eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozmieścisz się, śmiało › Re: zmieścisz się, śmiało
  • Data: 2020-08-13 13:27:42
    Temat: Re: zmieścisz się, śmiało
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 13.08.2020 o 13:12, J.F. pisze:

    >> Próba lądowania z Prezydentem RP za wszelką cenę w sytuacji, gdy po
    >> prostu nie da się tego bezpiecznie zrobić, jest zawsze głupotą. Bez
    >> względu na to, czy się uda, czy nie.
    >
    > Ale tam pare minut wczesniej pilot powiedzial "polecimy, podejdziemy
    > i odejdziemy". Zejscie na 100m nowoczesnym samolotem nie wydaje sie
    > jakies bardzo niebezpieczne, a moze sie akurat otworzy jakies
    > okienko w chmurach, albo do tego czasu sie ciut rozwieje/podniesie
    > mgla.

    Pod warunkiem, że wiesz, gdzie owo 100 metrów jest i umiesz odlecieć.
    Oni wlecieli POD pas.
    >
    > Problem w tym, ze jak widac - oni nie bardzo potrafili to zrobic.

    No właśnie.

    > A moze general wszedl do kabiny i wywarl "milczaca presje". Ale IMO
    > _ to nawet on by nie ryzykowal zejscia nizej niz 50m. Zreszta
    > Najwazniejszy Pasazer zobaczylby to mleko za oknem i nie moglby miec
    > pretensji :-)

    Generała tam w ogóle nie powinno w tym momencie być. Prezydent powinien
    ufać pilotom, a nie własnoocznie się przekonywać o czymkolwiek.
    >
    > Tak w ogole, to moze powinni wyladowac w Witebsku, poczekac godzinke,
    > dotankowac, i poleciec dalej. Tylko jak widac - planowanie zawiodlo -
    > piloci nie wiedzieli, ze lotnisko w Witebsku nie pracuje, pewnie nikt
    > nie przewidzial i nie uzgodnil takiej wersji. Jeszcze by mozna
    > przewiezc ich autokarami, ale tez musialyby byc umowione ...

    Można było wiele rzeczy zrobić. W każdym razie nie powinno się uderzać w
    ziemię. Bo to co prawda było w jakimś stopniu realizacją planu
    dostarczenia na ziemię Prezydenta RP, ale chyba zbyt dosłownie
    zrozumieli "wylądować za wszelką cenę".
    >
    >> Oczywiście, przeprowadźmy postępowanie w celu stwierdzenia, który
    >> z nich miał rację. Jak pilot nie miał racji i przesadził z
    >> ostrożnością, to oczywiście może medalu nie dostać. Ale
    >> wykluczanie tych, co się postawili ze statystycznego punktu
    >> widzenia musi doprowadzić do katastrofy, albowiem w całej populacji
    >> pilotów eliminujemy tych mądrych i wzrasta prawdopodobieństwo, że
    >> maszynę będzie pilotował taki, co się "nie postawi", gdy powinien.
    >
    > Miales przyklad wczesniej - lot do Tbilisi. Pilot sie postawil, choc
    > podstawy mial gorsze, mgly nie bylo ...

    Ja takie rzeczy obserwuję na co dzień i z bliska. Nawet sobie nie
    zdajesz sprawy ile zarządzeń, rozporządzeń i ustaw "nie przyjęło się w
    terenie" :-)


    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1