eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozdazenie z grzybobrania - wezwanie na komisariat › Re: zdazenie z grzybobrania - wezwanie na komisariat
  • Data: 2003-09-23 11:48:52
    Temat: Re: zdazenie z grzybobrania - wezwanie na komisariat
    Od: "Derkon" <d...@a...mp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Uzytkownik "Drusie" <m...@m...it.pl> napisal w wiadomosci
    news:3F6F5254.5070300@myszka.it.pl...
    > Pytanie, o co mozemy byc posadzeni??, czego mozemy sie spodziewac??
    >
    Mialem podobne zdarzenie niedawno - kolo mojego auta stojacego na poboczu
    drogi gruntowej prowadzacej do nadlesnictwa (las czy nie las?) zatrzymal sie
    samochod i zaczal trabic. Gdy podszedlem wysiadl czlowiek w koszuli khaki
    (bez zadnych naszywek) i powiedzial, ze kierowca powinien wiedziec, ze do
    lasu wjezdzac nie mozna i zeby odjechac. Na moje pytanie, czy mozna trabic
    cos pomruczal i pojechal.
    Mam nadzieje, ze w prawie nie ma rowniejszych - jesli on (zakladam, ze byl
    to straznik lesny po sluzbie) wjezdza gdzies prywatnym autem, to dlaczego ja
    nie moge. A jesli mozna wjechac, to mozna i zatrzymac sie na poboczu (z
    wyjatkiem autostrad i miejsc oznakowanych zakazem).
    Co do wezwania na komisariat, to - o ile wiem - nawet policja musi zalatwic
    sprawe od razu: wystawic mandat, wreczyc wezwanie do Sadu Grodzkiego,
    zatrzymac itp. Istnieje co prawda instytucja mandatu zaocznego, ale dotyczy
    sytuacji, gdy sprawca wykroczenia jest nieuchwytny (tu byl).

    Napisz, jak sie sprawa rozwinie - sam jestem ciekawy.

    Pozdrowienia
    D.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1