Chcialbym sie poradzic w takiej sprawie:

Moj ojciec zmarl dwa tygodnie temu i zostal po nim samochod. Samochod byl
zarejstrowany na ojca. Za okolo tydzien konczy sie polisa ubezpieczeniowa i
postanowilismy samochod sprzedac bo nie jest nam potrzebny.
W jaki jednak sposob przeprowadzic transakcje sprzedazy bez obecnosci
wlasciciela? Jest zona i syn. Nie mamy dowodu osobistego ojca, gdyz zostal
odebrany wraz z wydaniem aktu zgonu. Jest tylko dowod rejestracyjny i
dokumenty auta. Zaznaczam, ze nie ma w rodzinie zadnych problemow
spadkowych. Bardzo prosze o pomoc. Moze ktos mial taka sytuacje.

do góry

AG napisał(a):
> Chcialbym sie poradzic w takiej sprawie:
>
> Moj ojciec zmarl dwa tygodnie temu i zostal po nim samochod. Samochod byl
> zarejstrowany na ojca. Za okolo tydzien konczy sie polisa ubezpieczeniowa i
> postanowilismy samochod sprzedac bo nie jest nam potrzebny.
> W jaki jednak sposob przeprowadzic transakcje sprzedazy bez obecnosci
> wlasciciela? Jest zona i syn. Nie mamy dowodu osobistego ojca, gdyz zostal
> odebrany wraz z wydaniem aktu zgonu. Jest tylko dowod rejestracyjny i
> dokumenty auta. Zaznaczam, ze nie ma w rodzinie zadnych problemow
> spadkowych. Bardzo prosze o pomoc. Moze ktos mial taka sytuacje.
>
>
zrobić sprawe spadkową z prawomocnym postanowieniem udać sie do Us
właściwego dla miejsca zamieszkania zmarłego wypełnic zeznanie
majątkowe/spadkowe/ odebrać decyzje ,udac sie do urzedu komunikacji z
nia a potem juz mozesz auto sprzedać ,srednio licząc rok czasu powinno
starczyc mialem taka sytuacje w rodzinie w krakowie gostek zmarł we
wrzesniu 2005 a w urzędzie mowia ze decyzję dadzą za okolo miesiąc

najlepiej sprzedac za zamrłego ze wsteczna data i po problemie

a tak wogóle to mozecie go dalej sami ubezpieczyc i nim jezdzic bo za
rok to ono i tak staci ze 30 procent wartości

adam

do góry

"adam158" <a...@o...pl> wrote in message news:44FFF8D8.4020106@op.pl...
> najlepiej sprzedac za zamrłego ze wsteczna data i po problemie

I wlasnie chyba tak zrobimy....

do góry

"adam158" <a...@o...pl> wrote in message news:44FFF8D8.4020106@op.pl...
> najlepiej sprzedac za zamrłego ze wsteczna data i po problemie
>
> a tak wogóle to mozecie go dalej sami ubezpieczyc i nim jezdzic bo za rok
> to ono i tak staci ze 30 procent wartości
>
> adam

Troche zasiegnalem opinii i to nie moze tak byc. Ale jest taka sprawa, ze
ojciec zostawil przed smiercia pelnomocnictwo do auta, ale co najwazniejsze
rowniez podpisal umowe sprzedazy z data itd, tylko nie wpisal kupujacego.
Chcial wpisac mnie jako syna, wiec coz ostatecznie przerejstruje auto na
siebie i zaplace podatek od kupna tylko nie wiem jak to wyglada w urzedzie
komunikacji. Czy tam musi byc stary wlasciciel aby wyrejstrowac i czy jest
na to jakis termin ?

do góry

> komunikacji. Czy tam musi byc stary wlasciciel aby wyrejstrowac i czy jest
> na to jakis termin ?

nie ma czegos takiego jak wyrejestrowanie, jest tylko zgloszenie sprzedazy.
nie trzeba tego skladac osobiscie, ale jest tam chyba podpis skladajacego.

do góry

"gardziej" <b...@b...pl> wrote in message
news:edpb5i$qfn$2@atlantis.news.tpi.pl...
>> komunikacji. Czy tam musi byc stary wlasciciel aby wyrejstrowac i czy
>> jest na to jakis termin ?
>
> nie ma czegos takiego jak wyrejestrowanie, jest tylko zgloszenie
> sprzedazy. nie trzeba tego skladac osobiscie, ale jest tam chyba podpis
> skladajacego.

