-
11. Data: 2003-04-19 12:47:41
Temat: Re: Skazane marzenia !!!
Od: "detektyw" <a...@p...gazeta.pl>
Powiem Wam bardzo mnie to cieszy.
I na pewno nie jest niewinny, skoro sąd zadecydował o zastosowaniu t.a.
powiem szczerze: ciesze sie bardzo z tego powodu, niech gowniarz nastepnym
razem zastanowi sie nad swoim zachowaniem
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
12. Data: 2003-04-19 14:17:49
Temat: Re: Skazane marzenia !!!
Od: "mithos" <m...@d...pl>
> I na pewno nie jest niewinny, skoro sąd >zadecydował o zastosowaniu t.a.
Sady nie sa nieomylne...
-
13. Data: 2003-04-19 14:19:59
Temat: Re: Skazane marzenia !!!
Od: andrzej <a...@w...pl>
W artykule <b7rebg$ieh$1@Gambit.Gubernat.NET> Tami napisał(a):
(na wstepie przepraszam, ze Ci plec zminilem :( ).
>Odwołujemy sie cały czas.
(moim zdaniem) dobrze. Choc to przedluza. (Praktycznie nikt tego nie
czyta. Wyslalem kiedys do VIIIK w W-wie prosbe o uzasadnienie wyroku:
lewy gorny rog -> dane "identyfikacyjne" imie, nazwisko miejsce
zameldowania, prawy date etc. tresc:
prosze o przyslanie mi uzasadnienia wyroku na adres xxxxx
(inny niz zameldowania)
Poniewaz chcialem przejrzec akta, udalem sie do sekretariatu i przy
okazji zapytalem o "uzasadnienie"
- Jakto, juz dawno wyslane!!!
- Ta, a z jakiej racji (tu "przypalilem" glupa;)
- A prosze, to panska prosba!!!
- Tak, a o co? Prosze przeczytac.
(czyta, konsternacja. Bieg do sedziny...)
> Ps. A co do zimnej wody-nie ma ciepłej, a srodki higieniczne sa jesli
> dostaniesz je w paczce !!!
zabawie sie we wrozke:
"siedzi" dwa tygodnie, we trzech, wiec "przejsciowka" (ochronka raczej
odpada. Za szybko, no i nie sypie), jak trafi "pod cele" do "ludzi" brudu
nie zazna (jak jest na haremach nie wiem)
- paste do zebow, szczoteczke, mydlo, proszek, papier toaletowy dostal
razem z "mandzurem". Nie ma innej mozliwosci. Jesli twierdzisz, ze
bylo inaczej moze oskarzyc areszt i wygra. Wiec nie pisz, ze nie
dostal srodkow czystosci. Moga one jednak nie spelniac jego oczekiwan,
ale to juz inna bajka. Z "ta" woda moge uwierzyc (przejsciowka, gad
chce ich ukarac, akurat poszli na koncu, etc...).
Inaczej nie, a wiec bedzie ciepla woda.
- jesli adwokat "z tego rejonu", moze "wywalczyc;)" zmiane srodka, wiec
jest szansa, ale bylo pytac adwokata:
"mecenasie, ile, zeby mogl zdawac mature?"
- na "ten miod" jakim jest karniak, niech sie lepiej nie pcha (w razie
apelacji niech nie podpisuje zgody na przeniesienie (oczywiscie zrobi
jak zechce, ale taka moja rada). Zreszta, jesli jest tak jak w
przyblizeniu piszesz, wyjdzie najpozniej/najwczesniej na pierwszej
sprawie, a kare otrzyma w zawiasach.
pozdrawiam Andrzej
-
14. Data: 2003-04-19 14:43:12
Temat: Re: Skazane marzenia !!!
Od: "Alek" <a...@p...onet.pl>
Użytkownik "Tami" <l...@t...net> napisał w wiadomości
news:b7rfb3$irg$1@Gambit.Gubernat.NET...
