eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozwolnienie dyscyplinarne › Re: zwolnienie dyscyplinarne
  • Data: 2010-10-04 08:08:22
    Temat: Re: zwolnienie dyscyplinarne
    Od: Maddy <m...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 04-10-2010 09:39, Tomasz Kaczanowski pisze:
    > Dysiek pisze:
    >>> Proszę o potwierdzenie moich słów lub wyprowadzenie mnie z błędu.
    >>>
    >>
    >> Mi w pracy mowia, ze mam 7 dni na doniesienie zwolnienia.
    >
    > Powiadomienie to nie to samo co doniesienie zwolnienia...

    Wydawalo mi sie, że każdy pracownik wie do kogo ma się zwrócić kiedy z
    jakiegos pwoodu nie moze przyjść do pracy. Nie ważne - choroba,
    śnieżyca, pękł kaloryfer.
    To może być bezpośredni przełożony, czasem nawet kolega, kadrowa,
    sekretarka, prezes - zależy od organizacji w firmie i jej wielkości.
    Operator koparki raczej nie dzwoni do prezesa firmy Skanska zawiadomić,
    że ma grypę. Zadzwoni do majstra na budowie.

    Swoją drogą, pracownik który nie pofatygował się, żeby zadzwonić
    pierwszego dnia choroby do solidnych nie należy.
    W końcu parę dni później o własnych siłach przyniósł zwolnieni, wiec
    raczej nie leżał połamany w szpitalu.

    I pytanie wprost do inicjatora wątku - czy pracownik został
    poinformowany komu ma zgłaszać nieplanowaną nieobecność?
    Jeżeli nie, to nie masz mu nic do zarzucenia - z braku jasnych zasad
    zrobił jak uważał.

    Swoją drogą co to za firma, że po 3 dnia nieobecności pracownika nikt
    się nie zainteresuje i nie zadzwoni do niego?
    Ktoś w ogóle zna tego człowieka i wie, co on właściwie w firmie robi?

    --
    *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

    Magdalena "Maddy" Wołoszyk
    JID m...@e...com.pl
    GG: 5303813

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1