W dniu 12.08.2022 o 08:15, Robert Tomasik pisze:

>> Te kamienne co Indiana Jones znalazł w Tamisie to chyba nie.
>>
> Chyba też. Dlatego to się "wiara", a nie "wiedza" nazywa :-)

No ciężko żeby to była wiedza, skoro obecnie nowe "religie" nazywa się
szurami albo sektami. Słusznie zresztą, tylko powinno się być
konsekwentnym i stare też tak traktować:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2022-08-12, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 12.08.2022 o 04:19, Marcin Debowski pisze:
>
>>> A co za różnica? Zacznijmy od tego skąd masz pewność jakie są nauki
>>> buddy czy jezusa?
>>
>> Dlaczego mam to rozpatrywać skoro odnosnie systemu wartosci o którym
>> mówimy jest klarowny, ACHTUNG, konsensus.
>
> Co do terroryzmu motywowanego religijnie też istnieje konsensus.

W tym również, że za żadnym nie stoi głowny nurt danej religii i wręcz
te główne nurty zakazują terroryzmu.

>>>> No bo tak jest. Większość wyrzynania ma niewiele wspólnego z naukami,
>>>> które są u podstaw tych 3ch wspomnianych religii.
>
> Co nie zmienia tego że terroryzm religijny istnieje.

Istnieje. Tak na przyczepkę, ale istnieje.

--
Marcin

do góry

On 2022-08-12, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 12.08.2022 o 08:15, Robert Tomasik pisze:
>
>>> Te kamienne co Indiana Jones znalazł w Tamisie to chyba nie.
>>>
>> Chyba też. Dlatego to się "wiara", a nie "wiedza" nazywa :-)
>
> No ciężko żeby to była wiedza, skoro obecnie nowe "religie" nazywa się
> szurami albo sektami. Słusznie zresztą, tylko powinno się być
> konsekwentnym i stare też tak traktować:P

Stare, jak się zastanowić, to wyglądają jak pewne instrumenty społecznej
inżynierii i niekoniecznie we wszystkim odegrały negatywne role.

Natomiast ciekawe jest to, że ktokolwiek je stworzył, jakby nie
przewidział, że ta rola może się stać po pewnym czasie bardziej
negatywna niż pozytywna. A może nadal jest bardziej pozytywna i była to
jednak prawidłowa kalkulacja?

--
Marcin

do góry

On 2022-08-12, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 12.08.2022 o 04:21, Marcin Debowski pisze:
>
>>> Przecież te księgi również pisali ludzie.
>>
>> Te kamienne co Indiana Jones znalazł w Tamisie to chyba nie.
>
> Chyba powinniśmy kończyć;)

Chyba tak :)

--
Marcin

do góry

W dniu 13.08.2022 o 04:18, Marcin Debowski pisze:

>>> Dlaczego mam to rozpatrywać skoro odnosnie systemu wartosci o którym
>>> mówimy jest klarowny, ACHTUNG, konsensus.
>>
>> Co do terroryzmu motywowanego religijnie też istnieje konsensus.
>
> W tym również, że za żadnym nie stoi głowny nurt danej religii i wręcz
> te główne nurty zakazują terroryzmu.

Co nie zmienia faktu że terroryzm motywowany religijnie istnieje i nawet
jeśli chodzi o terroryzm islamski jest to chyba jeden z dmoinujących
rodzajów terorryzmu (nie licząc terroryzmu państwowego). W birmie gówni
przedstawiciele buddyzmu popierają politykę wobec rohingja, więc nawet
jeśli są to rydzyki, to jest to głowny odłam birmińskiego buddyzmu.

Wracając do tematu wątku - jaka jest reprezentacja birmańskiego buddyzmu? ;)

> Istnieje. Tak na przyczepkę, ale istnieje.

No tak na przyczepkę, że często jest dominujący:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 13.08.2022 o 04:23, Marcin Debowski pisze:

>> No ciężko żeby to była wiedza, skoro obecnie nowe "religie" nazywa się
>> szurami albo sektami. Słusznie zresztą, tylko powinno się być
>> konsekwentnym i stare też tak traktować:P
>
> Stare, jak się zastanowić, to wyglądają jak pewne instrumenty społecznej
> inżynierii i niekoniecznie we wszystkim odegrały negatywne role.

Ale to dalej sekty, tylko legalne:P

> Natomiast ciekawe jest to, że ktokolwiek je stworzył, jakby nie
> przewidział, że ta rola może się stać po pewnym czasie bardziej
> negatywna niż pozytywna.

