-
1. Data: 2007-05-21 16:51:19
Temat: Rozwód a podział majątku - konkretny przypadek - jak to zrobić?
Od: "Dominik" <N...@o...pl>
Witam
Czy ktoś może potrafi doradzić, jak najlepiej rozwiązać następujący
przypadek.
Rozwodzimy się (obie strony zgodziły się na bez orzekania o winie -
warunkiem jest poniższy "podział" mieszkań) i jak można przeprowadzić
podział takiego majątku:
- mieszkanie moje - nabyte przed ślubem - ma dostać żona
- mieszkanie wspólne - nabyte razem - mam dostać ja
Czy to prawda, że w pozwie rozwodowym można wnioskować tylko o podział
majątku wspólnego (czyli tego drugiego mieszkania)?
Czy da się w pozwie wpisać wniosek, aby to pierwsze (moje) mieszkanie
dostała po rozwodzie żona? Czy można wnioskować, że spłacę swoją połowę
wspólnego mieszkania tym obecnie tylko moim mieszkaniem?
Czy też bez notariusza się nie obędzie? (to dodatkowe spore koszty).
Może ktoś "przerabiał" podobny przypadek i podzieli się swoimi
doświadczniami?
z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi
pozdr
dominik
-
2. Data: 2007-05-26 09:28:49
Temat: Re: Rozwód a podział majątku - konkretny przypadek - jak to zrobić?
Od: "Dominik" <N...@o...pl>
> Witam
> Czy ktoś może potrafi doradzić, jak najlepiej rozwiązać następujący
> przypadek.
> Rozwodzimy się (obie strony zgodziły się na bez orzekania o winie -
> warunkiem jest poniższy "podział" mieszkań) i jak można przeprowadzić
> podział takiego majątku:
> - mieszkanie moje - nabyte przed ślubem - ma dostać żona
> - mieszkanie wspólne - nabyte razem - mam dostać ja
>
> Czy to prawda, że w pozwie rozwodowym można wnioskować tylko o podział
> majątku wspólnego (czyli tego drugiego mieszkania)?
> Czy da się w pozwie wpisać wniosek, aby to pierwsze (moje) mieszkanie
> dostała po rozwodzie żona? Czy można wnioskować, że spłacę swoją połowę
> wspólnego mieszkania tym obecnie tylko moim mieszkaniem?
> Czy też bez notariusza się nie obędzie? (to dodatkowe spore koszty).
>
> Może ktoś "przerabiał" podobny przypadek i podzieli się swoimi
> doświadczniami?
>
> z góry dzięki za wszelkie podpowiedzi
>
> pozdr
> dominik
przypominam sie z pytaniem