-
1. Data: 2005-01-26 17:49:13
Temat: Skandal De Agostini Atlas i Miriale i co robic?
Od: Aga <n...@i...pl>
Witam.
Jakis rok temu w jakiejs gazecie byla reklama z bielizna i taka klauzula ze
zamawiam produkt jakis tam a firma Miriale czy cos takiego wysle mi go a ja
po otrzymaniu przesylki bede mogla albo dalej zostac ich klientka albo nie -
mialam sama o tym decydowac. Podawalo sie tam swoje dane adresowe wraz z
podpisaniem klauzuli o ochronie danych osobowych. Ale zamowiony produkt
nigdy do mnie nie dotarl i zapomnialam o calej sprawie. Az tu nagle dostaje
list z jakiejs firmy windykacyjnej ze dzialaja w imieniu Miriale czy cos
takiego i zebym im zaplacila w ciagu siedmiu dni ponad 100 zl bo jak nie to
beda musieli wprowadzic w uzycie dzialania windykacyjne. Ale ja nigdy nic
nie dostalam!!!! Ani nawet informacji ze tego produktu nie ma, ani
informacji ze mi go wyslali ani nie bylo zadnego kontaktu z ta firma ,
oprocz tego zamowienia z reklamy. Jak to mozliwe? I co mam robic? Czy ta
firma windykacyjna moze przyjsc do mnie do domu i np. zabrac mi telewizor
albo zablokowac konto w banku? I na jakiej podstawie oni chca mnie
windykowac jak ja nic nie dostalam ani nigdy nic nie kwitowalam ze dostalam.
Przeciez chyba powinni sprawdzic czy ja to faktycznie kupilam - nie wiem
jakies dowody pocztowe ze to dostalam albo jakas podpisana faktura czy cos.
A ja nic nie dostalam i zapomnialam o tej sprawie. Przeciez nie bede placila
za cos czego nie dostalam. Poradzcie co robic? Napisac do nich czy siedziec
cicho czekajac na rozwoj wypadkow?
Jak to wyglada prawnie?
-
2. Data: 2005-01-26 19:07:49
Temat: Re: Skandal De Agostini Atlas i Miriale i co robic?
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
n...@i...pl news:BE1D96A8.8E1%noclegwojcowie@interia.pl
> oprocz tego zamowienia z reklamy. Jak to mozliwe? I co mam robic? Czy
> ta firma windykacyjna moze przyjsc do mnie do domu i np. zabrac mi
> telewizor albo zablokowac konto w banku? I na jakiej podstawie oni
> chca mnie windykowac jak ja nic nie dostalam ani nigdy nic nie
> kwitowalam ze dostalam.
>
Po pierwsze - nie daj im sie. Windykacja dziala poprzez takie zastraszanie.
Listy od nich wyrzucaj do kosza, ew. powiedz ze jak chca to moga wyjasnic,
a jak nie to niech Cie pozwa. W wypadku pozwania zaplaca sami spora kare za
zawracanie Tobie bezpodstawnie glowy. Zapytaj ich skad maja dane osobwe i
postrasz GIODO. Komornik chce wejsc? Bez zartow :) niech pokaza nakaz
sadowy i wroci z Policjantem (oczywiscie ze tego nie zrobi).
Slowem - cos im sie pomieszalo wiec niech spadaja na /dev/drzewo
--
~~~~=~~~~l_;~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~~~~~~~~~~~~~~
_|\___J \____, Pozdrawiam, moje www, C++, kontakt, itd.:
X-( ssn256 ) Rafal Maj Raf256 - http://www.raf256.com/me-news/
,"-------------" (strona w budowie)
-
3. Data: 2005-01-26 23:35:59
Temat: Re: Skandal De Agostini Atlas i Miriale i co robic?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Aga" <n...@i...pl> napisał w wiadomości
news:BE1D96A8.8E1%noclegwojcowie@interia.pl...
Nie odpisuj im po prostu. Jak odpiszesz, to będą Cię zasypywali śmieciami.
Odpowiedz dopiero na pismo sądowe, choć nie sądzę, by kiedykolwiek do Ciebie
je wysłano.