On Thu, 6 Oct 2011, Anna wrote:

> Formalnie i bez opłaty skarbowej bo nie wymagana.

Uhm... dawno nie oglądałem ustawy o opłacie, ale byłem
przekonany że w "różnych" sprawach (znaczy co do zasady,
do której co najwyżej są wyjątki) nie da się nic załtwić
bez 5 zł opłaty.
Ale być może znieśli wraz ze znaczkami.
Dasz głowę za informację że "nie wymagana"?

>> W szczególności mógł być przekazany do "organu właściwego"
>> (ale tym organem osoba prywatna raczej nie jest).
>
> Później się okazało, że według UM tym organem właściwym jest właśnie MPK.

No to się z Tobą zgadzam, że nijak nie pasuje.

> Dalsza cześć historii była następująca.
> Złożyłem skargę na niezałatwienie wniosku w terminie. W odpowiedzi
> /dostałem pismo w którym stwierdzono: /Wydział X UM nie powiadomił o/
> /skierowaniu pisma do rozpatrzenia wg właściwości do rady nadzorczej/
> /spółki - za to niedopatrzenie przepraszamy. Odpowiedź na wniosek/
> /zawierało pismo od zarządu spółki/
>
> Nie ustosunkowano się do skargi na niezałatwienie w terminie wniosku.
> Nie stwierdzono, czy skarga jest zasadna czy nie.
>
>
> Ogólnie rzecz ujmując to interesuje mnie: czy odpowiedź nie zawierająca
> ustosunkowania się do skargi/wniosku o których mowa w dziale VIII Skargi
> i wnioski może być uznana za załatwienie skargi/wniosku?

Moim zdaniem nie.
Prawnikiem nie jestem dla jasności, a to nie porada lecz wniosek :)
IMVHO wypadałoby zapytać jaka jest podstawa prawna "przekazania"
sprawy do MPK.
Rzecz jasna, UM ma pełne prawo skierować pismo do MPK, to ich
wola. Ale nie ma prawa tam kierować pytającego.

pzdr, Gotfryd