Użytkownik <d...@k...com> napisał w wiadomości
news:cl2ocj$di1$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Nic nie zaplace komornik tez czlowiek za rok sie spotkamy.

nie za rok, tylko jak przypuszczam za pol roku najdalej :) i nie komornik a
urzad skarbowy, i nawet sie nie spotka, tylko sciagnie ci z konta bankowego,
albo najblizszego zwrotu od podatku i tylko raczy, albo i nie cie o tym
powiadomic :)

do góry

Użytkownik <d...@k...com> napisał w wiadomości
news:cl2qqm$oqc$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Kogo nazywasz debilem?
> Art. 216 § 1

szkoda ze taki opcykany z krd nie jestes

do góry

> nie za rok, tylko jak przypuszczam za pol roku najdalej :) i nie komornik
> a urzad skarbowy, i nawet sie nie spotka, tylko sciagnie ci z konta
> bankowego, albo najblizszego zwrotu od podatku i tylko raczy, albo i nie
> cie o tym powiadomic :)

Jesli jestes bezrobotny nie ma z czego (konto, whatever)

Jesli pracujesz np na najnizszej krajowej (ROWNIEZ NIE MOZE - nie ma
podstaw)

i po pol/roku dostajesz upomnienie cena mandatu + 15 zl (koszt upomnienia)
po 2,3 zawita komornik

do góry

Użytkownik <d...@k...com> napisał w wiadomości
news:cl2rfb$7c0$1@atlantis.news.tpi.pl...

> i po pol/roku dostajesz upomnienie cena mandatu + 15 zl (koszt upomnienia)
> po 2,3 zawita komornik

baju baj :)
moze w twoim miescie tak jest, albo weszly nowe przepisy
w wawie wiesniaki nie wysylaja powiadomien, a po pol roku dostalem list z us
o zablokowaniu konta :) (aby bylo weselej, konta ktore dawno zlikwidowalem)
ale zawsze

do góry

Użytkownik <d...@k...com> napisał w wiadomości
news:cl2qqm$oqc$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Kogo nazywasz debilem?
> Art. 216 § 1

Dla mnie debilem jest:

1.mający prawko a niewiedzący, że zakaz zatrzymywania dotyczy również
chodnika oraz tego, że chodnik to część drogi.
2.cwaniak zatrzymujący się pod zakazem i włączający światła awaryjne
3. mówiący straznikowi, że nie zapłaci mandatu(jakby go to interesowało) ale
go podpisuje
4.piszący na grupę "To mu powiedzialem ze dzisiaj ja jestem bezrobotny a
jutro TY nara debile " i "A jutro postawie tam samochod na caly dzien."

I wychodzi mi na to ŻE TO TY;))))
A nazwanie czegoś lub kogoś "po imieniu" lub stwierdzenie faktu nie jest
znieważeniem:)


--
Pozdr
Leszek
GG1631219
"Psy szczekają, karawana idzie dalej"

do góry

Nie interesuje mnie kto dla Ciebie jest debilem
(nawet jesli Twoje rozumowanie wydaje Ci sie sluszne i wielu innym rowniez).
Nie interesuje mnie rowniez kto Cie wystrugal.

Uzyles slowa, ktore uwaza sie za obelzywe pod moim adresem. I to jest fakt.
Nazywanie rzeczy po imieniu to dla prostakow.
Mogles byc bardziej "lotny"

Jak zaplacisz kiedys mandat 100 zl (w moim odczuciu za nic)
zobaczymy wtedy Twoj stoicki SPOKOJ.

do góry

> Dla mnie debilem jest:

> 2.cwaniak zatrzymujący się pod zakazem i włączający światła awaryjne

Ty czlowieku chyba popadles w jakis schematy myslowe.
zakaz byl 200 metrow wstecz (dotyczy calej drogi)
Nie zwyklem parkowac na platnym parkingu 100 m dalej
kiedy chce kupic bulke przy drodze (nie wylaczylem nawet silnika).
Wyskoczylem w pospiechu i nie bylo mnie do minuty.

> 3. mówiący straznikowi, że nie zapłaci mandatu(jakby go to interesowało)
> ale go podpisuje

Mowie ze nie zaplaca (skoro jestem bezrobotny) i podpsuje, zeby sprawa nie
byla skierowana
do sadu grodzkiego.

> A nazwanie czegoś lub kogoś "po imieniu" lub stwierdzenie faktu nie jest
> znieważeniem:)

JEST

do góry

Użytkownik <d...@k...com> napisał w wiadomości
news:cl2shc$cn1$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jak zaplacisz kiedys mandat 100 zl (w moim odczuciu za nic)
> zobaczymy wtedy Twoj stoicki SPOKOJ.


Za jakie nic?

Od kiedy to załamanie przepisów to "nic" ??


Monika

do góry

Użytkownik <d...@k...com> napisał w wiadomości
news:cl2shc$cn1$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Uzyles slowa, ktore uwaza sie za obelzywe pod moim adresem.

Zaraz, zaraz...
A pod adresem strażników to słowo już nie jest obelżywe ?

Monika

do góry

> Za jakie nic?
>
> Od kiedy to załamanie przepisów to "nic" ??

O co tutaj w ogole chodzi czy tutaj sa same prymitywy?
Czy ja pisze w imieniu strazy czy swoim?
Odnosze wrazenie ze dla Was to, ze ktos idzie pod wiatr jest lamaniem
przepisow.
A pierdzenie to wykorczenie.

Besztanie kazdego kto ma jakis "problem"
Wystarczylo zeby ta dyskusja skonczyla sie na napisaniu

SUGESTIA:
"sluchaj stary nie masz podstaw
znak taki dotyczy rowniez chodnika nawet jesli nie ma tam takowej tabliczki.
przykra sprawa z ta 100
pozdrawiam"

Ale nie tutaj widze jeden madrzejszy od 2
I nie chodzi o pomoc tylko kto lepszy.


Ah jeszcze debilna sygnaturka ktora sobie dorobie.
-------------------------
Nie mozna zbierac pszenicy tam gdzie rosnie trawa.

do góry