Tak sie zastanawiam jak bardzo obligatoryjny jest dowod zakupu/paragon w
przypadku zgloszenia reklamacji z tytulu niezgodnosci z umowa. Kupiem
wczoraj cos, co okazalo sie zepsute i mam zamiar dzisiaj odniesc to do
sklepu. Paragon niestety zaginal, choc od biedy jakis slad zakupu posiadam
(placilem karta). Nie wiem czy obsluga sklepu uzna reklamacje bez paragonu,
choc produkt raczej posiadaja tylko oni. Co mowi ustawa o paragonie/dowodzie
w przypadku reklamacji z tytulu niezgodnosci towaru z umowa ?

do góry

Daniel Chlodzinski pisze:
> Tak sie zastanawiam jak bardzo obligatoryjny jest dowod zakupu/paragon w
> przypadku zgloszenia reklamacji z tytulu niezgodnosci z umowa. Kupiem
> wczoraj cos, co okazalo sie zepsute i mam zamiar dzisiaj odniesc to do
> sklepu. Paragon niestety zaginal, choc od biedy jakis slad zakupu
> posiadam (placilem karta). Nie wiem czy obsluga sklepu uzna reklamacje
> bez paragonu, choc produkt raczej posiadaja tylko oni. Co mowi ustawa o
> paragonie/dowodzie w przypadku reklamacji z tytulu niezgodnosci towaru z
> umowa ?


Musisz udowodnic', z.e kupi?es' ten produkt w danym dniu w tym sklepie.
W skrajnym przypadku udowadniac' musisz przed sa;dem. Paragon jest
najbardziej praktycznym dowodem, ale nie jedynym. Moz.na próbowac' innych
s'rodków. Powodzenia.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

"Liwiusz" <l...@p...onet.pl> wrote in message
news:f4r2mf$srh$3@news.onet.pl...

> Musisz udowodnic', z.e kupi?es' ten produkt w danym dniu w tym sklepie.
> W skrajnym przypadku udowadniac' musisz przed sa;dem. Paragon jest
> najbardziej praktycznym dowodem, ale nie jedynym. Moz.na próbowac' innych
> s'rodków. Powodzenia.

Sprzet nie byl drogi wiec do sadu isc mi sie nie chce, ale udowodnic moge bo
do ich kopii paragonu jest przyczepiony wydruk z terminala kart platniczych
z moim podpisem. Coz moze obsluga da sie przekonac.

Daniel

do góry

Patrze, patrze a tu Daniel Chlodzinski porozsypywal nastepujace haczki:
> Sprzet nie byl drogi wiec do sadu isc mi sie nie chce, ale udowodnic
> moge bo do ich kopii paragonu jest przyczepiony wydruk z terminala kart
> platniczych z moim podpisem. Coz moze obsluga da sie przekonac.
Ale oni Ci powiedza ze zgubili kopie paragonu. A Twoj slip bedze
potwierdzeniem ze zes za cos zaplacil ale za co:/
IMHO duzo bedzie zalezalo od dobrej woli sprzedawcy
--
badzio

do góry

badzio wrote:
> Patrze, patrze a tu Daniel Chlodzinski porozsypywal nastepujace haczki:
>> Sprzet nie byl drogi wiec do sadu isc mi sie nie chce, ale udowodnic
>> moge bo do ich kopii paragonu jest przyczepiony wydruk z terminala
>> kart platniczych z moim podpisem. Coz moze obsluga da sie przekonac.
> Ale oni Ci powiedza ze zgubili kopie paragonu. A Twoj slip bedze
> potwierdzeniem ze zes za cos zaplacil ale za co:/
> IMHO duzo bedzie zalezalo od dobrej woli sprzedawcy

Dlatego warto brac fakture VAT, zwłaszcza w przypadku droższego sprzętu.

Wtedy kopia faktury MUSI być przechowywana przez sprzedawcę przez okres
5 lat, tak więc swój egzemplarz można gubić dowoli.