> Widział po prostu jak kolega kradnie chłopakowi tel. komórkowy . Nie
> zareagował bo było juz za pozno. Kolega nie chcac siedziec samemu zwalił
Fajnych ma kolegów. A z tym "za późno" na reakcję to niezła ściema... Ale
rozumiem, że "kolega złodziej" ważniejszy niż jakiś tam chłopak. A może tak
naprawdę braciszek pomagał ukraść ten telefon tylko teraz głupio mu się
przyznać przed Tobą?
> wine na brata. Jednak poszkodowany złozył zeznania wyjasniajace juz po tym
> jak ich aresztowano. Dostali te 2 m-ce bo nadal jest postepowanie
> wyjasniajace. Ale dlaczego sedzina nie wzieła pod uwage tego,ze brat jest
> tegorocznym maturzystą? Przeciez nie jest przestepca? O kaucji nie ma
A to się dopiero ma okazać czy jest przestępcą czy nie jest. Twój brat i Ty
mu wierzysz, a sąd go nie zna.
> jeszcze mowy,poniewaz cały czas sie odwołujemy a sprawy rozpatrywane sa
> tylko w piatki. Wiec brat siedzi i czeka :-(
>
Tak na marginesie, to może lepiej, że teraz posiedzi te 2 miesiące. Może na
przyszłość nauczy się z kim się zadawać a z kim nie?
Alek
-
15. Data: 2003-04-19 15:01:41
Temat: Re: Skazane marzenia !!!
Od: "Elita.pl" <b...@e...pl>
detektyw wrote:
> Powiem Wam bardzo mnie to cieszy.
> I na pewno nie jest niewinny, skoro sąd zadecydował o zastosowaniu t.a.
> powiem szczerze: ciesze sie bardzo z tego powodu, niech gowniarz nastepnym
> razem zastanowi sie nad swoim zachowaniem
A Ty nad swoją debilną wypowiedzią jak przekonasz się, że u nas sądy mają
głęboko w dupie, czy ktoś jest winny czy nie, podpisują wszystko co prokurator
położy na stole.
Arek
--
http://www.sti.org.pl/0-700_XXX.htm
-
16. Data: 2003-04-19 16:48:50
Temat: Re: Skazane marzenia !!!
Od: "Jurek Gajewski" <j...@o...pl>
Użytkownik "Tami" <l...@t...net> napisał w wiadomości
news:b7rekj$iiq$1@Gambit.Gubernat.NET...
> Jesli uwazasz,ze opowiadam jak to nazwałes " niestworzone historie" to
> znaczy to tyle,ze nigdy nie byłes ani w areszcie ani w wiezieniu. Ja tam
> byłam i nie tylko u brata ale z racji wykonywanego zawodu i wiem doskonale
> jaka jest policja i ze sa ludzie niewinnie zatrzymani !!!
mojemu koledze kiedyś w Mysłowicach Policja kazała się przyznać do czegoś,
bo - jak uzasadnili - nie chce im się biegać i szukać, a on nienotowany
dostanie wyrok w nawiasach i wszyscy będą zadowoleni. No i go tak
zastraszali i wyzywali od sksynów itp. no wiecie, tak jak to policja robi.
No ale przyszła jego matka i złagodnieli i go wypuścili...
Pozdrawiam
JG
-
17. Data: 2003-04-19 17:23:05
Temat: Re: Skazane marzenia !!!
Od: "detektyw" <a...@p...gazeta.pl>
Co Wy wiecie o praktyce? hehehe - jestescie tylko teoretykami
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
18. Data: 2003-04-19 20:45:06
Temat: Re: Skazane marzenia !!!
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Byłbym ostatnim idiotą, gdybym utrzymywał, że nie zdarzają się przypadki
zatrzymania niewinnych osób. Wszak w historii było wiele przypadków
udokumentowanego skazania niewinnych osób, a oczywistym wydaje się, że sąd
wydając wyrok ma o wiele większą wiedzę niż przy tymczasowym aresztowaniu.
Problem polega na tym, czy to są nieuzasadnione przypadki, czy uzasadnione
aktualną wiedzą.
By unikać błędów stworzono cały szereg środków odwoławczych. Właśnie po to,
choć wielu urzędnikom wydaje się, że stworzono ten system, by ich nękać. I
przede wszystkim należy korzystać z tych środków. Oczywiście, jeśli maż
ochotę i uważasz, że to coś da, to możesz pisać petycje do Prezydenta, czy
też ściągać gazety. Ale tak naprawdę, to jeżeli coś może pomóc, to moim
zdaniem właśnie środki odwoławcze.
