Dnia 2010-03-29 12:40, Użytkownik gacek napisał:

>>> jak nie ;)
>>> otworzy drzwi a nastepnie zlamie klucz w zamku, albo zaleje go jakims
>>> klejem i pozamiatane, beda musieli zamek wymieniac, a to znajac
>>> bezwlad takich instytucji nie predko nastapi
>>
>> Biorąc pod uwagę że tam jest domofon i bez klucza trzeba dzwonić
>> aby ktoś otworzył powiedział bym że nastąpi prędko.
>
> Pewnie mowa o uniemozliwieniu zamkniecia od srodka. Ale po co chwile
> pomyslec, jak mozna od razu posta machnąć?

To szkoda że sam nie pomyślałeś.
Ty przeciwnikom zamykania złamiesz klucz od środka, oni tobie
złamią od zewnątrz i zamek będzie trzeba wymienić.
No chyba że to nowocześniejsza wersja domofonu z klawiaturą
i kodem cyfrowym. Tyle że jesli to faktycznie taki domofon
do okoliczne menele znają ten kod i sobie w każdej chwili
mogą wejść na klatkę w celu kulturalnego (czyli w cieple)
wypicia wina czy nasrania komuś na wycieraczkę.
No ale jak ktoś mieszka odpowiednio wysoko to faktycznie
będzie protestować bo to nie jemu pod drzwiami narobią.


Pozdrawiam