-
1. Data: 2005-03-16 12:24:56
Temat: Reklamacja mieszkania
Od: Adam74 <a...@g...pl>
Czesc
Jakies pol roku temu kupilismy nowe mieszkanie. Przez 1,5ra roku na nie
czekalismy, pelni nadziei, ze w koncu nasz okrutny los podnajemcow w
akademiku sie zakonczy. No i stalo sie - odebralismy mieszkanie w sierpniu
2004 roku, a wprowadzilismy sie we wrzesniu. Podpisalismy protokol odbioru,
ze wszystko oki (bylo pare poprawek).
No i zaczelo sie. Wedlug nas jest w mieszkaniu za glosno - slychac sasiadow
z gory (niestety 4rech studentow) i z doly. Nie ma zadnego komfortu
odpoczynku czy intymnosci. Wracam do domu i fizycznie jestesmy we dwojke, a
akustycznie 10 osob. Slychac rozne dzwieki - bytowe i nie tylko. W czasie
odbierania mieszkania tego typu dzwiekow nie bylo slychac - czy zatem jest
to wada ukryta?
No i teraz pytanie - w jaki sposob reklamowac mieszkanie, napisac jakies
pismo (moze macie wzor)? Moze ktos z was spotkal sie z tym problemem. Czy
zlecic wykonanie odpowiednich ekspertyz - zarowno ogolnobudowlanej, jak i
akustycznej?
Dziekie z gory za pomoc.
Kasia i Adam
-
2. Data: 2005-03-16 13:11:22
Temat: Re: Reklamacja mieszkania
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>
Adam74 wrote:
> Jakies pol roku temu kupilismy nowe mieszkanie.
Może coś więcej na ten temat. Jakie, od kogo.
> W czasie
> odbierania mieszkania tego typu dzwiekow nie bylo slychac - czy zatem jest
> to wada ukryta?
Pewnie nie było hałasu.
> No i teraz pytanie - w jaki sposob reklamowac mieszkanie, napisac jakies
> pismo (moze macie wzor)?
To zależy od kogo i co kupiliście.
> Moze ktos z was spotkal sie z tym problemem. Czy
> zlecic wykonanie odpowiednich ekspertyz - zarowno ogolnobudowlanej, jak i
> akustycznej?
To właściwa droga, ale uprzedzam raczej kosztowna.
Fonon
-
3. Data: 2005-03-17 08:53:02
Temat: Re: Reklamacja mieszkania
Od: Adam74 <a...@g...pl>
Dnia Wed, 16 Mar 2005 14:11:22 +0100, Piotr Fonon napisał(a):
Czesc
Dzieki za zainteresowanie
> Adam74 wrote:
>> Jakies pol roku temu kupilismy nowe mieszkanie.
> Może coś więcej na ten temat. Jakie, od kogo.
Mieszkanie nowe, od dewelopera. Umowa podpisana w 2003 roku, odbior w 2004
roku. Wplaty ratami. 2160 zl brutto za m2. Mieszkanie 43,7 m2.
>
> Pewnie nie było hałasu.
>
No nie bylo bo nikt tam jeszcze nie mieszkal.
>
> To zależy od kogo i co kupiliście.
Od dewelopera. Wplaty w trakcie budowy, ratami.
> To właściwa droga, ale uprzedzam raczej kosztowna.
Tego sie spodziewamy, ale jezeli jest to wina wykonawcy moze bedzie sie
oplacac. Bo mieszkac w naszym mieszkaniu to pewnie (bez obrazy dla nikogo)
moglyby tylko osoby bez slychu.
PZDR
Kasia i Adam
-
4. Data: 2005-03-17 14:19:17
Temat: Re: Reklamacja mieszkania
Od: Piotr Fonon <f...@p...onet.pl>
Proponuję byście zwrócili się do Ligi Walki z Hałasem. Tam dowiecie się
ile pomiary mogą kosztować. Jest jednak problem - przy badaniu
izolacyjności ścian i stropów trzeba mieć dostęp do sąsiednich lokali.
Może dogadacie się z sąsiadami?
Fonon
-
5. Data: 2005-03-18 07:56:45
Temat: Re: Reklamacja mieszkania
Od: Adam74 <a...@g...pl>
Dnia Thu, 17 Mar 2005 15:19:17 +0100, Piotr Fonon napisał(a):
> Proponuję byście zwrócili się do Ligi Walki z Hałasem. Tam dowiecie się
> ile pomiary mogą kosztować. Jest jednak problem - przy badaniu
> izolacyjności ścian i stropów trzeba mieć dostęp do sąsiednich lokali.
> Może dogadacie się z sąsiadami?
> Fonon
No coz jednym z pierwszych kontaktow znalezionych byla Liga. Jednakze od
nich nic konktretnego sie nie dowiedzialem. Mam tylko namiary do Pani prof.
B.Szudrowicz, ale jeszcze nie dzwonilem. No coz bede szukal dalej w
Olsztynie.
Dzieki za pomoc
PZDR
Kasia i Adam