eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawowyjący alarm - ok 24 godzin .. parking strzeżony i bezsilność policji › Re: wyjący alarm - ok 24 godzin .. parking strzeżony i bezsilność policji
  • Data: 2010-05-20 19:17:50
    Temat: Re: wyjący alarm - ok 24 godzin .. parking strzeżony i bezsilność policji
    Od: "Jackare" <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "plusz" <p...@g...com> napisał w wiadomości
    news:02e01755-02ec-4ca7-ac0d-38afb394cce4@m21g2000vb
    r.googlegroups.com...
    On May 20, 11:08 am, "Jackare" <j...@i...pl> wrote:
    > Zgłaszać policji, potem wziąć zaświadczenie że sprawa była zgłąszana. Iść
    > do
    > lekarza, wziąć zwolnienie z powodu bezsenności. Na koniec wystąpić do sądu
    > o
    > zadośćuczynienie od właściciela samochpodu lub parkingu. W koncu ktoś to
    > zacznie traktować poważnie.
    > A na codzień zgłaszać policji i SM nocne hałasy czynione przez parking. Do
    > oporu.

    ok- takiej porady oczekiwałem
    czy w polskim sądzie przejdzie sprawa o odszkodowanie z tytułu
    nieobecności w pracy?

    Nie sądź się w tym przypadku o odszkodowanie a o zadośćuczynienie. To
    zasadnicza różnica. Zadośćuczynienie to wynagrodzenie za straty
    niematerialne- ból, strach, rozłąka z rodziną, pobyt w szpitalu itp
    Do tego możesz zaliczyć właśnie bezsenne noce, wzywanie policji i wątpliwe
    przyjemności związane z walką o prawo do ciszy nocnej. Chodzenie do lekarza,
    depresja wywołana bezsennością, obniżeniew ydajności pracy co się równa
    utracie szansy na awans czy podwyżkę lub utratę premii. Podstawa to po
    każdym wezwaniu zgłosić się po zaświadczenie że takie wezwanie było. Jeżeli
    zadziałasz wspólnie z jednym lub kilkoma sąsiadami będzie trudniej sądowi
    Ciebie i was zignorować.


    --
    plusz





Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1