Nie sądzę, żeby się nad tym w ogoole zastanawiał.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2022-08-13, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 13.08.2022 o 04:18, Marcin Debowski pisze:
>
>>>> Dlaczego mam to rozpatrywać skoro odnosnie systemu wartosci o którym
>>>> mówimy jest klarowny, ACHTUNG, konsensus.
>>>
>>> Co do terroryzmu motywowanego religijnie też istnieje konsensus.
>>
>> W tym również, że za żadnym nie stoi głowny nurt danej religii i wręcz
>> te główne nurty zakazują terroryzmu.
>
> Co nie zmienia faktu że terroryzm motywowany religijnie istnieje i nawet
> jeśli chodzi o terroryzm islamski jest to chyba jeden z dmoinujących
> rodzajów terorryzmu (nie licząc terroryzmu państwowego). W birmie gówni
> przedstawiciele buddyzmu popierają politykę wobec rohingja, więc nawet
> jeśli są to rydzyki, to jest to głowny odłam birmińskiego buddyzmu.

No zasadniczo chyba już wcześniej się tu zgodziliśmy.

> Wracając do tematu wątku - jaka jest reprezentacja birmańskiego buddyzmu? ;)

Nie mam pojęcia, ale jakaś niefakna skoro mordują, a inne reprezentacje
buddyzmu jakby słąbo.

>> Istnieje. Tak na przyczepkę, ale istnieje.
>
> No tak na przyczepkę, że często jest dominujący:P

Co zrobić. Weź taki komunizm. Tu to jest dopiero dysproporcja.

--
Marcin

do góry

On 2022-08-13, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 13.08.2022 o 04:23, Marcin Debowski pisze:
>
>>> No ciężko żeby to była wiedza, skoro obecnie nowe "religie" nazywa się
>>> szurami albo sektami. Słusznie zresztą, tylko powinno się być
>>> konsekwentnym i stare też tak traktować:P
>>
>> Stare, jak się zastanowić, to wyglądają jak pewne instrumenty społecznej
>> inżynierii i niekoniecznie we wszystkim odegrały negatywne role.
>
> Ale to dalej sekty, tylko legalne:P

Wszystkie są nielegalne lub kiedyś były.

>> Natomiast ciekawe jest to, że ktokolwiek je stworzył, jakby nie
>> przewidział, że ta rola może się stać po pewnym czasie bardziej
>> negatywna niż pozytywna.
>
> Nie sądzę, żeby się nad tym w ogoole zastanawiał.

A tu nie jestem pewien, bo jak na tamte czasy to wydaje się dość mocno
przemyślana ta inżynieria i tak za bardzo nie pasująca do poziomu
ówczesnego suwerena. Kto to jest ten bóg to może być dość umowną sprawą.

--
Marcin

do góry

W dniu 14.08.2022 o 05:33, Marcin Debowski pisze:

>> Co nie zmienia faktu że terroryzm motywowany religijnie istnieje i nawet
>> jeśli chodzi o terroryzm islamski jest to chyba jeden z dmoinujących
>> rodzajów terorryzmu (nie licząc terroryzmu państwowego). W birmie gówni
>> przedstawiciele buddyzmu popierają politykę wobec rohingja, więc nawet
>> jeśli są to rydzyki, to jest to głowny odłam birmińskiego buddyzmu.
>
> No zasadniczo chyba już wcześniej się tu zgodziliśmy.

Teraz dyskutujemy na temat czy jak władzę w lokalnym buddyźmie przejmą
rydzyki to dalej jest to buddyzm. Dlaczego jak przejmą dalajlamy to jest
to prawilny buddyzm a jak rydzyki to nie?

>> Wracając do tematu wątku - jaka jest reprezentacja birmańskiego buddyzmu? ;)
>
> Nie mam pojęcia, ale jakaś niefakna skoro mordują,

Jest gorzej - oni osobiście pewnie nie mordują. Mordują wyznawcy:(

>> No tak na przyczepkę, że często jest dominujący:P
>
> Co zrobić.

Nie udawać, że nie istnieje?

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 14.08.2022 o 05:36, Marcin Debowski pisze:

>>> Stare, jak się zastanowić, to wyglądają jak pewne instrumenty społecznej
>>> inżynierii i niekoniecznie we wszystkim odegrały negatywne role.
>>
>> Ale to dalej sekty, tylko legalne:P
>
> Wszystkie są nielegalne lub kiedyś były.

Nie wiem jak tam u buddystów:P

> A tu nie jestem pewien, bo jak na tamte czasy to wydaje się dość mocno
> przemyślana ta inżynieria i tak za bardzo nie pasująca do poziomu
> ówczesnego suwerena. Kto to jest ten bóg to może być dość umowną sprawą.

Wydaje mi się, że sama kwestia religii jest dużo starsza od flozofii i
inżynierii społecznej.



--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry