-
1. Data: 2007-05-21 14:28:41
Temat: Zapytanie...
Od: " Frida" <f...@g...pl>
Witam,
jest taka sytuacja: ktoś spłaca kredyt samochodowy, pozostała suma kapitału
około 5000 zł. Auto ma zastaw bankowy z 2001 r, w 2004 r na
dokumentach "powiesił się" urząd, ale wydał decyzję ratalną. Ktoś spłaca
raty z urzędu, ale na raty bankowe nie ma już kasy...Ma za to mozliwość
otrzymania brakującej sumy na spłatę banku - może przyjac współwłaściciela
do pojazdu, który wpłaci resztę kapitału do banku i będzie auto również
użytkował.
Pytanie - czy urząd taki samochód może dać na licytację za długi jednego ze
współwłaścicieli, jeśli kwota 5000 do spłaty banku jest równa, lub wyzsza
obecnej cenie tego auta, a wiadomo, że komornik zawsze sprzedaje poniżej
ceny ? Po prostu kredyt przekroczył wartość auta, przestali je produkować i
ceny bardzo spadły...
Czy warto być takim "drugim współwłaścicielem" i jakie problemy mogą dla
niego w przyszłości wyniknać?
dzięki z góry za rady ;)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/