Witam,

Od 1-go lipca zmniejsza się składka rentowa o 3% po stronie pracownika.
Chciałbym dowiedzieć się, czy istnieje możliwośc wypłacenia wynagrodzenia
takiego samego jak przed obniżką tej składki? Wynagrodzenie powinno wzrosnąc
o 3%, ale np pracodawca może obnizyć mi wynagrodzenie o jakąś sume, żebym
miał to samo co przed obniżką składki rentowej, a on sam zyskałby na tym np
o te 3%. Może to co pisze jest absurdalne, ale już wiele rzeczy widziałem,
wydawałoby się niemozliwych.
Dodatkowo zapytam się, czy przy każdej zmianie wynagrodzenia (np
podwyżki pensji) pracodawca jest zobowiązany dać aneks do umowy lub ew. czy
mogę upominać się o taki aneks? Jeśli nie dostaję, to czy ma to jakieś
znaczenie np przy kredytach? Jak to wygląda prawnie? Miałem kilka podwyżek i
nigdy nie miałem aneksu do umowy. W umowie miałem kwote niższą, niż ta,
którą dostawałem na konto, choć całe wynagrodzenie było wypłacane na
podstawie umowy o prace.

Z góry dziękuję za pomoc.

do góry

Użytkownik "lestat" <x...@w...pl> napisał w wiadomości
news:f65dti$kd0$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Od 1-go lipca zmniejsza się składka rentowa o 3% po stronie pracownika.
> Chciałbym dowiedzieć się, czy istnieje możliwośc wypłacenia wynagrodzenia
> takiego samego jak przed obniżką tej składki? Wynagrodzenie powinno
> wzrosnąc
> o 3%, ale np pracodawca może obnizyć mi wynagrodzenie o jakąś sume, żebym
> miał to samo co przed obniżką składki rentowej, a on sam zyskałby na tym
> np
> o te 3%.

Pracodawca i tak zyska te 3 (czy 3,5%) procent, gdyz obnizy sie mu skladka,
jaka za Ciebei odprowadza ze swoich wlasnych pieniedzy.
To tak gwoli scislosci.

Pozdrawiam
SDD

do góry

Dnia Sat, 30 Jun 2007 13:13:15 +0200, lestat napisał(a):

> Od 1-go lipca zmniejsza się składka rentowa o 3% po stronie pracownika.
> Chciałbym dowiedzieć się, czy istnieje możliwośc wypłacenia wynagrodzenia
> takiego samego jak przed obniżką tej składki? Wynagrodzenie powinno wzrosnąc
> o 3%, ale np pracodawca może obnizyć mi wynagrodzenie o jakąś sume, żebym
> miał to samo co przed obniżką składki rentowej, a on sam zyskałby na tym np
> o te 3%. Może to co pisze jest absurdalne, ale już wiele rzeczy widziałem,
> wydawałoby się niemozliwych.

Teoretycznie nic takiego nie powinno mieć miejsca.
Przecież ta obniżka nie ma wpływu na wynagrodzenie brutto, a jedynie na
koszty, zarówno ze strony pracownika, jak i pracodawcy.

> Dodatkowo zapytam się, czy przy każdej zmianie wynagrodzenia (np
> podwyżki pensji) pracodawca jest zobowiązany dać aneks do umowy lub ew. czy
> mogę upominać się o taki aneks? Jeśli nie dostaję, to czy ma to jakieś
> znaczenie np przy kredytach? Jak to wygląda prawnie? Miałem kilka podwyżek i
> nigdy nie miałem aneksu do umowy. W umowie miałem kwote niższą, niż ta,
> którą dostawałem na konto, choć całe wynagrodzenie było wypłacane na
> podstawie umowy o prace.

A teraz napiszę, dlaczego "teoretycznie".
Zakłady pracy różnie rozwiązują kwestię podwyżek. Często w umowie o pracę
jest napisana podstawowa stawka, np. najniższa, i dopisek "premia
uznaniowa".
W takim przypadku daje to pewną możliwość manipulacji wynagrodzeniem przez
pracodawcę.
Może je podwyższać nie aneksując, wartość podwyżki przyjmując jako premię
uznaniową.
Wtedy równie dobrze, może zdarzyć się moment, kiedy tej premii nie wypłaci.
Można oczywiście dopytywać się, co było przyczyną takiego postępowania, ale
to naprawdę bywa nieskuteczne. A pracodawca zostawia sobie w kieszeni
nadwyżkę płacy.

Ale jeśli nie jest to premia, ale podwyżka wynagrodzenia zasadniczego,
aneks jest obowiązkowy.
Upomnieć się o niego możesz. Nawet byłoby wskazane, przecież zaostrzono
ostatnio przepisy dot. PIP, wysokość kar wzrosła, więc może w trosce o
porządek w papierach, pracodawca odczuje potrzebę uporządkowania
dokumentacji? ;>


--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry

> Pracodawca i tak zyska te 3 (czy 3,5%) procent, gdyz obnizy sie mu
> skladka,
> jaka za Ciebei odprowadza ze swoich wlasnych pieniedzy.
> To tak gwoli scislosci.


