Mam w rodzinie prostą sprawę spadkową (1 spadkobierca, przyjęcie wprost).

Gdzie najtaniej można przyjąć taki spadek?

Poczytałem, że w sądzie jest 50zł od wniosku, czy to będą wszystkie opłaty?

Z kolei u notariusza "maksymalnie 50zł za sporządzenie oświadczenia o
przyjęciu lub odrzuceniu spadku" - ale do tego pewnie dochodzi VAT i odpisy,
co w sumie wyjdzie koło 100zł?

Szybkość nieważna.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

W dniu 2011-04-03 08:21, Podatnik pisze:
>
> Mam w rodzinie prostą sprawę spadkową (1 spadkobierca, przyjęcie wprost).
>
> Gdzie najtaniej można przyjąć taki spadek?
>
> Poczytałem, że w sądzie jest 50zł od wniosku, czy to będą wszystkie opłaty?
>
> Z kolei u notariusza "maksymalnie 50zł za sporządzenie oświadczenia o
> przyjęciu lub odrzuceniu spadku" - ale do tego pewnie dochodzi VAT i odpisy,
> co w sumie wyjdzie koło 100zł?
>
> Szybkość nieważna.
>

Chyba *MUSISZ* w sądzie.



--

Dziękuję. Pozdrawiam. Ten Maruda.

do góry

> Chyba *MUSISZ* w sądzie.
>


Nie musi, nie wprowadzaj w blad. Mozna w sadzie albo u notariusza. Jak czas
nie gra roli to w sadzie wychodzi taniej.

Dysiek

do góry

Nie zapomnieć, że do sądu ma z przesiadką, musi pamiętac o dwóch biletach MZK
więcej.
PS. Aż strach pomyśleć, jak wieniec kupował.

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry