-
1. Data: 2003-07-06 17:27:07
Temat: Rozwód dziwna sprawa
Od: "rozwod" <r...@p...fm>
Witam
Mam problem z męzem, jestemy małżeństwem od 33 lat , nie mamy rozdzielności
majątkowej, lecz mamy wspólne kredyty w bankach :( .
Mąż pracuje na pól etatu i ma rente , ja jestem bezrobotna i bez prawa do
zasiłku.
Jak rozgryźć taką sprawe z orzeczenia winy męża, tak aby długi przeszły na
niego, lub aby płacił mi na utrzymanie.
Co z majątkiem jaki posiadamy ??
Od czego mam zacząć?
-
2. Data: 2003-07-06 21:10:13
Temat: Odp: Rozwód dziwna sprawa
Od: "luka" <l...@w...pl>
pięknie
najlepiej zwalić długi na męża
i jeszcze ma utrzymywać /ciekawe z czego wtedy/
nie dziwię się że rozwód
wywaliłbym od razu na bruk taką żonę.
trzeba się wziąc za robotę zobaczyć jak pieniądz smakuje a nie tylko doić.
jeszcze zabierz dom będzie komplet.
mam odruch wymiotny jak czytam takie posty.
brać to każdy umie.
bez poważania.
Użytkownik rozwod <r...@p...fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:be9m66$5la$...@a...news.tpi.pl...
> Witam
>
> Mam problem z męzem, jestemy małżeństwem od 33 lat , nie mamy
rozdzielności
> majątkowej, lecz mamy wspólne kredyty w bankach :( .
>
> Mąż pracuje na pól etatu i ma rente , ja jestem bezrobotna i bez prawa do
> zasiłku.
>
> Jak rozgryźć taką sprawe z orzeczenia winy męża, tak aby długi przeszły
na
> niego, lub aby płacił mi na utrzymanie.
>
> Co z majątkiem jaki posiadamy ??
>
> Od czego mam zacząć?
>
>