Witam
Dowiedziałem się od znajomego, że wnioski o nabycie spadku składać
najlepiej w terminie do 6 miesięy od stwierdzenia zgonu.
Od czego to zależy? Przejrzałem KC, ale trudno mi wychwycić na czym polega
różnica.
Proszę o wyjaśnienie.

--
Scowron

do góry

Do 6 m-cy musisz już mieć załatwione sprawy z US (więc wniosek do sądu
duuuużo wcześniej).
...nie wiem skąd to wiem, ale tak jest!

do góry

Użytkownik "Jurek S." <j...@k...pl> napisał w wiadomości
news:gpp5l6$ml2$1@inews.gazeta.pl...
> Do 6 m-cy musisz już mieć załatwione sprawy z US (więc wniosek do sądu >
> duuuużo wcześniej).

6 miesięcy ale od wystąpienia obowiązku podatkowego, a ten występuje z
nabyciem spadku. Generalnie od otwarcia spadku (zgonu) masz rok na
ewentualne odrzucenie spadku, przyjecie z dobrodziejstwem inwentarza lub
zwykłe przyjęcie. Po tym terminie nabywasz spadek. A co innego sądowe
nabycie spadku...

Pozdrawiam
kosik

do góry

kosik wrote:
>
> 6 miesięcy ale od wystąpienia obowiązku podatkowego, a ten występuje z
> nabyciem spadku.

a ten występuje w dniu śmerci spadkodawcy. :)

w ustawie jest:
6 miesiecy od uprawomocnienie sie orzeczenia sądu stwierdzającego
nabycie spadku,

Generalnie od otwarcia spadku (zgonu) masz rok

rok?

kiedy sie zmieniło?

do góry

Scowron wrote:
> Witam
> Dowiedziałem się od znajomego, że wnioski o nabycie spadku składać
> najlepiej w terminie do 6 miesięy od stwierdzenia zgonu.

Nie widzę powodu.
A raczej widzę przeciw.
Do 6 miesiecy można spadek odrzucić, wiec bez oświadczeń wszystkich
stron nie można podjąć decyzji

Po 6 miesiącach spadek jest przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza, wiec
jak ktoś się nie zjawi to nie ma problemu.

do góry

witek pisze:

> Po 6 miesiącach spadek jest przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza, wiec
> jak ktoś się nie zjawi to nie ma problemu.

A to od kiedy się zmieniło?
Zawsze to było proste przyjęcie (z niewielkim wyjątkami (małoletni,
osoba prawna)).

--
spp

do góry

spp wrote:
> witek pisze:
>
>> Po 6 miesiącach spadek jest przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza,
>> wiec jak ktoś się nie zjawi to nie ma problemu.
>
> A to od kiedy się zmieniło?
> Zawsze to było proste przyjęcie (z niewielkim wyjątkami (małoletni,
> osoba prawna)).
>

nie zmieniło się
masz, rację,
skupiłem się na 6 miesiacach, a potem już poszło bez sensu.

do góry

Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:gpq03s$ol2$1@news.onet.pl...
> witek pisze:
>
>> Po 6 miesiącach spadek jest przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza, wiec
>> jak ktoś się nie zjawi to nie ma problemu.
>
> A to od kiedy się zmieniło?
> Zawsze to było proste przyjęcie (z niewielkim wyjątkami (małoletni, osoba
> prawna)).

Lub gdy inny spadkobierca przyjął z dobrodziejstwem inwentarza.

do góry

Dnia 18-03-2009 o 09:59:37 Cavallino <c...@k...pl>
napisał(a):

> Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:gpq03s$ol2$1@news.onet.pl...
>> witek pisze:
>>
>>> Po 6 miesiącach spadek jest przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza,
>>> wiec jak ktoś się nie zjawi to nie ma problemu.
>>
>> A to od kiedy się zmieniło?
>> Zawsze to było proste przyjęcie (z niewielkim wyjątkami (małoletni,
>> osoba prawna)).
>
> Lub gdy inny spadkobierca przyjął z dobrodziejstwem inwentarza.

Podsumowując:
Do 6 miesięcy od daty zgonu niewiele można zrobić bez oświadczenia
przyjęcia/odrzucenia spadku przez pozostałych spadkobierców?
Nie rozumiem natomiast dlaczego należałoby się spieszyć z założeniem
sprawy :|.


--
Scowron

do góry

Użytkownik "Scowron" <s...@o...pl> napisał w wiadomości news:

> Podsumowując:
> Do 6 miesięcy od daty zgonu niewiele można zrobić bez oświadczenia
> przyjęcia/odrzucenia spadku przez pozostałych spadkobierców?

Zależy co chcesz zrobić.

do góry