Witam

Znajomy prowadzi niewielką wytwórnię wody sodowej w szklanych syfonach i od
jakiegoś czasu nęka go SANEPID, robią kontrole w punktach sprzedaży i co
chwila wystawiają mandaty i każą wycofywać partie towaru ponieważ ich
zdaniem woda nie spełnia jakichś tam norm.

Dziwne, że kiedy znajomy oddaje próby do innego niezależnego (niestety nie
akredytowanego) laboratorium wszystko jest w najlepszym porządku.

Sprawa polega prawdopodobnie na tym, że inspektorzy czy instruktorzy (jak
zwał tak zwał) w nieprawidłowy sposób pobierają próby nie zachowując przy
tym podstawowych zasad (o ironio - ludzie stojący na straży higieny).

Jak im to udowodnić i ukrócić ten proceder???




Poza tym SANEPID nie chce udostępić wyników ich badań, tylko twierdzą, że
coś jest nie tak (że np. woda nie spełnia norm czystości) i każą wycofać
daną partię towaru.

Moim zdaniem, jeżeli SANEPID wykrył jakieś uchybienie to winien o tym
szczegółowo poinformować zainteresowanego aby wiedział on dokładnie na czym
dana niezgodność z normami polega i mógł to usunąć.

Czy SANEPID ma prawo tak postępować, tzn czy ma prawo utajniać i nie
udostępniać bezpośrednio zainteresowanej stronie wyników z takich badań?????



Z góry dziękuję za wszelkie informacje

--
Dominik W.
e-mail:d...@w...pl




---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.521 / Virus Database: 319 - Release Date: 03-09-23

do góry

A na czym ta nieprawidłowość pobierania ma polegać? No bo bez tej
informacji, to trudno odpowiedzieć na Twoje pytanie.

do góry