-
11. Data: 2005-02-16 17:55:49
Temat: Re: Śmieci na korytarzu
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cuvus4$ccb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Teoretycznie możesz wezwać Straż Miejską i nałożą na nich mandat. Ale
> zrodzi
> się konflikt. Nie możesz tych śmieci im wysypywać na wycieraczkę?
Ja proponowalbym przyklejac te torby ze smieciami do drzwi Cyjanopanem.
Szybko sie oducza je wystawiac.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
12. Data: 2005-02-16 18:08:42
Temat: Re: Śmieci na korytarzu
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <cuvid0$ep6$1@nemesis.news.tpi.pl>, Darek wrote:
>
> Śmietnik mamy przed blokiem, tylko nasi wspaniali sąsiedzi nie chcąc się
> przemęczać najpierw ustawiają reklamówki na korytarzu. W ten sposób rzadziej
> muszą wychodzić
Już chyba rozumiem. Chodzi o jednych sąsiadów, a nie o całą wspólnotę,
która rzuca ci śmieci pod drzwi, bo tak początkowo zrozumiałam:)
Temat się powtarza, nie bój nic, nie jesteś jedyny:) Rozwiązań było już
kilka. Pamiętam, że prócz rozsypywania śmieci pojawiały się takie propozycje
jak przyklejanie worka do podłogi mocnym klejem - przy próbie podniesienia
dno się odrywa, a śmieci rozsypują, dostawianie swoich worków do już stojących
worków sąsiada.
U nas w takiej sytuacji jedna sąsiadka napisała kartkę "Proszę
wyrzucać śmieci do śmietnika" i położyła ją na takim wystawionym worku
innej sąsiadki i podziałało od razu. Nigdy więcej (a wcześniej
zdarzyło się to już kilka razy) śmieci nie stały na korytarzu. Ale u
ciebie to się chyba nie sprawdzi:)
Renata
-
13. Data: 2005-02-16 18:19:53
Temat: Re: Śmieci na korytarzu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "SQLwysyn" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:cv024u$28m$1@mamut1.aster.pl...
> Ja proponowalbym przyklejac te torby ze smieciami do drzwi Cyjanopanem.
> Szybko sie oducza je wystawiac.
A mnie przyszedł inny pomysł. Ilekroć gość zobaczy te reklamówki, to puka do
sąsiada, wręcz mu reklamówki i troskliwie go poucza, by swojej własności nie
trzymał na korytarzu, bo jeszcze ktoś ukradnie.
Inny pomysł, to oprzeć te wszystkie śmieci z wieczora tak o drzwi by
gościowi rano wpadły do mieszkania, jak drzwi otworzy.
-
14. Data: 2005-02-16 18:35:27
Temat: Re: Śmieci na korytarzu
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:cv0324$671$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Inny pomysł, to oprzeć te wszystkie śmieci z wieczora tak o drzwi by
> gościowi rano wpadły do mieszkania, jak drzwi otworzy.
Ta koncepcja mi sia najbardziej podoba. I nie lamie prawa.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
15. Data: 2005-02-16 23:05:52
Temat: Re: Śmieci na korytarzu
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "SQLwysyn" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:cv043s$4oi$1@mamut1.aster.pl...
> Ta koncepcja mi sia najbardziej podoba. I nie lamie prawa.
W żadnym wypadku nie łamie. Taż jedynym celem działania jest zwrócenie
prawowitemu właścicielowi tego co jego.
-
16. Data: 2005-02-17 08:43:36
Temat: Re: Śmieci na korytarzu
Od: "Asiunia" <a...@w...pl>
Przepraszam Darku, ze sie podepne. A co zrobic z butami sasiadow, ktorzy
majac 85m mieszkanie, na wspolnym korytarzu zrobili sobie cos w stylu
przedpokoju, postawili stelaz na ktorym skladuja buty, kapcie, szmatki do
czyszczenia butow. Tez przyklejac? Aha, uprzedze, buty sa z gatunku
posledniejszego, nie podobaja mi sie :-) Uwagi bezposrednie, takoz
zgloszenia w administracji budynku nie skutkuja.
A.
-
17. Data: 2005-02-17 09:03:51
Temat: Re: Śmieci na korytarzu
Od: "Jolanta Pers" <j...@g...pl>
Asiunia <a...@w...pl> napisał(a):
> Przepraszam Darku, ze sie podepne. A co zrobic z butami sasiadow, ktorzy
> majac 85m mieszkanie, na wspolnym korytarzu zrobili sobie cos w stylu
> przedpokoju, postawili stelaz na ktorym skladuja buty, kapcie, szmatki do
> czyszczenia butow. Tez przyklejac? Aha, uprzedze, buty sa z gatunku
> posledniejszego, nie podobaja mi sie :-) Uwagi bezposrednie, takoz
> zgloszenia w administracji budynku nie skutkuja.
Wiem, ta rada wiąże się z łamaniem prawa, ale proponuję podkradać i
wyrzucać. "Och, ukradziono państwu buciki? Jak mi przykro, tyle złodziei się
kręci, może jednak należałoby trzymać buty w domu?"
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2005-02-17 11:50:12
Temat: Re: Śmieci na korytarzu
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Asiunia" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cv1lh4$nhh$1@korweta.task.gda.pl...
> Przepraszam Darku, ze sie podepne. A co zrobic z butami sasiadow, ktorzy
> majac 85m mieszkanie, na wspolnym korytarzu zrobili sobie cos w stylu
> przedpokoju, postawili stelaz na ktorym skladuja buty, kapcie, szmatki do
> czyszczenia butow. Tez przyklejac? Aha, uprzedze, buty sa z gatunku
> posledniejszego, nie podobaja mi sie :-) Uwagi bezposrednie, takoz
> zgloszenia w administracji budynku nie skutkuja.
nasiusiac do nich albo je po prostu zabrac. Znikna raz, dwa i przestana tam
klasc.
P.
-
19. Data: 2005-02-17 14:34:20
Temat: Re: Śmieci na korytarzu
Od: Renata Gołębiowska <R...@a...waw.pl>
In article <cv20dk$7uq$1@inews.gazeta.pl>, Przemek R. wrote:
>
> nasiusiac do nich albo je po prostu zabrac.
Kota, kota tam nasłać. Zapach nie do wywietrzenia.
Renata
-
20. Data: 2005-02-17 16:04:55
Temat: Re: Śmieci na korytarzu
Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>
Użytkownik "Renata Gołębiowska" <R...@a...waw.pl> napisał w
wiadomości news:slrnd19arb.h6s.Renata.Golebiowska@154-moo-7.acn
.waw.pl...
> In article <cv20dk$7uq$1@inews.gazeta.pl>, Przemek R. wrote:
> >
> > nasiusiac do nich albo je po prostu zabrac.
>
> Kota, kota tam nasłać. Zapach nie do wywietrzenia.
>
tak, ale wtedy w calej klatce bedzie walic.
Ale jezeli mu to nie przeszkadza to waleriana na wycieraczke sasiada bedzie
bardzo wskazana.
P.