Więzienie widziałem również wiele razy. I to od środka, również z racji
wykonywanego zawodu. Pewnie to nie to samo, co być tam przetrzymywanym w
charakterze pensjonariusza, ale wybaczcie - nie rozbiję sąsiadowi szyby
tylko po to, by dać się zamknąć w areszcie i zobaczyć jak to jest. Z mojej
wiedzy wynika, że w końcu w polskich zakłądach karnych nie jest aż tak
bardzo źle. W niektórych krajach bywa gorzej. Co oczywiście nie oznacza, iż
byłbym zainteresowany jakimś dłuższym pobytem w tym uzdrowisku.
Nie mam żadnych podstaw, by zarzucać Ci kłamstwo, choć Twoj opis kłuci się
cokolwiek z moim doświadczeniem. W wielogodzinne bicie nie wierzę. Może
robię bład, ale nie wierzę i już. Co do nie informowania rodziny, to po
pierwsze jeśli zatrzymany jest pełnoletni i sobie tego nie życzy, to w ogóle
nie ma takiego obowiązku (w sumie nawet nie wolno tego robić). Jeśli
zatrzymany wnosi o powiadomienie, to z reguły robi się to niezwłocznie, ale
czasem nie można z różnych powodów.
Co do niesłuszności zatrzymania, to pozostaje mi jedynie zwrócić Ci uwagę na
fakt, iż możesz nie wiedzieć całej prawdy. Sądzę, że Twoja wiedza pochodzi
od zatrzymanego. Może nie być to wiedza obiektywna. Zatrzymanie osoby jest
dość dolegliwym środkiem zapobiegawczym i jest stosowane naprawdę w
sytuacjach wyjątkowych. Zauważ, że o współudziale zatrzymanego musi być
przekonany:
- policjant prowadzący sprawę, gdyż pisze wniosek;
- jego przełożony, gdyż wniosek podpisuje;
- prokurator, gdyż to on występuje do sądu;
- no i wreszcie sędzia, który wydaje postanowienie.
Jest to kilka osób, które raczej w tych sprawach laikami nie są. Oczywiście
nie można wykluczyć, że te wszystkie osoby popełniły błąd, ale musisz
przyznać, iż prawdopodobieństwo jego popełnienia jest dość małe. No i w
wypadku zażalenia na postanowienia o tymczasowym aresztowaniu jest jeszcze
druga instancja, też sędzia i to z reguły z o wiele większym stażem i
doświadczeniem.
Czyżby spisek? A może jednak jest coś, o czym brat Wam nie powiedział.
Niestety, z mojego doświadczenia wynika, że często się tak dzieje. No i
spojrzyj na to z drugiej strony. Ze strony tego napadniętego. Może on też
miał pisać w maju maturę i nie napisze, bo leży w szpitalu?
Ja rozumiem, że to dla Ciebie i rodziny trudna sprawa, ale nie jestem do
końca przekonany, czy całkowicie winnym jej jest na (skądinąd chory) system
prawny.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
19. Data: 2003-04-19 20:47:07
Temat: Re: Skazane marzenia !!!
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Winny, to on będzie po wyroku skazującym. A i to pozostanie mały margines na
pomyłkę systemu sprawiedliwości. W chwili obecnej co najwyżej możemy mówić o
dużym stopniu pewności, że jest winny.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
-
20. Data: 2003-04-20 19:32:18
Temat: Re: Skazane marzenia !!!
Od: Marcyś <m...@n...pl>
Z aresztowaniami to jest ta, że spotykają tylko niewinnych ;-)
Jeszcze żaden aresztant nie powiedział mi, że jest winny
i słusznie aresztowany.
A areszt i więzienie to nie wczasy, choć do tego chyba
zmierzamy przez tzw. "prawa człowieka".
Tylko nikt nie mówi o prawach człowieka napadniętego,
pobitego, rodziny zabitego, itp.
W więzieniach i tak jest zbytni luksus.