Jarek Ban napisał(a) w wiadomości: ...
>Czesc, mam aparat, chodze po chodniku publicznym, 20m dalej stoi budynek
>pilnowany przez ochroniarzy.
>Czy mam prawo robic zdjecia budynku/ochroniarza/ochroniarza na tle budynku
?
>Czy ochroniarz ma prawo zarekwirowac moj aparat (czy musimy czekac na
>policje) ?

IMHO możesz, o ile budynek nie jest objęty zakazem fotografowania. (powinna
być tablica z przekreslonym aparatem). Ochroniarz ma prawo uniemożliwic ci
ucieczkę z miejsca zdarzenia, az do przyjazdu policji.

>Czy policja ma prawo zarekwirowac moj aparat ?

Jako dowód w sprawie i narzędzie przestępstwa/wykroczenia to tak.

>Czy ktokolwiek ma prawo wyjac klisze z aparatu przeswietlajac caly film z
>innymi zdjeciami ?

Nie. W żadnym przypadku, nawet jeśli fotografowałeś "zakazany budynek".
Wtedy to jest "zacieranie sladów", no nie??

>Czy mam prawo opublikowac te zdjecia, czy musza one pozostac w moje
>prywatnej kolekcji ?

Pewnie możesz. Wyobrażasz sobie pracę gazet, redaktorów przewodników
turystycznych, wydawców pocztówek jakby musieli sie pytać właściciela
budynku/ów o zgodę na publikację??? Jedyne, o co sie można uczepić, to
kometarz do zdjęcia. Jeśli opublikujesz zdjęcie jakiegos budynku, np.
mieszkalnego, napiszesz, ze "budynek ten znajduje sie na ul. Radosnej 5,
wykonala go firma XXX budynek jest kompletnie spartaczony, instalacje są do
dupy, nie kupujcie tam mieszkania!!!" a okaże sie, ze budynek jest w bardzo
dobrym stanie, to właściciel moze sie procesować. Ale już twoje opinie na
temat wyglądu budynku np. "wg. mnie architektura tego budynku jest
koszmarna, brzydkie elewacje frontowe, niedopasowany do otoczenia, koszmarek
budowlany" to już nie mozna sie uczepic.

>Czy ochroniarz ma prawo zakrywac moj obiektyw (tym samym moze go
pobrudzic),
>przy probie robienia zdjeci ?

Ma prawo uniemożliwić tobie dokonanie czynu zabronionego przez prawo (jeśli
chroniony budynek jest objęty zakazem fotografowania, oczywiscie). A poza
tym nie przesadzaj z tym pobrudzeniem obiektywu :-> Powłoki antyrefleksyjne
na soczewkach są dziś wysokiej jakości i nie ścierają sie tak łatwo.

>Czy mam prawo chodzic kolo budynku, udawac ze robie zdjecia, a w
>rzeczywistosci ich nie robic, tylko tak sobie przymierzac ?

A czy ktos będzie sie zastanawiał, czy robisz zdjęcia, czy tylko udajesz???
Jasnowidze są tylko w programach o duchach.

>Czy to ja musze udowodnic, ze tylko sie przymierzalem do zdjecia i go nie
>zrobilem, czy ochroniarz, ze zrobilem ? (apatar bez lampy blyskowej to
>trudno stwierdzic czy zdjecie bylo zrobione, chyba ze obserwolalby
>odchylenie przeslony na 1/125 czesc sekundy :-) )

bardzo zabawne... jesli nawet markowałeś wykonanie zdjęcia "zakazanego"
budynku, to policja wywoła kliszę i zobaczy, czy na niej znajduje sie
zdjecie budynku.

--
Pozdrawiam,
Mariusz "Jaszyn" Łukasz