-
Data: 2007-12-21 11:26:49
Temat: Relacja z mojego procesu (2)
Od: "boukun" <b...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Przedwczoraj, w czwartek odbyło się kolejne posiedzenie sądu w sprawie
oskarżenia mnie o znieważanie na internetowych grupach dyskusyjnych swoimi
wypowiedziami grupy ludności ze względu na ich przynależnośc narodową
żydowską i wyznaniową i piractwo programów komputerowych.
Na sprawę nie stawiła się napuszczona na mnie przedstawicielka Wyznaniowej
Gminy Żydowskiej, pani Tamara Włodarczyk i przedstawiciel napuszczonej na
mnie przez prokuraturę jednej z firm reprezentujących interesy praw
autorskich programów komputerowych.
Pani Włodarczyk przysłała usprawiedliwienie za swoja poprzednią,
październikową nieobecność, tłumacząc w piśmie, że w czerwcu 2007 r.
rozwiązała umowę o pracę z Wyznaniową Gminą Żydowską. Czyżby prokuratura
świdnicka uwikłując panią Włodarczyk w sprawę relacji polsko-żydowskich
skłóciła ją z dotychczasowym pracodawcą i otworzyła jej oczy na zakłamany
świat?
Na sprawę stawił się jedynie napuszczony na mnie przez prokuraturę
przedstawiciel firmy Hetman, reprezentującej interesy praw autorskich
programów komputerowych (chyba?). Prokurator nie miała żadnych pytań do
świadka oskarżenbia, ja natomiast bardzo wiele. Między innymi świadek
odpowiedział, że udokumentować można legalnośc posiadania programu
komputerowego na podstawie pudełka (opakowania) lub faktury zakupu, co
przewidują umowne między firmami chroniącymi prawa autorskie zasady (nie
między podmiotem a klientem). Świadek zapętał się także w odpowiedzi na
pytanie, w jaki sposób miałby być przeze mnie bezpośrednio pokrzywdzony,
odpowiedział, że jego firma bezpośrednio nie. Zeznał ponadto, że o mnie
dowiedział się od pism z policji, wzywającej ich do składania przeciwko mnie
wniosków o sciganie. Ponadto sąd odmówił kilkakrotnie prawa do udzielenia mi
odpowiedzi na zadawane moje pytania, ale na mój wniosek zostały one zapisane
do protokołu. Na moje pytanie, czy świadek zna okoliczności sprawy i czy
został mu przesłany odpis aktu oskarżenia, sąd stwierdził, że nie ma takiego
obowiązku i uchylił udzielenia mi odpowiedzi. Na sali było całkiem zabawnie,
asesor prokuratura cały czas się uśmiechała, można powiedzieć śmiała ze
świadka, po co on tyle kilometrów z Gdańska do Świdnicy przyjeżdżał, jak i
tak nic nie wprowadzi do wyreżyserowanej przez prokuraturę sprawy. Sędzia
przewodnicząca kilkakrotnie przywoływała mnie do porządku i mówiła, że to
ona prowadzi tu sprawę. Na moje pytanie do świadka co to jest licencja,
odpowiedział, że oryginalny nośnik programu lub dokument stwierdzający jego
zakupienie. Sędzia przerwała mi kolejny raz mówiąc, że dzisiaj każde małe
dziecko wie, co to jest licencja, a co dopiero dorosły wykształcony człowie.
Ja odpowiedziałem w luźnej polemice, że nie wiem, co to jest licencja.
Przewodnicząca odmówiła mi odczytania opinii prawnej i oznajmiła, że moge ją
załączyć do protokołu. Ja wstrzymałem się z załączeniem tej opinii i
oznajmiłem, że będę chciał przesłuchać świadka ponownie, po przesłuchaniu
biegłego informatyka. Sędzia oznajmiła, że nie będzie przesłuchań biegłego
informatyka i wydała postanowienie zobowiązujące mnie do przedstawienia
innych dowodów w terminie zawiłym 7 dni. Ponadto zwracała się do mnie nie
"oskarżony", tylko z szacunkiem "panie Niedźwiecki". Szopka była niezła,
facet po sprawie powiedział mi, że gdyby znał okoliczności sprawy,
zrezygnowałby z wniosku o ściganie mnie. Termin kolejnej rozprawy został
odroczony na początek lutego 2008 roku, a ja dzisiaj złóżyłem swoje pismo
procesowe z kolejnymi wnioskami. Szczegóły pisma w osobnym wątku., o dalszym
przebiegu będę grupowiczów informował na bieżąco.
boukun
Następne wpisy z tego wątku
- 21.12.07 11:42 Kaiser Souza
- 21.12.07 11:47 boukun
- 21.12.07 11:58 666
- 21.12.07 11:59 boukun
- 21.12.07 12:00 boukun
- 21.12.07 13:25 Michał K.
- 21.12.07 15:21 Sowiecki Agent
- 21.12.07 18:29 boukun
- 21.12.07 18:32 boukun
- 21.12.07 18:58 Sanctum Officium
- 22.12.07 07:37 Sowiecki Agent
- 22.12.07 07:38 Sowiecki Agent
- 22.12.07 15:38 Sanctum Officium
- 23.12.07 08:29 Sowiecki Agent
- 26.12.07 17:05 Nostradamus
Najnowsze wątki z tej grupy
- Nordstrim
- obostrzenia
- ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- Korekta prognozy
- ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- Czy można orzekać po pijaku?
- reparacje
- ustawienie przetargu
- Przeszukiwanie baz i netu
- Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- Re: Powtórne wezwanie na PO-komisję uzdrowi Ziobrę już w 10 dni
- Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
- AKCJA "PAPROTKA". KURIOZALNY PROJEKT MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI
Najnowsze wątki
- 2024-07-06 Nordstrim
- 2024-07-06 obostrzenia
- 2024-07-05 ilość węzłów sanitarnych w biurowcu
- 2024-07-04 Korekta prognozy
- 2024-07-04 ROBERT GWIAZDOWSKI: PO CO NAM ZWIĄZKI PARTNERSKIE?
- 2024-07-03 Czy można orzekać po pijaku?
- 2024-07-02 reparacje
- 2024-07-02 ustawienie przetargu
- 2024-07-02 Przeszukiwanie baz i netu
- 2024-07-01 Mini Netykieta polskich grup dyskusyjnych
- 2024-07-01 Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- 2024-07-01 Re: Powtórne wezwanie na PO-komisję uzdrowi Ziobrę już w 10 dni
- 2024-06-30 Re: Jak wypełnić polecenie francuskiego sądu blokowania niektórych zapytań DNS? Blokując Francję
- 2024-06-28 Re: Jak Sejm się przygotował na M. Wosia na PO-komisji rewizją/przeszukaniem w hotelu sejmowym
- 2024-06-27 AKCJA "PAPROTKA". KURIOZALNY PROJEKT MINISTERSTWA SPRAWIEDLIWOŚCI