10 lis 06 (piątek), 19:14 (GMT +1), pl.soc.prawo
Marx napisał:

> Googluje, ale malo mi wypada, prosze o jakas podpowiedz. Nasuwa mi sie od
> razu haslo blokada drogi przeciwpozarowej / ucieczki w razie pozaru /
> zagrozenia... Dobrze mysle?

Nie ma co guglać. Pierwszym krokiem jest w takiej sytuacji przeczytanie
obowiązujących w budynku aktów prawnych (regulaminów, uchwał ew. wspólnoty
mieszkaniowej, zarządzeń spółdzielni etc.). Przy okazji określisz formę
prawną, pod jaką funkcjonuje budynek, i zdefiniujesz jego
opiekuna/zarządcę. A potem - jeśli coś się nie podoba - będzie już
wiadomo, do kogo się zwrócić.

A przy okazji - nie lepiej pogadać z nadgorliwym sąsiadem? I czy aż tak
uciążliwy jest ów klucz?

Niedawno był podobny wątek - o "przymusie" posiadania domofonu. Poszukaj.
--
Andrzej Orłowski-Skoczyk