Witam,
Pytam teoretycznie - sprzedaje na allegro wlasny program, nagrywany na
plytke CD (nie tloczona, kupiona w sklepie jesli to wazne). Przyjmijmy, ze
urzad skarbowy zacznie sie czepiac (czy wogole zacznie jesli ktos sprzedaje
np. 15 programow w miesiacu po 10 zl?), jaka moze byc kara - odprowadzenie
zaleglego podatku? Jakas grzywna czy cos innego jeszcze? I jak wyliczyc taka
kare? Czy moze Urzad Skarbowy zignoruje takiego kogos co widac, ze nie robi
tego dla jakiegos konkretnego zarobku (moze sie np. zwrocic za comiesieczny
internet)?
Dopowiem, ze zadna DG nie jest prowadzona.

--
Kubaz

do góry

> Pytam teoretycznie - sprzedaje na allegro wlasny program, nagrywany na
> plytke CD (nie tloczona, kupiona w sklepie jesli to wazne). Przyjmijmy,
ze
> urzad skarbowy zacznie sie czepiac (czy wogole zacznie jesli ktos
sprzedaje
> np. 15 programow w miesiacu po 10 zl?), jaka moze byc kara -
odprowadzenie
> zaleglego podatku? Jakas grzywna czy cos innego jeszcze? I jak wyliczyc
taka
> kare? Czy moze Urzad Skarbowy zignoruje takiego kogos co widac, ze nie
robi
> tego dla jakiegos konkretnego zarobku (moze sie np. zwrocic za
comiesieczny
> internet)?
> Dopowiem, ze zadna DG nie jest prowadzona.
>

ZUZ i US oszacuua ile i od kiedy mogles sprzedawac (iekoniecznie sie
bedzie zgadzac ze stanem faktycznym),
+ podatki + odsetki,
bedziesz zalowac ze go zrobiles.

lepiej bedzie jak bedziesz kazdy egzemplarz skompilowany oddzielnie z
innymi danymi (nazwisko odbiorcy)
sprzedawac na umoe o dzielo.

P.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w
> lepiej bedzie jak bedziesz kazdy egzemplarz skompilowany oddzielnie z
> innymi danymi (nazwisko odbiorcy)
> sprzedawac na umoe o dzielo.

czy teraz odprowadza sie od tej umowy podatek? Jesli tak to ile bedzei on
wynosil i gdzie trzeba to zalatwiac?

--
Kubaz

do góry

> czy teraz odprowadza sie od tej umowy podatek? Jesli tak to ile bedzei
on
> wynosil i gdzie trzeba to zalatwiac?

od umowy o dzielo zdaje sie 19 % , pytaj ,a pl.soc.prawo.podatki



P.

do góry

Użytkownik "Przemek R."
<p...@t...gazeta.
pl> napisał w > lepiej
bedzie jak bedziesz kazdy egzemplarz skompilowany oddzielnie z
> innymi danymi (nazwisko odbiorcy)
> sprzedawac na umoe o dzielo.

a czy w taki sposob mozna? Czy aukcja moze byc traktowana jako umowa o
dzielo i ewentualnie jak spelnic warunki zeby byla?
I na koniec - czy moga sie plyty roznic tylko tym ze bedzie na nich plik TXT
z nickiem kupujacego? Nie jest to inna kompilacja, bo program jest na plycie
ten sam zawsze ale plyty sie roznia...

--
Kubaz

do góry

> a czy w taki sposob mozna? Czy aukcja moze byc traktowana jako umowa o
> dzielo i ewentualnie jak spelnic warunki zeby byla?


walic aukcje, aukcja sluzy do znalezienia kupca,
podpisujesz z nim oddzielnie umowe o dzielo.

> I na koniec - czy moga sie plyty roznic tylko tym ze bedzie na nich plik
TXT
> z nickiem kupujacego?

nie, chyba ze sprzejaesz plik.txt , ja bym na miejscu US nie przepuscil
tego.
Idziesz w ty momencie na latwizne, Co Ci szkodzi skompilowac z innymi
danymi
i nagrac? Utrudnione to moze bcy gdy zlecasz wytloczenie ilus tam plyt.


> Nie jest to inna kompilacja, bo program jest na plycie
> ten sam zawsze ale plyty sie roznia...
>

ale Ty sprzedajesz program prawda?

P.

do góry