To chyba zgloszenie kupna na druku PPC1 ???
I to kupujacy wypelnia, podpisuje i oplaca. Czy sie nie myle?
Jaki jest na to czas od daty zakupu? I czy po terminie jest to sprawa
odsetek karnych?

do góry

>>> komunikacji. Czy tam musi byc stary wlasciciel aby wyrejstrowac i czy
>>> jest na to jakis termin ?
>>
>> nie ma czegos takiego jak wyrejestrowanie, jest tylko zgloszenie
>> sprzedazy. nie trzeba tego skladac osobiscie, ale jest tam chyba podpis
>> skladajacego.
>
> To chyba zgloszenie kupna na druku PPC1 ???
> I to kupujacy wypelnia, podpisuje i oplaca. Czy sie nie myle?
> Jaki jest na to czas od daty zakupu? I czy po terminie jest to sprawa
> odsetek karnych?

PPC1 to w US, w komunikacje maly kwitek o nazwie "zgloszenie sprzedazy"
PPC1 podpisuja kupujacy i sprzedajacy i jest na to miesiac od daty na
umowie. jesli dwa tygodnie temu zmarl twoj tata, to spokojnie pozalatwiaj
wszystko z data wstecz, powiedz, ze zostawil i nie zdazyl zalatwic bo sie
zle czul, inaczej utoniesz w procedurach spadkowych...

do góry

"gardziej" <b...@b...pl> wrote in message
news:edpbo2$jta$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>>> komunikacji. Czy tam musi byc stary wlasciciel aby wyrejstrowac i czy
>>>> jest na to jakis termin ?
>>>
>>> nie ma czegos takiego jak wyrejestrowanie, jest tylko zgloszenie
>>> sprzedazy. nie trzeba tego skladac osobiscie, ale jest tam chyba podpis
>>> skladajacego.
>>
>> To chyba zgloszenie kupna na druku PPC1 ???
>> I to kupujacy wypelnia, podpisuje i oplaca. Czy sie nie myle?
>> Jaki jest na to czas od daty zakupu? I czy po terminie jest to sprawa
>> odsetek karnych?
>
> PPC1 to w US, w komunikacje maly kwitek o nazwie "zgloszenie sprzedazy"
> PPC1 podpisuja kupujacy i sprzedajacy i jest na to miesiac od daty na
> umowie. jesli dwa tygodnie temu zmarl twoj tata, to spokojnie pozalatwiaj
> wszystko z data wstecz, powiedz, ze zostawil i nie zdazyl zalatwic bo sie
> zle czul, inaczej utoniesz w procedurach spadkowych...

Tak tylko, ze ja nie mam jeszcze kupujacego i na pewno nie zdarze przed
miesiacem....
Czy jesli u Urzedzie Skarbowym zglosi sie kupujacy z PPC1 po miesiacu od
sprzedazy to co sie stanie?
A ten kwitek do urzedu komunikacji to jakis formularz czy chodzi Ci o umowe
kupna-sprzedazy?

do góry

AG wrote:
> > najlepiej sprzedac za zamrłego ze wsteczna data i po problemie
>
> I wlasnie chyba tak zrobimy....

Tylko pamiętajcie, że to przestępstwo.

--
+---------------------------------------------------
-------------------+
| Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
| who can count up to 1023 on his fingers. |
+---------------------------------------------------
-------------------+

do góry

"Paweł Sakowski" <p...@s...pl> wrote in message
news:1157651445.4270.14.camel@neptune.sakowski.pl...
AG wrote:
> > najlepiej sprzedac za zamrłego ze wsteczna data i po problemie
>
> I wlasnie chyba tak zrobimy....

Tylko pamiętajcie, że to przestępstwo.

Juz dostalem informacje i taka wersja nie wchodzi w gre.....

do góry