-
21. Data: 2012-05-01 20:30:20
Temat: Re: Stłuczka rowerowa, co zrobić po tygodniu?
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-05-01 17:45, Gotfryd Smolik news pisze:
> On Tue, 1 May 2012, Andrzej Lawa wrote:
>
>> W dniu 01.05.2012 08:30, Gotfryd Smolik news pisze:
>>
>>> I ile taki poscig może trwać (zakazu scigania żółwiami chyba nie ma?)
>>
>> Gotfryd, przygrzało Ci? ;)
>
> Nie, sprawca przejechania po przednim kole mojego roweru też został
> khem... "ujęty" gdzies ze dwie godziny po zdarzeniu (znaczy prowadzacy
> sprawę pofatygował się do niego i spytał czy bierze mandat).
"Potwierdzam" - jak mi małżonce pies sąsiada pogryzł spodnie, to też się
dzielnicowy przeszedł do niego i dał mandat, a to nawet następnego dnia
było (ze 2 lata temu sprawa).
--
Liwiusz
-
22. Data: 2012-05-01 20:50:30
Temat: Re: Stłuczka rowerowa, co zrobić po tygodniu?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
W dniu 01.05.2012 17:45, Gotfryd Smolik news pisze:
>>> I ile taki poscig może trwać (zakazu scigania żółwiami chyba nie ma?)
>>
>> Gotfryd, przygrzało Ci? ;)
>
> Nie, sprawca przejechania po przednim kole mojego roweru też został
> khem... "ujęty" gdzies ze dwie godziny po zdarzeniu (znaczy prowadzacy
> sprawę pofatygował się do niego i spytał czy bierze mandat).
Bardziej chodziło mi o te żółwie i celowe opóźnianie ujęcia ;)
Ale do rzeczy: tutaj pewnie doszło do niezbyt czystego formalnie
"uproszczenia procedury" - o prostu i sprawcy i policjantowi było taniej
i wygodniej wybrać tryb mandatowy, więc zapewne pominięto lub
naciągnięto ten drobny detal czasowy.
Swoją drogę ostrożnie z upraszczaniem procedur - znajomy rzekomo wymusił
na kimś pierwszeństwo i ten ktoś wjechał w barierkę. Policjant
"doradził" znajomemu przyjąć (niewielki) mandat, żeby nie zawracać sobie
głowy sądem. I teraz jest zgrzyt, bo właściciel barierki domaga się
odszkodowania za szkodę spowodowaną rzekomo przez znajomego, a OC się
wypięło bo "zbiegł z miejsca zdarzenia" (tzn. wystąpili z regresem). A
że mandat przyjął ("50zł nie jest warte łażenia po sądach"), to teraz
jest winny, więc sprawę cywilną ma przerąbaną od początku, mimo że jakiś
przypadkowy świadek zeznał, że nie widział w okolicy samochodu tego
znajomego, jak tamten rzekomo wymuszony wjechał w barierkę.
-
23. Data: 2012-05-02 16:03:56
Temat: Re: Stłuczka rowerowa, co zrobić po tygodniu?
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Tue, 1 May 2012, Andrzej Lawa wrote:
> Bardziej chodziło mi o te żółwie i celowe opóźnianie ujęcia ;)
Oj, no, jacys niedomyslni ci grupowicze, przecież nie chodzi
o celowe opóznienie, jak ono samo z siebie już trwa dwa dni,
lecz wyjasnienie czemu po dwu dniach nadal jest "bezposrednio
i niezwłocznie" ;)
> "uproszczenia procedury"
Ototo.
Same plusy ze 100% wykrywalnoscia.
pzdr, Gotfryd