-
11. Data: 2006-06-20 10:36:42
Temat: Re: Skarb panstwa a skarb
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Przemek R. wrote:
> a jak sie natknie na rope?
Tylko jeśli się natknie w zbiorniku, który poprzedni właściciel sprzedał
mu wraz z gruntem ;->
Bo kopaliny to niestety państwowe...
-
12. Data: 2006-06-20 12:16:50
Temat: Re: Skarb panstwa a skarb
Od: Robert <b...@g...pl>
Andrzej Lawa wrote:
> Przemek R. wrote:
>
>> a jak sie natknie na rope?
>
>
> Tylko jeśli się natknie w zbiorniku, który poprzedni właściciel sprzedał
> mu wraz z gruntem ;->
>
> Bo kopaliny to niestety państwowe...
Chyba ze ma koncesje na wydobycie, zakupil/wydzierzawil grunt/złoze w
celu wydobycia. Wtedy moze se ryc, wiercic, pakowac w kanki, odstawiac
mlekowozem do rafinerii o ile mu to ktos przyjmie :).
W zasadzie to nie powinno byc trudno zalatwic. Zyjemy w panstwie prawa i
znajomosc z tym czy tamtym ministrem moglaby zapewne tylko nieznacznie
przyspieszyc uzyskanie stosownych kwitow. Moooze sa jakies warunki
brzegowe do spelnienia ale nie dalbym sie poniesc emocjom. W koncu jest
konstytucyjna ochrona wlasnosci i państwo na pewno udzieli koncesji a
nie bedzie np wywlaszczac. Nie wierze w to :)))
pzdR.
-
13. Data: 2006-06-21 00:00:04
Temat: Re: Skarb panstwa a skarb
Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>
Robert wrote:
> Zyjemy w panstwie prawa i ....
Mam co do tego poważne wątpliwości.
Z dnia na dzień coraz większe.