W roku 1985 teść podarował mi stary motorower (rocznik 1958). Po prostu dał
mi go bez żadnych pisemnych umów. Motorower nie był wówczas zarejestrowany.
W roku 1988 teść zmarł a postępowania spadkowego nie przeprowadzono.
Po 20 latach odremontowełm ten stary motorower i chciałbym go zarejestrować,
jednakże nie mam dokumentu stwierdzajacego własność.
Od motoroweru nie mam żadnych dokumentów.
Czy mogę spróbować drogi nabycia rzeczy ruchomej przez używanie jej w dobrej
wierze? Czy wymagana tu będzie sprawa sądowa?
Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h6gct0$6ro$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>W roku 1985 teść podarował mi stary motorower (rocznik 1958). Po prostu
>dał mi go bez żadnych pisemnych umów. Motorower nie był wówczas
>zarejestrowany. W roku 1988 teść zmarł a postępowania spadkowego nie
>przeprowadzono.
> Po 20 latach odremontowełm ten stary motorower i chciałbym go
> zarejestrować, jednakże nie mam dokumentu stwierdzajacego własność.
> Od motoroweru nie mam żadnych dokumentów.
> Czy mogę spróbować drogi nabycia rzeczy ruchomej przez używanie jej w
> dobrej wierze? Czy wymagana tu będzie sprawa sądowa?

Jedyny sposób zarejestrowania tego motoroweru - o ile się nie mylę - to
potraktowanie go jako zabytku.

do góry

Może być jeszcze jako unikat (PORD art. 79 ust.4 p. 3) ale muszę
udokumentować, że motorower jest mój. Zgodnie z prawdą najłatwiej by mi było
stwierdzić zasiedzenie - jest odpowiednio długi czas i korzystanie w dobrej
wierze.
Jacek

do góry