Jakie zasady obowiązują przy przeprowadzaniu remontów części wspólnych
we wspólnocie mieszkaniowej w przypadku, gdy usunięcie awarii w pionie
kanalizacyjnym u jednego z lokatorów powoduje konieczność spowodowania
uszkodzeń /rozkucie terakoty/ w łazience u innego lokatora. Kto powinien
doprowadzić i czy w ogóle musi do stanu sprzed remontu zleconego
/przeprowadzonego/ przez administratora, któremu powierzono zarząd daną
nieruchomością. Z wstępnych ustaleń wynika, że doprowadzenie do stanu
poprzedniego ma polegać na zamurowaniu powstałych otworów. A co ze
zniszczoną terakotą ? Czy istnieją jakieś rozwiązania takich sytuacji ?
Kto we wspólnocie ponosi koszty wobec lokatora, któremu zachodziła
konieczność zniszczenia łazienki ?

do góry