Wobec niedostatków polskiej legislacji - czyli właściciel nieruchomosci nie ma
żadnych żadnych praw - dochodzi czasem do
samosądów rodem z dzikiego zachodu, czyli linczu na bogu ducha winnym kole od
samochodu.
Jesli uparty posiadacz pojazdu (w szczególności sł?żbowego - firma bogata w radców
prawnych) uprze się skarżyć, jakie
kuku mogą zrobić sprawcy ?
W szcszególności, czy spuszczenie powietrza z koła samochodu zaparkowanego bezprawnie
na będacym w cudzym posiadaniu
miejscu parkingowym, wyraźnie oznaczonym numerem, co więcej za zamykaną na pilota
bramą, można podciągnąć pod
przestępstwo zniszczenia mienia, względnie zmuszenia kierowcy do określonego
zachowania ?
A może spuszczenie powietrza to wykroczenie w postaci chuligańskiego wybryku ?
Jakie moga być skutki cywilne: rachunek za pomoc drogową do dopomnpowania koła, czy
rachunki z przedsiębiorstwa
taksówkowego za całodzienne wożenie po mieście albo np. do Swinoujścia ?
Jest to problem dość często spotykany we wspólnotach mieszkaniowych i
spółdzielniach.....
JaC

----------------------------------------------------
----------------------------
I am using the free version of SPAMfighter for private users.
It has removed 2874 spam emails to date.
Paying users do not have this message in their emails.
Try SPAMfighter for free now!