i dzieki