eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 21. Data: 2005-04-16 17:09:58
    Temat: Re: Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Roman G." <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:1anfc2xgom0tr.zms2kffks415.dlg@40tude.net...

    > Ale swoje dzieci, czy chrześniaków, też puszczamy na podwórka, do
    sklepów,
    > same chodzą do szkół...

    Czy to oznacza, że się nimi w tym czasie opiekujemy?
    >
    > Dlaczego? Może zaistnieć kolizja obowiązków, może być to celowa
    > organizacja, aby osiągnąć określone skutki wychowawcze...
    > Możesz więcej umotywować swoje kategoryczne stwierdzenia?

    A to, co napisałem wyżej nie wystarcza?


  • 22. Data: 2005-04-16 20:05:45
    Temat: Re: Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
    Od: "Roman G." <r...@g...pl>

    Dnia Sat, 16 Apr 2005 19:09:58 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    >> Ale swoje dzieci, czy chrześniaków, też puszczamy na podwórka, do
    >> sklepów, same chodzą do szkół...
    > Czy to oznacza, że się nimi w tym czasie opiekujemy?

    A nie?
    Postawisz zarzut i udowodnisz go w razie wypadku? Jaki? Art. 106 kw nie
    przejdzie na pewno.

    RG


  • 23. Data: 2005-04-16 20:13:25
    Temat: Re: Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Roman G." <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:liwmkuu24p6i.96wcbq3zioh3.dlg@40tude.net...

    > A nie?
    > Postawisz zarzut i udowodnisz go w razie wypadku? Jaki? Art. 106 kw
    nie
    > przejdzie na pewno.

    Ale o co chcesz stawiać zarzut? Jak się nimi nie opiekujesz, to się nimi
    nie opiekujesz i tyle. Karalne jest dopiero porzucenie (art. 210 kk), a
    to nie ma nic wspólnego z wysyłaniem do sklepu wg mnie. Z wykroczeń to
    ewentualnie:

    105 kw - ale normalnym następstwem wysłania do sklepu nie jest jego
    podpalenie przez nieletniego

    106 kw - jak go wyślesz pieszo przez autostradę.

    Tak więc sprecyzuj jakich zarzutów ode mnie oczekujesz.


  • 24. Data: 2005-04-18 07:48:49
    Temat: Re: Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
    Od: "Roman G." <r...@g...pl>

    Dnia Sat, 16 Apr 2005 22:13:25 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > Ale o co chcesz stawiać zarzut? Jak się nimi nie opiekujesz, to się nimi
    > nie opiekujesz i tyle.

    Czyli gdy poślę dziecko do szkoły, a ono wpadnie pod samochód, odpowiadam
    za brak opieki?

    RG


  • 25. Data: 2005-04-23 10:24:44
    Temat: Re: Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Roman G." <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:sh81621yhcax$.zxasqh1dsbt6$.dlg@40tude.net...

    > Czyli gdy poślę dziecko do szkoły, a ono wpadnie pod samochód,
    odpowiadam
    > za brak opieki?

    Przeczytaj dobrze artykuł karny o braku opieki. Bo samo niesprawowanie
    opieki nie jest karalne, a wydaje mi się, ze Ty jesteś przeciwnego
    zdania.


  • 26. Data: 2005-04-30 18:44:29
    Temat: Re: Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
    Od: "Roman G." <r...@g...pl>

    Dnia Sat, 23 Apr 2005 12:24:44 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    >> Czyli gdy poślę dziecko do szkoły, a ono wpadnie pod samochód,
    >> odpowiadam za brak opieki?
    > Przeczytaj dobrze artykuł karny o braku opieki. Bo samo niesprawowanie
    > opieki nie jest karalne, a wydaje mi się, ze Ty jesteś przeciwnego
    > zdania.

    Zapytam inaczej: czy będzie to opieka sprawowana z należytą starannością?

    Rg


  • 27. Data: 2005-04-30 18:57:35
    Temat: Re: Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Roman G." <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:1lwze5ixm9843.6wrth1ajge54.dlg@40tude.net...

    > Zapytam inaczej: czy będzie to opieka sprawowana z należytą
    starannością?

    Ooo! To już zależy od wielu czynników. Jak dziecko musi przebiegać w
    celu dotarcia do szkoły autostradę, to zaryzykował bym, że nie. Zresztą,
    generalnie PoRD określa w jakim wieku dziecko może samodzielnie poruszać
    się po drogach (również chodnikach), oraz jaka opieka jest wymagana.
    Jeśli wyślesz 6 letnie dziecko, by poszło po bułki do sklepu po drugiej
    stronie ruchliwej ulicy, to w razie nieszczęścia zarzut możesz dostać,
    jak nic.


  • 28. Data: 2005-05-03 17:10:43
    Temat: Re: Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
    Od: "Roman G." <r...@g...pl>

    Dnia Sat, 30 Apr 2005 20:57:35 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    >> Zapytam inaczej: czy będzie to opieka sprawowana z należytą
    >> starannością?
    (...)
    > generalnie PoRD określa, w jakim wieku dziecko może samodzielnie poruszać
    > się po drogach (również chodnikach), oraz jaka opieka jest wymagana.

    Wcześniej pisałeś, że obecność opiekuna jest warunkiem sprawowania opieki.
    Teraz przyznajesz, że można się dzieckiem opiekować, niebędąc fizycznie
    obecnym, czyli wtedy, gdy dziecko samodzielnie porusza się po drogach.

    RG


  • 29. Data: 2005-05-03 18:29:48
    Temat: Re: Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Roman G." <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:u81xesqv3qgl.1dzp5redomolw.dlg@40tude.net...

    > Wcześniej pisałeś, że obecność opiekuna jest warunkiem sprawowania
    opieki.
    > Teraz przyznajesz, że można się dzieckiem opiekować, niebędąc
    fizycznie
    > obecnym, czyli wtedy, gdy dziecko samodzielnie porusza się po drogach.

    Teraz nie piszę, że dzieckiem się można opiekować nie będąc fizycznie
    obecnym, tylko że prawo nie w każdym wypadku wymaga sprawowania takiej
    opieki. A to jest lekka różnica - przynajmniej dla mnie.


  • 30. Data: 2005-05-03 18:33:01
    Temat: Re: Roszczenia wobec szkoły. Czy to możliwe?
    Od: "Roman G." <r...@g...pl>

    Dnia Tue, 3 May 2005 20:29:48 +0200, Robert Tomasik napisał(a):

    > Teraz nie piszę, że dzieckiem się można opiekować nie będąc fizycznie
    > obecnym, tylko że prawo nie w każdym wypadku wymaga sprawowania takiej
    > opieki. A to jest lekka różnica - przynajmniej dla mnie.

    Czemu zatem uważasz, że od nauczyciela prawo wymaga sprawowania zawsze
    takiej opieki?

    RG

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1