-
1. Data: 2003-09-24 22:44:52
Temat: pomocy! darowizna za dozywocie. nie placi. co robic?
Od: "Ewelina" <e...@g...pl>
Drodzy grupowicze,
Mam taki problem,
darowałam znajomej mój dom, wraz z dzialka.
W zamian za to znajoma miala mnie utrzymywac mnie w moim domu (teraz jej)
oraz moje psy (mam hodowle).
Niestety nieplaci mi ani grosza, a ja już nic nie posiadam i jestem bez
pieniedzy. ten dom był wszystkim czym posiadalam.
Proszę wiec was o pomoc i rade:
jaki pozew wnieść do sądu aby cofnąć darowiznę? Na jakiej podstawie prawnej?
Gdzie mogę znaleść jakiś wzór
Czyt można darowizne uniewaznic?
Z gory goraco dziekuje wam za pomocne uwagi i rady.
Ewelina
-
2. Data: 2003-09-25 10:58:43
Temat: Re: pomocy! darowizna za dozywocie. nie placi. co robic?
Od: Dredd<...@...pl>
Rzeczywiście można odwołać darowiznę z powodu rażącej
niewdzięczności obdarowanego a potem złożyć pozew o wydanie
przedmiotu darowizny.
Przydałaby się jednak najpierw konsultacja z prawnikiem na miejscu z
wglądem w całość sprawy
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
3. Data: 2003-09-27 15:29:32
Temat: Re: pomocy! darowizna za dozywocie. nie placi. co robic?
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
"Dredd" <...@...pl> wrote in message news:bkuhp3$ld7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Rzeczywiście można odwołać darowiznę z powodu rażącej
> niewdzięczności obdarowanego a potem złożyć pozew o wydanie
> przedmiotu darowizny.
> Przydałaby się jednak najpierw konsultacja z prawnikiem na miejscu z
> wglądem w całość sprawy
Dokładnie tak. Sąd może w wypadkach wyjątkowych (niewywiązywanie się
zobowiązanego powinno pod to podpadać) rozwiązać umowę dożywocia (art. 913
par. 2 Kodeksu cywilnego). Co do szczegółów - w sądach są organizowane
bezpłatne dyżury prawników. Jeśli będą kompetentni, to mogą od razu taki
pozew sporządzić. Ja zwracam tylko uwagę na 2 fragmenty:
-prośbę o zwolnienie z kosztów z powodu tragicznej sytuacji materialnej,
będącej wynikiem niewywiązywania się zobowiązanego z umowy dożywocia,
-prośbę o rozpatrzenie sprawy także w razie nieobecności powoda (nigdy nic
nie wiadomo, lepiej się zabezpieczyć).
Pozdrawiam,
MArta