Piotrek

do góry

On 14 Cze, 13:25, badzio <b...@n...skreslic.epf.pl> wrote:

> Ale oni Ci powiedza ze zgubili kopie paragonu. A Twoj slip bedze
> potwierdzeniem ze zes za cos zaplacil ale za co:/
> IMHO duzo bedzie zalezalo od dobrej woli sprzedawcy
> --
> badzio

Nie wiem jak u was bo moze podatki jakies inne ale ja zeby zrobic
korekte paragonu i zeby moc odliczyc zwrocone pieniadze potrzebuje
ORYGINAL paragonu przypiety do dokumentu zwrotu.w kazdym innym
przypadku US zarzuci sprzedawcy na jakiej podstawie odliczyl sobie ze
zwrotu VAT. i o ile ze sprzedawca moglbys sie dogadac to z US juz nie
za bardzo.

pozdrawiam

do góry

Piotrek pisze:
> badzio wrote:
>> Patrze, patrze a tu Daniel Chlodzinski porozsypywal nastepujace haczki:
>>> Sprzet nie byl drogi wiec do sadu isc mi sie nie chce, ale udowodnic
>>> moge bo do ich kopii paragonu jest przyczepiony wydruk z terminala
>>> kart platniczych z moim podpisem. Coz moze obsluga da sie przekonac.
>> Ale oni Ci powiedza ze zgubili kopie paragonu. A Twoj slip bedze
>> potwierdzeniem ze zes za cos zaplacil ale za co:/
>> IMHO duzo bedzie zalezalo od dobrej woli sprzedawcy
>
> Dlatego warto brac fakture VAT, zwłaszcza w przypadku droższego sprzętu.
>
> Wtedy kopia faktury MUSI być przechowywana przez sprzedawcę przez okres
> 5 lat, tak więc swój egzemplarz można gubić dowoli.


To nie ma żadnego znaczenia. Kopię paragonu sprzedawca też ma
obowiązek przechowywać.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Liwiusz wrote:
>
> To nie ma żadnego znaczenia. Kopię paragonu sprzedawca też ma
> obowiązek przechowywać.
>

Ale na kopii paragonu nie ma danych osobowych kupującego.
Tak więc dalej jest problem z udowodnieniem że to akurat u tego
sprzedawcy się kupiło.

A tak to prosisz o duplikat faktury i już masz dowód.

Wyłącznie to miałem na myśli.

Piotrek

do góry

Daniel Chlodzinski wrote:

> Sprzet nie byl drogi wiec do sadu isc mi sie nie chce, ale udowodnic
> moge bo do ich kopii paragonu jest przyczepiony wydruk z terminala kart
> platniczych z moim podpisem. Coz moze obsluga da sie przekonac.

Od kiedy to sprzedawca ma kopie poszczególnych paragonów z
przyczepionymi wydrukami z terminala?

(Tzn. owszem ma kopie paragonów, ale jest to bardzo długa rolka i nikt
normalny niczego do niej nie przyczepia, bo niby jak? Zwłaszcza, że w
chwili wydruku jest ona wewnątrz kasy fiskalnej...)

--
MiCHA

do góry

Daniel Chlodzinski napisał(a):
> Tak sie zastanawiam jak bardzo obligatoryjny jest dowod zakupu/paragon w
> przypadku zgloszenia reklamacji z tytulu niezgodnosci z umowa. Kupiem
> wczoraj cos, co okazalo sie zepsute i mam zamiar dzisiaj odniesc to do
> sklepu.

reklamowałem po dwóch miesiącach sweter kupiony w reserved. Nie miałem
paragonu, tylko zbiorczy wyciąg z karty. Poprosili mnie o tydzień na
wykopanie paragonu (sprawa była z poprzedniego roku kalendarzowego) i
nie było żadnych problemów.
Dodam, że reklamację uznano.
Jak się chce dbać o klienta, to się da wszystko
Życzę powodzenia.

MAc

do góry