eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoReklama wprowadzajaca w blad.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2007-05-02 06:02:06
    Temat: Re: Reklama wprowadzajaca w blad.
    Od: "Waldek \"Jakec\" Bulkowski" <j...@o...pl>

    Dnia Tue, 01 May 2007 18:10:35 +0200, Jasko Bartnik napisał(a):

    > Witam serdecznie.
    >
    > Wiem, ze cos takiego, jak reklama wprowadzajaca klienta w blad, jest
    > niedozwolone. Jak mozna z tym walczyc? Juz trzy reklamy mnie wkurzyly
    > wprowadzajac w blad. Pierwsza byla siec komorkowa zapewniajaca o swojej

    Po przeczytaniu twojego posta baaaardzo się zdziwiłem. Zdziwiłem sie, że
    mając takie podejście tylko 3 reklamy Cię wkurzyły. Chyba za mało ich
    oglądasz. Przecież rozumując w ten sposób to z 99 % reklam powinieneś
    walczyć.
    "Internet jest wszędzie" - zgłoś do UOKiK, że nie jest wszędzie, bo nie ma
    w Twoim garażu/strychu/namiocie (bo nie masz takowych). Że jak kupujesz
    baton Lion, to nie gryzie Cię żaden lew. Że masz kameleona i nie zmienia
    koloru pod kolor ścian...

    3mcie się.
    --
    Waldek "Jakec" Bulkowski
    http://film.e-informator.pl


  • 12. Data: 2007-05-02 09:12:01
    Temat: Re: Reklama wprowadzajaca w blad.
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 02-05-2007 o 08:02:06 Waldek "Jakec" Bulkowski <j...@o...pl>
    napisał(a):

    > Po przeczytaniu twojego posta baaaardzo się zdziwiłem. Zdziwiłem sie, że
    > mając takie podejście tylko 3 reklamy Cię wkurzyły. Chyba za mało ich
    > oglądasz. Przecież rozumując w ten sposób to z 99 % reklam powinieneś
    > walczyć.

    Znacznie mniej.

    > "Internet jest wszędzie" - zgłoś do UOKiK, że nie jest wszędzie, bo nie
    > ma w Twoim garażu/strychu/namiocie (bo nie masz takowych).

    Ale spodziewam sie, ze dopiero po zakupieniu uslugi. Co tez wprowadza w
    blad - dla tego operatora "wszedzie" jest rownoznaczne z "wszedzie tam,
    gdzie ma zasieg nasza siec".

    > Że jak kupujesz
    > baton Lion, to nie gryzie Cię żaden lew. Że masz kameleona i nie zmienia
    > koloru pod kolor ścian...

    Reklama nie mowi "jak zjesz batona to ugryzie cie lew". Z kameleonem to
    juz reklamacje do zoologa trzeba skladac. Co innego gryzacy nas w reklamie
    lew, co innego haslo "rozmowy za 10gr/min do wszystkich", gdy faktyczna
    cena to 72gr.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 13. Data: 2007-05-02 09:15:00
    Temat: Re: Reklama wprowadzajaca w blad.
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 02-05-2007 o 00:01:07 rezist.com <r...@s...us> napisał(a):

    > Albo poczekaj... gdzie to jeszcze reklamuja, ze oddadza pieniadze
    > jak produkt nie spelni oczekiwan... :>

    Popularne sa tez "zwracamy potrojna roznice w cenie". Gdy dojdzie co do
    czego, okazuje sie, ze trzeba kupic produkty w obu sklepach, pokazac
    faktury/paragony i wtedy zastanowia sie nad zwrotem.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 14. Data: 2007-05-02 11:33:05
    Temat: Re: Reklama wprowadzajaca w blad.
    Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)

    "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> writes:

    [...]

    > "darmowe rozmowy do wszystkich w sieci, poza nia, przez cala dobe,
    > caly miesiac i dozywotnio";

    Ale przez telefon te rozmowy?

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1