eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawozapis w umowie o pracę › Re: zapis w umowie o pracę
  • Data: 2009-01-07 22:48:00
    Temat: Re: zapis w umowie o pracę
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Mon, 5 Jan 2009, Liwiusz wrote:

    > Możesz potwierdzić, żeby było jasne: istnieje furtka, aby pracownikowi
    > wypłacać legalnie tysiące złotych bez podatku

    Owszem :P (patrz uwaga nizej)

    > i ZUSu?

    Tego nie weryfikowałem, ale jeśli "za samochód" nie podpada, to i za
    inne narzędzia nie powinno.
    Powód jest prosty: kilometrówka jest jedynie OGRANICZENIEM kwoty
    *ogólnie przysługujących* do odliczania wydatków!
    Znaczy "od wszystkiego wolno" - od samochodu też wolno, ale jest
    urzędowy limit (nie wolno więcej, nawet jakby "rozsądne wyliczenia"
    wskazywały że wydatki - wliczając amortyzację - są większe).

    Wielu o tym zapomina, traktując kilometrówkę jako swoisty przywilej
    wyłącznie dla samochodu.
    Nie wiem czy sam bym zwrócił na to uwagę, jakbym na .podatki nie
    czytał latami postów Orki, Maddy i reszty ekipy :D

    > I to nie tylko za
    > samochód, ale np. za używanie innych prywatnych sprzętów (np. komputer)?

    To wynagrodzenie musi przecież być "adekwatne".
    Nie można płacić 2000 zł miesięcznie za "korzystanie z własnego centrum
    komputerowego" w postaci peceta za 5000 zł i mówić że to jest
    "adekwatna rekompensata". Przypuszczam że każdej kwocie przekraczającej
    wartość połowy amortyzacji narzędzia US będzie się BARDZO przyglądał :)
    (no, jeszcze część kosztów eksploatacyjnych można doliczyć, bazując na
    słabej świadomości technicznej można ryzykować wciskanie kitu że jak
    pecet ma zasilacz 600W to ponieważ sprawność jest <1 pewnie bierze
    z 800W więc liczymy 800 po 4h dziennie bo tyle pracownik siedzi, gorzej
    jak kontroler będzie miał śladowe pojęcie jak to z tymi watami jest :D
    o nasłaniu PIPu za "nadgodziny w domu" nie wspominając :))

    Ale owszem, można.
    Tysiące złotych? No jak pracownik "zużywa w istotnym stopniu" majątek
    osobisty wart miliony złotych, to oczywiście ze tysiące :D

    To nie jest furtka - normalny mechanizm, służący do rekompensowania
    wydatków ponoszonych w celu uzyskania przychodów.
    Osoba prowadząca DG takie wydatki zalicza w koszty uzyskania, pracownik
    nie ma takiego prawa - w zamian:

    http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
    ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html
    +++
    Art. 21
    1. Wolne od podatku dochodowego sš:
    ...
    ...
    13) ekwiwalenty pieniężne za używane przez pracowników przy wykonywaniu
    pracy narzędzia, materiały lub sprzęt, stanowišce ich własnoœć,
    ---

    Nie weryfikowałem czy w ustawie nie ma jakiejś delegacji dla ministra
    celem określenia "zasad" (i czy zostało wydane), ale sądzę że nie.
    "Zasady" są dla odrębne zapisanego ograniczenia tego przepisu :)
    (w postaci przepisu o kilometrówce - przepis o kilometrówce NIE
    przyznaje żadnych zwolnień ani kosztów, sprawdź, jedynie je
    ogranicza).

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1