Jemu sie teraz nie obnizy, bedzie płacić tak samo, tylko moje składki sie
zmniejszą, czyli pracownika i tym samym powinienem mieć wiecej pieniędzy.

do góry

Dnia Sat, 30 Jun 2007 19:21:19 +0200, lestat napisał(a):

>> Pracodawca i tak zyska te 3 (czy 3,5%) procent, gdyz obnizy sie mu
>> skladka,
>> jaka za Ciebei odprowadza ze swoich wlasnych pieniedzy.

> Jemu sie teraz nie obnizy, bedzie płacić tak samo, tylko moje składki sie
> zmniejszą, czyli pracownika i tym samym powinienem mieć wiecej pieniędzy.

A tu się myslisz! SDD napisał Ci zgodnie z prawdą, że pracodawca też
zyskuje.
Być może nie wiesz, ale pełna składka wynosi dotychczas (do dziś) 13%
podstawy wymiaru, z czego połowa jest pokrywana z Twojego wynagrodzenia, a
drugą połowę pracodawca dopłaca z własnej kieszeni.

Po obniżeniu składki zyskujesz Ty na wynagrodzeniu, i pracodawca, bo będzie
miał mniejszą składkę do zapłacenia.

I tyle :)
--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry

> A tu się myslisz! SDD napisał Ci zgodnie z prawdą, że pracodawca też
> zyskuje.
> Być może nie wiesz, ale pełna składka wynosi dotychczas (do dziś) 13%
> podstawy wymiaru, z czego połowa jest pokrywana z Twojego wynagrodzenia, a
> drugą połowę pracodawca dopłaca z własnej kieszeni.
>
> Po obniżeniu składki zyskujesz Ty na wynagrodzeniu, i pracodawca, bo
> będzie
> miał mniejszą składkę do zapłacenia.
>
> I tyle :)


Ano fakt:)

do góry

Dnia Sat, 30 Jun 2007 19:51:41 +0200, Jagna napisał(a):

> A tu się myslisz! SDD napisał Ci zgodnie z prawdą, że pracodawca też
> zyskuje.
> Być może nie wiesz, ale pełna składka wynosi dotychczas (do dziś) 13%
> podstawy wymiaru, z czego połowa jest pokrywana z Twojego wynagrodzenia, a
> drugą połowę pracodawca dopłaca z własnej kieszeni.
>
> Po obniżeniu składki zyskujesz Ty na wynagrodzeniu, i pracodawca, bo będzie
> miał mniejszą składkę do zapłacenia.

Nieprawda. Jeśli chodzi o obniżkę w lipcu, to pracownik będzie płacił 3,5%
a pracodawca nadal 6,5%. Więc pracodawcy się nie obniży. Obniżka części
pracodawcy nastąpi dopiero od stycznia.

do góry

Dnia Tue, 3 Jul 2007 09:16:36 +0000 (UTC), jureq napisał(a):

> Nieprawda. Jeśli chodzi o obniżkę w lipcu, to pracownik będzie płacił 3,5%
> a pracodawca nadal 6,5%. Więc pracodawcy się nie obniży. Obniżka części
> pracodawcy nastąpi dopiero od stycznia.

Racja - stawka rentowa od lipca w sumie 10%, ulga dla pracodawcy od
stycznia.

Dzięki za korektę :)


--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry

Użytkownik "Jagna" <j...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1s2z00frkmqbj.1fd017cr5c6jz.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 3 Jul 2007 09:16:36 +0000 (UTC), jureq napisał(a):
>
>> Nieprawda. Jeśli chodzi o obniżkę w lipcu, to pracownik będzie płacił
>> 3,5%
>> a pracodawca nadal 6,5%. Więc pracodawcy się nie obniży. Obniżka części
>> pracodawcy nastąpi dopiero od stycznia.
>
> Racja - stawka rentowa od lipca w sumie 10%, ulga dla pracodawcy od
> stycznia.
>
> Dzięki za korektę :)

A jednak miałem racje. Tak to jest, jak człowiek czasem jest mało pewny
siebie:)

do góry

Dnia Tue, 3 Jul 2007 17:54:12 +0200, lestat napisał(a):

> A jednak miałem racje. Tak to jest, jak człowiek czasem jest mało pewny
> siebie:)

a ja nie miałam, bo zbyt pobieżnie przeczytałam przepisy. To źle, że czasem
człowiek jest zbyt pewny siebie... ;)

--
Pozdrawiam,
Jagna

do góry