-
1. Data: 2006-01-22 10:25:03
Temat: Składanie fałszywych zeznań
Od: Pako <...@...ii>
Co może grozic za składanie fałszywych zeznań?. Nikt na składaniu owych
zeznań nie ucierpiał, oskarżony podczas przesłuchania na Policji prosił
o umorzenie. Oskarzony był karany z art. 286 . 3 kk kara grzywny którą
uiścił.
Pozdrawiam
Pako
-
2. Data: 2006-01-22 12:01:47
Temat: Re: Składanie fałszywych zeznań
Od: Dredd<...@...pl>
> Co może grozic za składanie fałszywych zeznań?. Nikt na składaniu owych
> zeznań nie ucierpiał, oskarżony podczas przesłuchania na Policji prosił
> o umorzenie. Oskarzony był karany z art. 286 . 3 kk kara grzywny którą
> uiścił.
> Pozdrawiam
> Pako
>
Za składanie fałszywych zeznań - co do zasady - grozi kara od 1 miesiąca do 3 lat
pozbawienia wolności (art. 233 § 1 kodeksu karnego). W dalszych paragrafach
art. 233 k.k. znajdziesz pewne szczegółowe unormowania dotyczące tego
przestępstwa.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
3. Data: 2006-01-22 12:14:41
Temat: Re: Składanie fałszywych zeznań
Od: Dredd<...@...pl>
> Co może grozic za składanie fałszywych zeznań?. Nikt na składaniu owych
> zeznań nie ucierpiał, oskarżony podczas przesłuchania na Policji prosił
> o umorzenie. Oskarzony był karany z art. 286 . 3 kk kara grzywny którą
> uiścił.
> Pozdrawiam
> Pako
>
Za składanie fałszywych zeznań - co do zasady - grozi kara od 1 miesiąca do 3 lat
pozbawienia wolności (art. 233 § 1 kodeksu karnego). W dalszych paragrafach
art. 233 k.k. znajdziesz pewne szczegółowe unormowania dotyczące tego
przestępstwa.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
4. Data: 2006-01-22 12:21:13
Temat: Re: Składanie fałszywych zeznań
Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>
Pako wrote:
> Co może grozic za składanie fałszywych zeznań?. Nikt na składaniu owych
> zeznań nie ucierpiał,
A ktoś skorzystał (np. uniknął odpowiedzialności za przestępstwo)?
--
Paweł Sakowski <p...@s...pl>
-
5. Data: 2006-01-22 12:44:24
Temat: Re: Składanie fałszywych zeznań
Od: Mieczysław <m...@o...pl>
Dnia Sun, 22 Jan 2006 13:21:13 +0100, Paweł Sakowski napisał(a):
> Pako wrote:
>> Co może grozic za składanie fałszywych zeznań?. Nikt na składaniu owych
>> zeznań nie ucierpiał,
>
> A ktoś skorzystał (np. uniknął odpowiedzialności za przestępstwo)?
Zapewne tak - jak się nie wydało ;))
--
Mieczysław
----
Na drzewie dobrych intencji jest wiele kwiatów, lecz mało owoców.
-
6. Data: 2006-01-22 21:05:45
Temat: Re: Składanie fałszywych zeznań
Od: "Pietrek" <p...@w...pl>
Użytkownik "Paweł Sakowski" napisał:..
> Pako wrote:
> > Co może grozic za składanie fałszywych zeznań?.
>
> A ktoś skorzystał (np. uniknął odpowiedzialności za przestępstwo)?
Znam osobiście taki przypadek.
Osoba usiłowała nakłonić świadka do zatajenia prawdy, pominięcia ważnych
faktów. Następnego dnia powrócono do rozmowy i konkretna propozycja została
utrwalona na taśmie.
Doszło do oskarżenia i oskarżona pod przysięgą wyłgała się że to nie jest
jej głos. Badanie taśmy w laboratorium z wynikiem pozytywnym.
Osoba uznana za winną i w pierwszej instancji dostała 1 rok pozbawienia
wolności na 2 lata w zawiasach, 5000zł za badanie w laboratorium + koszty
procesu. Doszło do odwołania i w drugiej instancji zmieniono sobie wyrok na
jakiś tam nakaz karno-wychowawczy na okres dwóch lat. W tym czasie miał
przychodzić gliniarz i się pytać jak się skazana sprawuje, nie był ani razu.
Koszty I instancji, II instancji otaz koszt badania taśmy w kwocie 5000zł
pokryli podatnicy!!!
Wniosek o odpis wyroku z uzasadnieniem zaginął i nie trafił z podawczego do
wydziału. Jako że mogą sobie pisać i pisać czekałem jakiś czas i wykonałem
zapytanie co z odpisem. Taki wniosek nie wpłynął i polecono mi wystąpić
ponownie o odpis z załączeniem kopii poprzedniego, to wtedy podejmą
odpowiednie kroki. Tak też uczyniłem.
Minęło kilka lat i nikt niczego w tej sprawie nie zrobił.
Byłem osobiście czytać akta i mało z krzesła nie spadłem.
"... nie podważa ustaleń sądu I instancji. Oskarżona jest osobą młodą,
dotychczas niekaraną, więc istnieje prawdopodobieństwo graniczące nawet z
pewnością, iż w przyszłości nie popełni więcej żadnego innego
przestępstwa..."
"...czyn jaki popełniła wymuszony został sytuacją życiową
oskarżonej...........gdzyż jest dobrą matką bla bla bla..."
Banda kretynów zafundowała oskarżonej procesik na koszt podatników. Kosz tej
całej farsy to circa about 6 tys złotych. Jednocześnie zaręczono, że w
przyszłości nie popełni żadnego innego przestępstwa. Prokuratorowi było
wszystko jedno a ja nie otrzymałem odpisu do dnia dzisiejszego (i tak się
już pewnie przedawniło). Osoba stając na sprawie i będąc zapytana czy była
karana za składanie fałszywych zeznań, odpowiada z ironią NIE.
PRAWIE jak SĄD w POLSCE
PRAWIE... robi wielką różnicę!
Pietrek